Szczyrbskie Jezioro - Furkotna Dolina - Furkot 2404 m n.p.m. > powrót tą samą trasą
https://picasaweb.google.com/1154819627 ... FurkotZima" onclick="window.open(this.href);return false;
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
Relacja: Furkotský štít > 15 luty 2014
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Re: Furkotský štít > 15 luty 2014
Miło zobaczyć, że gdzieś w niedalekiej okolicy jest jednak prawdziwa zima ze śniegiem
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Furkotský štít > 15 luty 2014
Przy "torowaniu" skuteczniejsze kijki, czy czekan?
Pozazdrościć takiej wyprawy, w tych warunkach. <okok>
Pozazdrościć takiej wyprawy, w tych warunkach. <okok>
Re: Furkotský štít > 15 luty 2014
Super wyprawa. Przez chwilę zastanawiałem się dlaczego nie zeszliście do Doliny Młynicy, ale faktycznie zimowe zejście tamtą drogą musi być ciężkie, latem już sprawa problemy - bo niestety były szlak jest tak zaniedbany i się osuwa... a zimą będzie tam nieprzetarte i dużo bardziej stromo niż do Furkotnej.
Jednak wyprawa jest ekstra! Naprawdę super
Widoczki też niczego sobie. Jednak korci, aby iść dalej co?
tylko w zimowych warunkach na Mur to już niezła wyrypa <brawo>
Jednak wyprawa jest ekstra! Naprawdę super


Re: Furkotský štít > 15 luty 2014
Przy torowaniu najbardziej przydają się "mocne nogi"Przemek pisze:Przy "torowaniu" skuteczniejsze kijki, czy czekan?

Czekan jest niezbędny do hamowania w razie upadku przy znacznym nachyleniu stoku...
Przy lawinowej trójce należy unikać zbędnego ryzyka i ostrożnie planować trasy...OrlaBaszta.pl pisze:Super wyprawa. Przez chwilę zastanawiałem się dlaczego nie zeszliście do Doliny Młynicy, ale faktycznie zimowe zejście tamtą drogą musi być ciężkie, latem już sprawa problemy - bo niestety były szlak jest tak zaniedbany i się osuwa... a zimą będzie tam nieprzetarte i dużo bardziej stromo niż do Furkotnej.