W niedzielę wybrałam się z koleżankami na Opolszczyznę, a konkretnie na spływ kajakowy na Małej Panwi, na trasie Zawadzkie - Kolonowskie, dł. spływu 11 km.
To była droga przez mękę, bo wody w rzece mało, w związku z tym często trafiało się na piaszczyste łachy. Poza mieliznami czekały różnorakie pułapki w postaci zatopionych drzew, na których niejednokrotnie zawisły nasze kajaki. Ale i tak zabawa była przednia
https://photos.app.goo.gl/sBtCO9LKUNObcMuv2
Jak już wyszłyśmy na stały ląd, pojechałyśmy najpierw do Toszka, żeby zobaczyć gotycki zamek z XIV/XV wieku, a następnie do Będzina, gdzie byłyśmy w zamku obronnym z XIV w.
Toszek
Będzin
https://photos.app.goo.gl/AS3kBqz5bDUfvJrt1
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Fotorelacja: Mała Panew – Toszek – Będzin, 30.07.17 r.
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Fotorelacja: Mała Panew – Toszek – Będzin, 30.07.17 r.
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Fotorelacja: Mała Panew – Toszek – Będzin, 30.07.17 r.
Widzę że koleżanka z wycieczek górskich przerzuciła się na kajaki. Pewnie w takie upały to przyjemniejsza wersja spędzenia aktywnie czasu w terenie. Wygląda jednak, że lato to nienajlepsza pora roku na spływy niektórymi rzekami. Całe szczęście że Polska to nie Hiszpania - tam połowa rzeczek we wnętrzu ladu całkiem wysycha.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Fotorelacja: Mała Panew – Toszek – Będzin, 30.07.17 r.
Ale Ci zazdroszczę tych kajaków.
Fotorelacja: Mała Panew – Toszek – Będzin, 30.07.17 r.
Ha, ha... akurat jutro jadę w Tatry
Ale nie ma co zazdrościć, tylko trzeba się wybrać Z tego co wiem, to w Twojej okolicy też są spływy, np. Sanem i Wisłokiem.
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Fotorelacja: Mała Panew – Toszek – Będzin, 30.07.17 r.
Przednia zabawa na drodze przez mękę...
Ale tak to właśnie wygląda często,
jak w piosence studenckiej z okresu PRL-u:
"Człowiek by się rozerwał...
trochę w dupę oberwał...
i do życia miał chęć..."
Ale tak to właśnie wygląda często,
jak w piosence studenckiej z okresu PRL-u:
"Człowiek by się rozerwał...
trochę w dupę oberwał...
i do życia miał chęć..."
Fotorelacja: Mała Panew – Toszek – Będzin, 30.07.17 r.
Coś mętnawa ta woda w Małej Panwi. Chyba nie jest to zbyt czysta rzeka.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Fotorelacja: Mała Panew – Toszek – Będzin, 30.07.17 r.
Dobre ...
Dno mulisto-piaszczyste, do Krutyni się nie umywa.
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."