Pięciogodzinna wycieczka w ramach corocznej weekendowej akcji "Zajrzyj do Huty". Autokarowa a w zasadzie autobusowa, bo organizator trasy, czyli nowohucki oddział Muzeum Historycznego miasta Krakowa, wynajął na ten cel zwykły autobus miejski. Prawdę mówiąc nigdy jeszcze wcześniej nie byłem w tych kilku zaproponowanych miejscach. Wschodnie "kresy" Krakowa to kilka osad położonych za kombinatem hutniczym. Nominalnie to Kraków - w praktyce tereny wiejskie. Dość ciężko tam dojechać komunikacją miejską, linie autobusowe rzadko jeżdżą, jest daleko i trzeba by kombinować kilka przesiadek. Okazuje się natomiast, iż jest tam kilka całkiem interesujących osobliwości.
W Pleszowie znajduje się jedyny na terenie Krakowa kościół w stylu klasycystycznym pod wezwaniem św. Wincentego. Na zapleczu dwór - obecnie ośrodek Monar-u
W Branicach mamy oddział muzeum historycznego miasta Krakowa - XIX-wieczny dwór Badenich i przede wszystkim renesansowy tzw. lamus dworski Branickich - w przeszłości rodzaj dwukondygnacyjnej wieży mieszkalnej.
Obecnie eksponowane są tutaj znaleziska archeologiczne z okolic kombinatu: duże i mniejsze naczynia gliniane, figurki, ozdoby a nawet dwa groby - jeden tradycyjny z kośćmi, drugi całopalny.
W tym miejscu zostajemy dłużej ze względu na prelekcję oraz poczęstunek (kiełbaski, herbata lub kawa do woli).
W Ruszczy odwiedzamy stary gotycki kościół parafialny św. Grzegorza z reliktami romańskimi.
Jego fundatorem był Wierzbięta z Branic a imię tego rycerza to ponoć staropolska wersja imienia Grzegorz. Na zapleczu kościoła podobnie jak w Pleszowie dawny dwór Popielów.
W Kościelnikach stajemy przed zrujnowanym pałacem Wodzickich - jednym z największych na terenie Krakowa. Niestety to przykład głównie powojennej dewastacji cennego zabytku, choć zapoczątkowało ją kilkutygodniowe stacjonowanie wojsk radzieckich w tym miejscu. Rozkradziono oczywiście wszystkie cenne sprzęty z wewnątrz, ale także obiekty wystroju fasady, a nawet pojedyncze cegły, które wywożono na okoliczne budowy. Pomimo, że projekty renowacji obiektu istnieją już od lat 70-tych ubiegłego wieku to postęp prac jest bardzo wolny. Obecnemu właścicielowi Politechnice Krakowskiej udało się niedawno postawić nowy dach nad głównym budynkiem.
Nieco mniej zdewastowany, ale też pokryty wulgarnymi napisami jest dwór w Wadowie. Otacza go odrestaurowany park stanowiący miejsce rekreacji dla mieszkańców osiedla.
Ostatnim punktem zwiedzania są Łuczanowice. Wieś w której pełno patriotycznych haseł.
Najpierw dość osobliwy dworek Żeleńskich z którego zachowała się tylko jedna część w ciekawym kształcie architektonicznym.
Obecnie jego fragment stanowią mieszkania prywatne a w drugim skrzydle mieści się kaplica. Potem urokliwy cmentarz kalwiński zwany także ariańskim na wzgórzu z widokiem na kominy kombinatu hutniczego i majaczące w tle szczyty Beskidów.
Na cmentarzu kilka nagrobków oraz wysoki kopiec z obeliskiem.
W drodze do tego miejsca mijamy interesujący drewniany krzyż z figurami Jana Chrzciciela i Matki Boskiej oraz rzeźbą anioła.
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
Małopolskie: Wschodnie kresy Krakowa 23 września 2018
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Małopolskie: Wschodnie kresy Krakowa 23 września 2018
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/