Dzikie zwierzęta

[heinrich12]

Dzięcioły na polu kampingowym W Krynicy Morskiej. Pozdrawiam.

[heinrich12]

Ptaki Wrocławia. Pozdrawiam.

[Comen]

Czaplę w mieście widziałem chyba tylko raz w Bazylei.

Mała czapla.jpg

We Wrocławiu to chyba nie w centrum tylko na dalszych peryferiach?

[heinrich12]

Czaplę w mieście widziałem chyba tylko raz w Bazylei.
Mała czapla.jpg
We Wrocławiu to chyba nie w centrum tylko na dalszych peryferiach?

Tak, czaple są w centrum Wrocławia: https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... i=89978449 Do tego stopnia rozpanoszyły się, że powstają na niektórych drzewach specjalne zapory, (kije ze sznurami - fotki), których zadaniem jest zapobiec lądowaniu i budowaniu gniazd. Pozdrawiam.

[heinrich12]

W parkach jest ich dość sporo. Pozdrawiam.

[Abderyta]

Razem z córką widzieliśmy czaplę na początku tego roku w stawie w parku Kościuszki w Katowicach. Niestety, zbyt prędko odfrunęła (czapla, nie córka).

[heinrich12]

Co prawda dzika nie jest, żyje w hodowli w stadzie ale kolczyków nosić nie będzie Pozdrawiam.

[Norden]

Czapla siwa przepiękna, widziałem kilka razy, ale tylko z daleka...

[Adler]

W porcie w Świnoujściu siedzą stada kormoranów. Tych chyba wcześniej "na żywo" nie widywałem.

[heinrich12]

,,Rezerwat Kormoranów i Czapli Siwej - Kąty Rybackie „ byłem, widziałem – aż strach podejść bliżej. Pozdrawiam.

[Comen]

Kormorany poznać po uschniętych drzewach.

[heinrich12]

Jeszcze 2024r. w Krynicy Morskiej i całej okolicy dziki był wszędzie – były sytuacje, że czuliśmy się ,,lekko” zagrożeni. W tym roku dzików już nie było – zostały przed sezonem wystrzelane. Pozdrawiam.

[Adler]

W tym roku dzików już nie było – zostały przed sezonem wystrzelane.

Co na to aktywiści i organizacje ekologiczne? W Bieszczadach (Cisna) np. mocno protestowano przeciw odstrzałom kilku niedźwiedzi. Ostatecznie wywieziono kilka sztuk w Tatry, a miśki nie podchodzą już do gospodarstw domowych.

[heinrich12]

Nie wiem co na to aktywiści, wiem natomiast co mówią tubylcy i turyści ,,czerwcowi” – wszyscy są zadowoleni, pełne poparcie. Rozmawiałem z myśliwym, który brał udział w tym odstrzale – powiedział, że oficjalnie odstrzelono ok. 450 szt. (myślę, że była to sporo większa liczba). Jeździliśmy wzdłuż i w szerz (rower, hulajnoga i samochód) od przekopu aż do granicy z ruskimi (Piaski) i nie spotkaliśmy się z żadnymi dzikami. Jedyne dziki, które widzieliśmy (czerwiec 2025r.) to tamtejsze figurki (fotki). ---- ----- Z sieci: ,,Nie, dzik nie jest gatunkiem pod ochroną gatunkową w Polsce, a jego populacja jest zarządzana w ramach prawa łowieckiego, które pozwala na polowania przez cały rok. Oznacza to, że dziki nie podlegają takiej ochronie jak np. inne gatunki zwierząt, ale ich obecność i liczebność są kontrolowane.” ------ Pozdrawiam.

[Abderyta]

Takie cuś mieszka na moim osiedlu (w - bądź co bądź - ponad ćwierćmilionowym mieście i tylko pół godziny piechotą od centrum tego miasta).

[gar]

U mnie na osiedlu takich "cusiów" mieszka kilka sztuk. Miasto trochę mniejsze, ale prawie 130 000 mieszkańców ma.

[heinrich12]

Półdzikie króliki przy przeprawie promem przez Wisłę w Mikoszewie (kierunek Gdańsk, droga nr 501). Pozdrawiam.

[Adler]

Ale sympatyczne zwierzaki.

[Abderyta]

U mnie na osiedlu takich "cusiów" mieszka kilka sztuk. Miasto trochę mniejsze, ale prawie 130 000 mieszkańców ma.

Na moim osiedlu widziałem (na raz) trzy sztuki. W okolicy mojego osiedla jest znacznie mniej terenów zielonych niż w okolicy Twojego (przy założeniu, że prawidłowo odgaduję, o którą dzielnicę w którym mieście chodzi).