Strona 1 z 1

Koszulka techniczna, czyli jaka?

: 9 mar 2025, o 22:52
autor: Adler
To podstawowy element odzieży każdego turysty pieszego, górskiego. Są z reguły z poliestru, nylonu i elastanu. Szybkoschnące i łatwo oddychające. Świetnie odprowadzają wilgoć i zapewniają swobodę ruchów. Są wytrzymałe i nie niszczą się tak szybko jak zwykłe t-shirty bawełniane. Można je kupić zarówno za 20-25 zł, jak i 200-250 zł. Wszystko zależy od producenta.

Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? (T)

Re: Koszulka techniczna, czyli jaka?

: 13 mar 2025, o 06:53
autor: Adler
W temacie przerobiłem już kilka technicznych. Wiadomej marki.
Bardzo dobry, szybkoschnący materiał. Aktualnie posiadam dwie: żółtą i czarną. W jesieni i na wiosnę służą jako pierwsza warstwa pod polar i kurtkę. W zimie już tylko termoaktywna.

Re: Koszulka techniczna, czyli jaka?

: 13 mar 2025, o 08:54
autor: Adler
Aktualnie poszukuję nowej od La Sportiva, ale dla większych panów nie przewidziano rozmiarów lub są mocno ograniczone. (T)

Re: Koszulka techniczna, czyli jaka?

: 17 cze 2025, o 10:41
autor: Adler
Z własnego doświadczenia mogę polecić Regattę Fingal Edition. Niedroga, bardzo dobrze odprowadza wilgoć i szybko schnie na szlaku.

Re: Koszulka techniczna, czyli jaka?

: 1 lip 2025, o 08:31
autor: rabit
Adler pisze:
17 cze 2025, o 10:41
Z własnego doświadczenia mogę polecić Regattę Fingal Edition. Niedroga, bardzo dobrze odprowadza wilgoć i szybko schnie na szlaku.
Za namową kupiłem 5 sztuk bardzo ładne kolory i super materiał.

Re: Koszulka techniczna, czyli jaka?

: 1 lip 2025, o 14:01
autor: Adler
Wykupiłeś chyba już prawie wszystkie, bo ciężko teraz o rozmiarówkę. :-D

Re: Koszulka techniczna, czyli jaka?

: 2 lis 2025, o 08:08
autor: Bezimienny2007
Adler pisze:
13 mar 2025, o 08:54
Aktualnie poszukuję nowej od La Sportiva, ale dla większych panów nie przewidziano rozmiarów lub są mocno ograniczone. (T)
Tutaj się zgadzam. Ich rozmiarówką w koszulkach jest na prawdę mała. Kupiłem sobie rozmiar XL w dwóch koszulkach i jedna jest ciasna jak by była w rozmiarze L a druga niewiele większa. Osobiście zawsze kupowałem koszulki Under Armour lub coś od Columbia, skusiłem się na La Sportive pierwszy i ostatni raz.

W UA noszę rozmiar L i są luźniejsze jak La Sportiva XL a do tego UA są wytrzymalsze i cenowo z reguły kupowałem w widełkach 100-200 zł chyba że na długi rękaw to coś ponad 200 zł dawałem za grubsza koszulę termoaktywną.

Re: Koszulka techniczna, czyli jaka?

: 2 lis 2025, o 12:10
autor: Adler
Potwierdzam. XXL od La Sportiva nie uświadczysz. Są, ale rzadko i trzeba dobrze poszukać. Także za granicą. Aktualnie skłaniam się w stronę Mammuta, gdzie nawet można XXXL spotkać.

Re: Koszulka techniczna, czyli jaka?

: 2 lis 2025, o 18:48
autor: Bezimienny2007
Ja i tak od nich nie będę nic brał. Jest dużo innych opcji i to tańszych które u mnie funkcjonują. Mammut nie patrzyłem co tam mają, może zobaczę co oferuje jeszcze Patagonia i Arcteryx tyle że Ci to z cenami popłynęli z tego co przelotem widziałem.