Nie mogliśmy tego dnia wejść na cmentarze, no to ruszyliśmy na kilkugodzinną, rodzinną przejażdżkę. Nawiązuję do tego wątku i obieramy kierunek: Ziemia Dębicka (w latach 1975–1998 to przecież było jeszcze woj. tarnowskie). Pogoda idealna, słonecznie i chłodno, choć rano okolice Dębicy zalane mgłą.
3 punkty na trasie:
- sanktuarium w Zawadzie
- kawa na Shellu
- "Latoszyn Zdrój"
Do sanktuarium nie wchodziliśmy, bo trwała msza św. W rzeczywistości teren jednak mniejszy, niż wydawało się to podczas tegorocznej transmisji mszy św. dożynkowej. Świątynia z zewnątrz prezentuje się bardzo okazale, a piękny ołtarz zewnętrzny powoduje niemałe zaskoczenie wśród odwiedzających.
"Latoszyn Zdrój" pisany w cudzysłowie, bo to póki co tylko nazwa spółki, która rozbudowała tam i oddała "przed chwilą" rewelacyjny w moim przekonaniu kompleks zdrojowy. Teren leśny z infrastrukturą typowo sanatoryjną (basen, pijalnia wód, tężnia solankowa, scena z widownią, ścieżka edukacyjna, prowizoryczna platforma widokowa, siłownie, place zabaw, parkingi). Wokół tylko las. Tereny jeszcze nie do końca zagospodarowane. Na wiosnę pewnie ciąg dalszy prac.
Świeże powietrze zatankowane, rodzina zadowolona.
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Podkarpackie: Sanktuarium w Zawadzie, Latoszyn Zdrój (01.11.2020)
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Podkarpackie: Sanktuarium w Zawadzie, Latoszyn Zdrój (01.11.2020)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Podkarpackie: Sanktuarium w Zawadzie, Latoszyn Zdrój (01.11.2020)
Coś tam się pojawiło interesującego - ciekawsze będzie pewnie za parę lat jak miejsce się całkowicie zazieleni. W każdym razie rozległy widok - szkoda że tylko na północ. W Zawadzie jest też zamek czy dwór w starym parku. To miejsce dawniej zaniedbane też chyba nabiera uroku. W sąsiedniej Stobiernej jest natomiast rekonstrukcja osady słowiańskiej.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Podkarpackie: Sanktuarium w Zawadzie, Latoszyn Zdrój (01.11.2020)
Tak, tak. Wiemy o tym. Tyle, że wyjazd z dziećmi (prawie 5 + prawie 2 lata) rządzi się swoimi prawami.
Re: Podkarpackie: Sanktuarium w Zawadzie, Latoszyn Zdrój (01.11.2020)
A jak wygląda ta ścieżka tropami legend i historii? Są jakieś tablice z opisami, czy jakieś inne ciekawe miejsca?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Podkarpackie: Sanktuarium w Zawadzie, Latoszyn Zdrój (01.11.2020)
Póki co tylko ta jedna tabliczka, bez kontynuacji ciekawych opowieści. Ma się wrażenie, że prace jeszcze trwają. Ścieżka prowadzi do lasu i widać, że turyści (również miejscowi) wybierają taki wariant spacerów z kijkami.