Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od ponad 15 lat!
Małopolskie: Pasmo Draboża z góry i dołu. Druga wycieczka "po drożdże" (czerwiec 2020)
Moderator: Comen
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Małopolskie: Pasmo Draboża z góry i dołu. Druga wycieczka "po drożdże" (czerwiec 2020)
Trasa: Przytkowice stacja PKP - Draboż - Trawna Góra - Bachorowice - Marcyporęba - Paszkówka - Sosnowice - Wielkie Drogi MPK
Zakładając, że Żar nad Kalwarią i Lanckorońska Góra to szczyty beskidzkie Draboż (432 m npm) jest najwyższym wzniesieniem w zachodniej części Pogórza Wielickiego.
Pasemko ciągnie się równoleżnikowo na przestrzeni 7-8 km i jest w dużym stopniu zalesione, chociaż pod szczyt wzdłuż drogi grzbietowej sięgają liczne działki letniskowe i pojedyncze wiejskie osiedla.
Szczyt od północy obcięty jest dość stromą grzędą, od południa stoki opadają łagodniej, choć gdzieniegdzie trafiają się spore nisze osuwiskowe (jedna nawet z jeziorkiem).
Panoramy głównie na południe, tylko że ze względu na mgliste przedpołudnie niestety ograniczyły się do najbliższych grzbietów pogórskich, ewentualnie progu Beskidów.
Wzdłuż pasma prowadzi szlak znakowany kolorem niebieskim (Przytkowice-Brzeźnica) a towarzyszy mu także szlak papieski oraz ciekawe przedsięwzięcie zwane ścieżką polsko-słowacką nazwane od domu słowackiego położonego u podnóża góry w Bachorowicach.
Szlak pieszy wyznakowany nieźle jak na Pogórze. Wycieczka w dwóch odcinkach: pierwszy bardziej "przyrodniczo-leśny" po grzbiecie Draboża, drugi "kulturowo-polny" bez znaków wzdłuż północnych podnóży pasma.
. Oba miały swój urok. Pierwszy biegnie stosunkowo wysokim garbem przypominającym krajobraz niższych Beskidów.
Drugi prowadzi natomiast domniemaną północną granicą Karpat i Kotlin Podkarpackich, przy czym Podgórze Marcyporęby rozumiane jako część kotliny ma postać stosunkowo łagodnie wznoszącego się ku południowi pedymentu.
Dwie ciekawe wsie podkrakowskie: Marcyporęba z przepięknym drewnianym kościołem i kilkoma kamiennymi figurami oraz Paszkówka z udanie odnowionym dawnym pałacem Wężyków (obecnie hotel) oraz aleją starych dębów.
Na koniec jeszcze jeden drewniany kościółek w Sosnowicach.
Zabytkowe świątki i mniej lub bardziej opuszczone drewniane chaty dopełniają krajobrazu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Relacja: Pasmo Draboża z góry i dołu. Druga wycieczka "po drożdże"
Przyjemne klimaty. Same miejsca których nie znam, więc warto na nie zerknąć. Szczególnie zainteresował mnie paszkowski pałac - bardzo ładnie się prezentuje.
Re: Relacja: Pasmo Draboża z góry i dołu. Druga wycieczka "po drożdże"
Kilka - kilkanaście lat temu było głośno o tej rewitalizacji. Sam park wokół posiadłości można by jeszcze trochę odnowić. Ciekawe że teren jest całkowicie dostępny, przez środek kompleksu biegnie lokalna droga.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Relacja: Pasmo Draboża z góry i dołu. Druga wycieczka "po drożdże"
Kolejna ciekawa trasa w sam raz na rower.
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Re: Relacja: Pasmo Draboża z góry i dołu. Druga wycieczka "po drożdże"
Jedyny problem z rowerem mógłby być przy zjeździe z pierwszego wzgórza za Przytkowicami, jeszcze przed samym Drabożem - było tam dość stromo i ślisko
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Małopolskie: Pasmo Draboża z góry i dołu. Druga wycieczka "po drożdże" (czerwiec 2020)
W sumie nie powinno mnie to dziwić, bo jest to szlak dalekobieżny prowadzący z Brzeźnicy na Podhale i Spisz. Ale już np. krzyżujący się z nim na Trawnej Górze szlak czarny? Kompletnie niewidoczny w terenie. Musiał zmienić swój przebieg albo został zlikwidowany.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
