Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
-
- User
- Posty: 481
- Rejestracja: 10 kwie 2016, o 23:34
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Witajcie!
To mój pierwszy post na tym forum. Zostałem do Was zaproszony przez jednego z Administratorów. Jest mi niezmiernie przyjemnie, że otrzymałem możliwość podzielenia się z Wami relacjami z moich wypraw w góry. Mam nadzieję, że mój blog przypadnie do gustu sporej ilości czytelników tego zacnego forum i, że zainspiruje niejedną udaną wyprawę.
Nie przedłużając zanadto przejdźmy do sedna sprawy. Na dobry początek chciałbym Wam zaprezentować fotorelację z mojej najdłuższej górskiej wędrówki. Jej przedmiotem było przejście całego Beskidu Niskiego wzdłuż, z Krynicy Zdrój do Komańczy.
Na zdjęciach uświadczycie zarówno widoki samych gór, jak i miejsca po nieistniejących już dzisiaj, wysiedlonych w ramach "Akcji Wisła" wsiach. Znajdą się tam także zdjęcia wielu cmentarzy wojennych, głównie z okresu I wojny światowej.
Trasa zajęła mi 9 dni. Dało się to oczywiście zrobić szybciej ale mi się nigdzie nie spieszyło. Co więcej w jednym miejscu spędziłem 2 noce z rzędu, aby móc nacieszyć się nim w pełni.
Każdy dzień wędrówki zamieszczam w osobnym poście (poza dwoma ostatnimi):
Dzień 1:
http://wktoregory.blogspot.com/2015/12/dzielec.html
Dzień 2:
http://wktoregory.blogspot.com/2015/12/ ... ysota.html
Dzień 3:
http://wktoregory.blogspot.com/2015/12/ ... dynia.html
Dzień 4:
http://wktoregory.blogspot.com/2016/01/ ... ocyna.html
Dzień 5:
http://wktoregory.blogspot.com/2016/04/ ... -grab.html
Dzień 6:
http://wktoregory.blogspot.com/2016/02/ ... hania.html
Dzień 7:
http://wktoregory.blogspot.com/2016/03/ ... anowa.html
Dzień 8 i 9:
http://wktoregory.blogspot.com/2016/04/ ... ancza.html
Mam nadzieję, że się Wam spodoba a może nawet natchnie do pokonania podobnej trasy. Naprawdę warto! Beskid Niski to nie tylko góry ale i ogrom historii!
Pozdrawiam!
To mój pierwszy post na tym forum. Zostałem do Was zaproszony przez jednego z Administratorów. Jest mi niezmiernie przyjemnie, że otrzymałem możliwość podzielenia się z Wami relacjami z moich wypraw w góry. Mam nadzieję, że mój blog przypadnie do gustu sporej ilości czytelników tego zacnego forum i, że zainspiruje niejedną udaną wyprawę.
Nie przedłużając zanadto przejdźmy do sedna sprawy. Na dobry początek chciałbym Wam zaprezentować fotorelację z mojej najdłuższej górskiej wędrówki. Jej przedmiotem było przejście całego Beskidu Niskiego wzdłuż, z Krynicy Zdrój do Komańczy.
Na zdjęciach uświadczycie zarówno widoki samych gór, jak i miejsca po nieistniejących już dzisiaj, wysiedlonych w ramach "Akcji Wisła" wsiach. Znajdą się tam także zdjęcia wielu cmentarzy wojennych, głównie z okresu I wojny światowej.
Trasa zajęła mi 9 dni. Dało się to oczywiście zrobić szybciej ale mi się nigdzie nie spieszyło. Co więcej w jednym miejscu spędziłem 2 noce z rzędu, aby móc nacieszyć się nim w pełni.
Każdy dzień wędrówki zamieszczam w osobnym poście (poza dwoma ostatnimi):
Dzień 1:
http://wktoregory.blogspot.com/2015/12/dzielec.html
Dzień 2:
http://wktoregory.blogspot.com/2015/12/ ... ysota.html
Dzień 3:
http://wktoregory.blogspot.com/2015/12/ ... dynia.html
Dzień 4:
http://wktoregory.blogspot.com/2016/01/ ... ocyna.html
Dzień 5:
http://wktoregory.blogspot.com/2016/04/ ... -grab.html
Dzień 6:
http://wktoregory.blogspot.com/2016/02/ ... hania.html
Dzień 7:
http://wktoregory.blogspot.com/2016/03/ ... anowa.html
Dzień 8 i 9:
http://wktoregory.blogspot.com/2016/04/ ... ancza.html
Mam nadzieję, że się Wam spodoba a może nawet natchnie do pokonania podobnej trasy. Naprawdę warto! Beskid Niski to nie tylko góry ale i ogrom historii!
Pozdrawiam!
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Witaj na forum.
Fajnie, że dołączyłeś.
Forum tym samym pozyskało wsparcie merytoryczne w części górskiej.
Dzień 4, 5 i 6 - dla mnie rewelacja!
Gratuluję zdobycia tego fragmentu. <okok>
Kawał Beskidu Niskiego w najlepszej jego odsłonie.
Będzie to dla mnie motywacja do odwiedzenia tych stron.
Fajnie, że dołączyłeś.
Forum tym samym pozyskało wsparcie merytoryczne w części górskiej.
Właśnie ta trasa wywarła na mnie wielkie wrażenie.PermanentTravel pisze:Na dobry początek chciałbym Wam zaprezentować fotorelację z mojej najdłuższej górskiej wędrówki. Jej przedmiotem było przejście całego Beskidu Niskiego wzdłuż, z Krynicy Zdrój do Komańczy.
Na zdjęciach uświadczycie zarówno widoki samych gór, jak i miejsca po nieistniejących już dzisiaj, wysiedlonych w ramach "Akcji Wisła" wsiach. Znajdą się tam także zdjęcia wielu cmentarzy wojennych, głównie z okresu I wojny światowej.
Trasa zajęła mi 9 dni. Dało się to oczywiście zrobić szybciej ale mi się nigdzie nie spieszyło. Co więcej w jednym miejscu spędziłem 2 noce z rzędu, aby móc nacieszyć się nim w pełni.
Dzień 4, 5 i 6 - dla mnie rewelacja!
Gratuluję zdobycia tego fragmentu. <okok>
Kawał Beskidu Niskiego w najlepszej jego odsłonie.
Będzie to dla mnie motywacja do odwiedzenia tych stron.
-
- User
- Posty: 481
- Rejestracja: 10 kwie 2016, o 23:34
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Tym bardziej miło mi do Was dołączyć czytając tak przychylną opinię:)
Jeszcze raz dziękuję za zaproszenie!
Pozdrawiam!
Jeszcze raz dziękuję za zaproszenie!
Pozdrawiam!
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Rewelacyjny ten kościółek w Hucie Polańskiej. Wygląda na starszy niż jest w rzeczywistości. Zdaje się że tam ostatnio w okolicy trochę szlaków ubyło.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Uwagę moją zwróciło bardzo przyjemne nasycenie kolorystyczne zamieszczonych zdjęć!
Jestem bardzo ciekawy jakim konkretnie aparatem wykonywałeś te zdjęcia, a także w jakim trybie.
Poza tym zwróciłem uwagę że chwilami bardzo podobne zdjęcia są obok siebie. Przy większej mobilizacji silnej woli można byłoby kilka z nich jednak wykasować.
Ponadto w tej relacji brakło mi konkretnych dat, kiedy odbywałeś swoją wędrówkę. Błąd ten (może świadomy zabieg?) powtarzasz zarówno na samym blogu, jak i w poście na forum. Jeśli to świadomy zabieg to moim zdaniem jest on nie do końca przemyślany, bo chciałbym przynajmniej wiedzieć w jakim miesiącu odbywałeś swoją wędrówkę. Natomiast w dalszej perspektywie czasu dla wielu osób mógłby być istotny rok tej wędrówki. Choćby dlatego, że niektóre miejsca mogą się pozmieniać z upływem czasu.
Ponadto mam wrażenie, że nie w każdym dniu można wywnioskować z blogu, gdzie konkretnie nocowałeś. Jakby ktoś miałby się inspirować Twoją wędrówką to takie informacje o miejscach noclegu mogłyby być dla takiej osoby ciekawe.
Mimo tych uwag relacja jednak generalnie bardzo ciekawa. No i te kontrastowe zdjęcia z ładnie nasyconymi kolorami!
W sumie SUPER
...ale... ...ale... To jakim w końcu aparatem robiłeś te zdjęcia
Jestem bardzo ciekawy jakim konkretnie aparatem wykonywałeś te zdjęcia, a także w jakim trybie.
Poza tym zwróciłem uwagę że chwilami bardzo podobne zdjęcia są obok siebie. Przy większej mobilizacji silnej woli można byłoby kilka z nich jednak wykasować.
Ponadto w tej relacji brakło mi konkretnych dat, kiedy odbywałeś swoją wędrówkę. Błąd ten (może świadomy zabieg?) powtarzasz zarówno na samym blogu, jak i w poście na forum. Jeśli to świadomy zabieg to moim zdaniem jest on nie do końca przemyślany, bo chciałbym przynajmniej wiedzieć w jakim miesiącu odbywałeś swoją wędrówkę. Natomiast w dalszej perspektywie czasu dla wielu osób mógłby być istotny rok tej wędrówki. Choćby dlatego, że niektóre miejsca mogą się pozmieniać z upływem czasu.
Ponadto mam wrażenie, że nie w każdym dniu można wywnioskować z blogu, gdzie konkretnie nocowałeś. Jakby ktoś miałby się inspirować Twoją wędrówką to takie informacje o miejscach noclegu mogłyby być dla takiej osoby ciekawe.
Mimo tych uwag relacja jednak generalnie bardzo ciekawa. No i te kontrastowe zdjęcia z ładnie nasyconymi kolorami!
W sumie SUPER
...ale... ...ale... To jakim w końcu aparatem robiłeś te zdjęcia
-
- User
- Posty: 481
- Rejestracja: 10 kwie 2016, o 23:34
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Nikon D3000 ze standardowym obiektywem 18-55mm, nic specjalnego, tryb manualny oczywiście.tango pisze:...ale... ...ale... To jakim w końcu aparatem robiłeś te zdjęcia
Dziękuję za uwagi. Na pewno je przemyślę.
Jeśli chodzi o termin tej wyprawy, to odbyła się ona dokładnie 19-27.07.2014.
-
- User
- Posty: 481
- Rejestracja: 10 kwie 2016, o 23:34
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Fakt, bardzo klimatyczna budowla. Wygląda prawie jak ze średniowiecza a wybudowana została w latach 90'tych ubiegłego wieku po tym jak wcześniej została zniszczona w trakcie IIWŚ.Comen pisze:Rewelacyjny ten kościółek w Hucie Polańskiej. Wygląda na starszy niż jest w rzeczywistości.
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Czyli jednak lustrzanka... Jednak tryb manualny... To w tych zdjęciach po prostu widać!PermanentTravel pisze:Nikon D3000 ze standardowym obiektywem 18-55mm, nic specjalnego, tryb manualny oczywiście.
Chciałbym podobny efekt uzyskiwać kompaktem, ale nie wiem, czy to możliwe. <mysli>
Przy okazji: gratulacje za mocne wejście na forum! <okok>
-
- User
- Posty: 481
- Rejestracja: 10 kwie 2016, o 23:34
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Daty zostały już naniesionetango pisze:Ponadto w tej relacji brakło mi konkretnych dat, kiedy odbywałeś swoją wędrówkę.
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Relacja przednia. Beskid Niski zawsze urzeka.
A opinię o Hajstrze potwierdzam - wspaniałe miejsce i dla plecakowiczów i dla osób bardziej wymagających. A jedzenie ... palce lizać.
A opinię o Hajstrze potwierdzam - wspaniałe miejsce i dla plecakowiczów i dla osób bardziej wymagających. A jedzenie ... palce lizać.
-
- User
- Posty: 481
- Rejestracja: 10 kwie 2016, o 23:34
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Nic dodać, nic ująć <okok> Po prostu trzeba odwiedzić i doświadczyć samemugar pisze:A opinię o Hajstrze potwierdzam - wspaniałe miejsce i dla plecakowiczów i dla osób bardziej wymagających. A jedzenie ... palce lizać.
Relacja: 160 km szlakiem granicznym przez Beskid Niski
Bardzo fajnie!PermanentTravel pisze:Daty zostały już naniesione
Teraz przedstawiony obraz wycieczek jest pełniejszy.
...i bardziej inspirujący.