Egipt normalnieje?

[Comen]

Jak podaje portal tur-info.pl 12 listopada zniesiono w Egipcie stan wyjątkowy i godzinę policyjną zaczynającą się od 22.00.

[Lukrecja]

Może normalnieje.. oby bo wycieczki są super.

[amber]

Myślę, że na całkowitą stabilizację sytuacji trzeba jeszcze trochę poczekać. Niemniej jednak na pewno powoli znów będzie wzrastało zainteresowanie wśród wyjazdów w tamten region.
Warto się też zastanowić, czy jednak wydarzenia na stałe nie zostawią trochę "ciemnej strony", co wpłynie na turystykę.

[Gollum]

Na pewno coś zostanie w pamięci potencjalnych turystów i ruch będzie mniejszy. Tylko cholera wie, jak to wpłynie na ceny. Z jednej strony mogą spaść, by skusić skąpców, a nuż tak im się spodobają skorpeny i inne idolki, ze przyjadą po raz kolejny. Ale z drugiej strony mogą wzrosnąć, gdy generałowie uznają, że i tak ich ośrodki mają renomę w świecie, więc aby zminimalizować straty ceny pójdą w górę

[Adler]

Od początku października do teraz zauważalny jest ponowny, znaczny wzrost sprzedaży wycieczek do tego kraju.
Tak więc z punktu widzenia turystyki wszystko wraca do normy.
Sytuacja polityczna jest jednak nadal niepewna.

[Gollum]

I pewniejsza nie będzie, chyba że na turystyce będą zarabiać wszyscy lub prawie wszyscy, a jeśli nie zarabiać, to mieć coś z tego, jak na Malediwach, nie mniej islamskich od Egiptu. W Egipcie jest to wszakże niemożliwe; za dużo ludzi

[Andrrew]

Egipt to zupełnie inna cywilizacja, w porównaniu do zachodniej to dziki kraj, więc trudno tu mówić o "normalności". Ale gdy byłem tam miesiąc temu nie bałem się ani trochę o bezpieczeństwo osobiste. Tubylcy w większości pozytywnie nastawieni do turystów (wiadomo - mają z nich kasę), poza tym mnóstwo wojska i ochrony, zwłaszcza w kurortach.

[Adler]

Wyjazdy do kurortów położonych nad Morzem Czerwonym są aktualnie raczej bezpieczne.
Korzystanie z imprez fakultatywnych, np. wyjazdów do większych skupisk ludzi - niezalecane.

[Adler]

Znów niebezpiecznie w Egipcie.
MSZ ostrzega:

W związku z ostatnimi wydarzeniami w Tunezji, zaostrzeniem walk na półwyspie Synaj i na podstawie posiadanych informacji o sytuacji bezpieczeństwa w Egipcie, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaleca powstrzymanie się od podróży do tego kraju – w tym także do kurortów położonych nad Morzem Czerwonym.

[Adler]

Pomimo ostatnich wydarzeń w Hurghadzie na stronie polskiego MSZ widnieje dzisiaj komunikat:

Ze względu na zagrożenie zamachami terrorystycznymi w Egipcie, które mogą być kierowane także przeciwko turystom, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże do Egiptu z wyłączeniem wyjazdów grupowych do miejscowości turystycznych położonych po stronie afrykańskiej nad Morzem Czerwonym (Hurghada, El - Gouna, Safaga, Marsa Alam) oraz Sharm el-Sheikh na Półwyspie Synaj.

[Adler]

Zastanawiam się, czy to Marsa Alam?
Jeśli ktoś dojdzie do źródła lub rozpozna okolicę, proszę pisać.
Pewną podpowiedzią będzie typ wybrzeża, platforma do nurkowania i okna w hali odlotów na lotnisku.

[rabit]

Nie!!! pytałem w biurze oczywiście warto powiedzą ale prywatnie odradzają...!

[Adler]

Nie!!! pytałem w biurze oczywiście warto powiedzą ale prywatnie odradzają...!

Przykład sprzed dwóch dni.

Dwie turystki z Ukrainy zostały zabite przez nożownika, który zaatakował w hotelu w Hurghadzie znanej wypoczynkowej miejscowości w Egipcie. Cztery inne osoby zostały ranne, w tym - jak podaje AP - jeden Polak. Informacji o rannym Polaku nie potwierdza polski MSZ. Do ataku doszło na terenie hotelu Sunny Days El Palacio. Sprawca – według ustaleń śledczych, miał przypłynąć na plażę publiczną, w pobliżu której znajduje się hotel.

Zastanawiam się, czy to Marsa Alam?
Jeśli ktoś dojdzie do źródła lub rozpozna okolicę, proszę pisać.
Pewną podpowiedzią będzie typ wybrzeża, platforma do nurkowania i okna w hali odlotów na lotnisku.

Dotarłem do źródła.
Klip został nakręcony w kurorcie (jak podejrzewałem) Marsa Alam.

[Yoana]

Ja bym tam teraz nie jechała. Niebezpiecznie

[Palac-Romantyczny]

Może nie jest kto wie jak niebezpiecznie,ale na pewno można określić sytuację jako niespokojną. To nie jest już ten sam kraj co X lat wcześniej, gdzie był prawdziwym rajem dla turystów z Europy.