Strona 1 z 1

Małopolskie: Wdżar, Zamek Czorsztyn, Stylchyn 19 grudnia 2025

: 19 gru 2025, o 21:25
autor: Comen
Pewnie ostatni wypad w tym roku, chyba że jeszcze coś uda się zaaranżować zaraz po świętach. Tura w sam raz na krótki dzień.
Czorsztyn wita.jpg
Lubań i Wdżar.jpg
Na zamku Czorsztyn do tej pory nigdy nie bywałem - zawsze miałem nie po drodze albo jak już podszedłem to był już zamknięty.
Wejście na zamek czorsztyński.jpg
Pogoda całkiem się udała, oryginalna i ze względu na dynamikę stanowiła dodatkową atrakcję dla sesji fotograficznych.
Mgła w Kotlinie Nowotarskiej.jpg
Kotlina Nowotarska we mgle, wyżej ładne słoneczko, płaty mgły przesuwały się w zależności od pory dnia. Nad zbiornikiem czorsztyńskim morze mgieł.
Morze mgieł.jpg
Tatry stamtąd były niewidoczne.
Morze mgieł2.jpg
Objawiły się popołudniu w Nowym Targu. Nad nimi widać było wyraźny wał chmur. Chyba będziemy mieli halnego w najbliższych dniach. Dojazd busem na przełęcz Snozkę. Najpierw pod Organy Hasiora.
Organy Hasiora.jpg
Potem do kamieniołomu.
Kamieniołom pod górą Wdżar.jpg
Dalej ścieżką od południa na szczyt Wdżaru.
Szczyt Wdżaru.jpg
Ze szczytu Wdżaru.jpg
Nartostrady od północnej strony czynne.
Nartostrada.jpg
Zszedłem po stoku pozwalając sobie przejść fragmentem górskiej trasy rowerowej. O tej porze roku nieużywanej.
Po trasie rowerowej.jpg
Nie chciałem wracać tą samą drogą, prócz tego na stromym podejściu od południa było dość ślisko. Wrcam więc wzdłuż szlaku niebieskiego omijającego Wdżar od wschodu. Widoki na dolinę Krośnicy i Pieniny.
Dolina Krośnicy.jpg
Ze Snozki drogą asfaltową idę do Czorsztyna. Zamek już w strefie mgieł.
Zamek we mgle.jpg
To na początku. Potem nieco zrzedła na pół godziny.
Zamek bez mgły.jpg
Trochę odwiedzających było, w tym grupa cudzoziemców mówiąca dziwnym językiem. Jakieś takie skrzyżowanie węgierskiego z niemieckim. Może holenderski? Choć na Holendrów mi nie wyglądali. Może jednak Węgrzy - seklerzy? Zamek robi dość przyjemne wrażenie.
Dolny dziedziniec.jpg
Mimo że kompaktowy i częściowo zrujnowany to jest tam trochę rozmaitych pomieszczeń i korytarzy.
Lapidarium.jpg
Na górnym tarasie.jpg
Tablice upamiętniają króla Jagiełłę i Stanisława Kostkę Napierskiego, który bronił się tu w czasie konfederacji barskiej.
Kostka Napierski.jpg
Widoki w tym dniu były mocno ograniczone, ale ciekawe ze względu na rozmaite układy mgły.
Z okna zamkowego.jpg
Zamek nad morzem mgieł.jpg
Spod zamku schodzę zielonym szlakiem do przystani nad jeziorem Czorsztyńskim. Z jej okolic są ładne widoki na sam zamek i niewielki głaz zatopiony w jeziorze.
Czorsztyn od przystani.jpg
Z cypla wyłania się także w dali drugi kasztel w Niedzicy. Tajemniczo skryty za warstwą mgły.
Na Niedzicę.jpg
Cały ten wielki kompleks przystani jest pusty o tej porze roku.
Ekomuzeum Dunajca.jpg
Dalej idę wzdłuż trasy rowerowej velo Dunajec. Mgła gęstnieje.
Mgła wzdłuż trasy velo.jpg
Rowerami też nikt się tutaj nie porusza. Wygodną trasę opuszczam wchodząc na półwysep Stylchyn. Znajduje się tutaj stara osada stylowych domów drewnianych.
Willa Teofila Sanoka.jpg
Dziś są opuszczone. Tworzą rodzaj nieformalnego skansenu.
Willa Basia.jpg
Są tu duże wille letniskowe, wręcz drewniane pałace, trochę mniejsze chaty oraz tradycyjne piwniczki kamienne nakryte drewnianym piętrem.
Piwniczki.jpg
Szkoda że to niszczeje. Wokół dynamicznie budują się nowe osiedla domów bliźniaków. Może ich mieszkańcy wpadną na utworzenie jakiejś fundacji, która uratowała by rdzeń tutejszej zabudowy. To mógłby być ciekawy park tematyczny, gdyby wokół tych starych chałup zaaranżować ozdobną roślinność i rozmaite alejki.
Drewniany dom góralski.jpg
Z Kluszkowców wracam do Nowego Targu. Tam jeszcze odwiedzam drewniany kościół cmentarny św. Anny położony na stoku wzgórza po północnej stronie Dunajca.
Nowotarski kościół św Anny.jpg
Nagrobki przy kościele.jpg
Z okolic szpitala ładne widoki na Nowy Targ i Tatry w tle.
Nowy Targ spod szpitala.jpg
Na rynku lodowisko i niewielki jarmark świąteczny.
Lamy na jarmarku.jpg

Re: Małopolskie: Wdżar, Zamek Czorsztyn, Stylchyn 19 grudnia 2025

: 19 gru 2025, o 21:30
autor: Adler
Comen pisze: 19 gru 2025, o 21:25 Dalej ścieżką od południa na szczyt Wdżaru.
Szczyt Wdżaru.jpg
Mam wrażenie, że już byliśmy tutaj. I to nawet razem kiedyś z Tadkiem.

Re: Małopolskie: Wdżar, Zamek Czorsztyn, Stylchyn 19 grudnia 2025

: 19 gru 2025, o 21:43
autor: Comen
Byliśmy, ale wchodziliśmy wąwozem od zachodu z Kluszkowców. I o trochę innej porze roku.

Re: Małopolskie: Wdżar, Zamek Czorsztyn, Stylchyn 19 grudnia 2025

: 19 gru 2025, o 22:40
autor: tadeks
Comen pisze: 19 gru 2025, o 21:25 (...) Wygodną trasę opuszczam wchodząc na półwysep Stylchyn. Znajduje się tutaj stara osada stylowych domów drewnianych.
Dziś są opuszczone. Tworzą rodzaj nieformalnego skansenu
(...)
Stylchyn, to miejsce dotychczas przeze mnie nie odwiedzone, czego żałuję. Dużo czytałem i i zdjęć oglądałem o tym urokliwym skansenie pięknie położonym na półwyspie. W 2021 roku pięć dni bazowałem w Krościenku i jakoś zabrakło jednej dniówki na ten zakątek. Pamiętam, że wówczas wybierałem między kolejnym wyjściem na Lubań (nowa wieża), Hombarkami z Grandeusem (moje ulubione widoki), a Stylchynem z innymi północnymi zakamarkami Jeziora Czorsztyńskiego. Stylchyn przegrał, a raczej został odłożony na przyszłość.

Re: Małopolskie: Wdżar, Zamek Czorsztyn, Stylchyn 19 grudnia 2025

: 20 gru 2025, o 00:03
autor: gar
Kostka Napierski to nie czasy konfederacji barskiej a ponad 100 lat wcześniej. Pogoda Ci się trafiła bardzo ładna - taka przyjemna jesień w grudniu.

Re: Małopolskie: Wdżar, Zamek Czorsztyn, Stylchyn 19 grudnia 2025

: 20 gru 2025, o 09:28
autor: Comen
tadeks pisze: 19 gru 2025, o 22:40 Stylchyn, to miejsce dotychczas przeze mnie nie odwiedzone, czego żałuję.
Trzeba się śpieszyć. Część obiektów niszczeje. Są zakazy wstępu. Teren jest dość agresywnie zabudowywany przez osiedla willowych bliźniaków. Aby tam dotrzeć, to w sumie trzeba było przejść przez aktywny plac budowy.
gar pisze: 20 gru 2025, o 00:03 Kostka Napierski to nie czasy konfederacji barskiej a ponad 100 lat wcześniej. Pogoda Ci się trafiła bardzo ładna - taka przyjemna jesień w grudniu.
No tak pomyliło mi się z powstaniem na Ukrainie.
Nawet Tatry nie są jeszcze w śniegu. Aczkolwiek, co dziwne, na parkingu przy lodowisku Podhala utrzymuje się śniegu całkiem sporo - jakby tam mrozem biło z wnętrza hali?