Strona 4 z 4
Re: Pamiątki z podróży
: 8 gru 2024, o 22:26
autor: gar
Gdzie takie cudo stoi ? Bliskie okolice Podhala ?
Re: Pamiątki z podróży
: 9 gru 2024, o 08:36
autor: Comen
Przy "Malediwach".
Re: Pamiątki z podróży
: 17 sie 2025, o 17:45
autor: Adler
"Magnes turysty" to projekt powstały z myślą o turystach, kolekcjonerach odwiedzających miasta w całej Polsce. Każdy magnes składa się z tabliczki z nazwą miasta oraz grafiką przedstawiającą atrakcje danego miejsca. Można je kupić w punktach IT i w sklepach z pamiątkami. Koszt: 7 zł.
Przykład magnesu zakupionego ostatnio na wycieczce:
czchow.png
Re: Pamiątki z podróży
: 17 sie 2025, o 19:08
autor: Comen
Mam taki z Ciechocinka
Ciechocinek2.jpg
Re: Pamiątki z podróży
: 20 paź 2025, o 15:29
autor: Adler
Z ostatniego wyjazdu przywiezione:
- magnes (Gibraltar)
- brelok do kluczy (Gibraltar)
- koszulka treningowa klubu Malaga CF
- koszulka w stylu retro (Malaga)
Re: Pamiątki z podróży
: 20 paź 2025, o 18:23
autor: heinrich12
Kije do hurling-u (Irlandzka gra). Kibicowaliśmy drużynie z Camross, byliśmy na ich chyba trzech meczach. Ostatni to była walka o mistrzostwo hrabstwa – wtedy przegrali, zostali vice mistrzami.-------- Bitwę pod Grunwaldem widziałem na filmach i trudno mi było wyobrazić sobie jak w tym ,,zamieszaniu” można się odnaleźć i jeszcze walczyć - aż do momentu zobaczenia meczu hurlinga na własne oczy. Zawsze podczas gry dochodzi do jakiejś sprzeczki, która natychmiast zamienia się w walkę na kije – jednym słowem w mgnieniu oka przejście ze współczesności do średniowiecza, walka wrze i to nie jak na meczu hokeja 10 do 20 sekund zakończona jakąś tam pięciominutową karą, tylko walczą aż sami uznają, że pora wrócić do gry. Każdy z nas (a było nas trzech) dostał w prezencie od lokalnej społeczności Camross po dwa oryginalne kije do gry i po piłce. Na jednym kiju kibice i byli zawodnicy złożyli swoje podpisy, drugi kij ma służyć do ćwiczenia w prowadzeniu i odbijaniu piłki. Piłka wyglądem przypomina piłkę tenisową. Jest wykonano ze skóry zszytej w taki gruby rant i do tego jest twarda jak kamień (nie odbija się na trawie). Co wypełnia piłkę ? Podejrzewam że jest to drewniana kula. --- To takie fajne, oryginalne pamiątki przywiozłem ,,kiedyś” z Irlandii. Pozdrawiam.
Re: Pamiątki z podróży
: 25 paź 2025, o 11:44
autor: heinrich12
Od wielu już lat mój ,,żołnierz” (syn) tworzył i przywoził (dalej to robi) z wypraw pamiątki wykonane własnoręcznie. Jedną z ciekawszych pamiątek jest piasek z plaży Omaha i kamyki zebrane z gruntu obok bunkra na Utah-a. W śród tych kamyków znalazł kawałek, odłamek dość grubej blachy wykonanej z miedzi. Z jednej strony widać powtarzający się wzór, druga strona to widoczny wpływ bardzo wysokiej temperatury, który przyczynił się do nadtopienia powierzchni. Po zakorkowaniu butelek na tych plażach już nigdy nie były otwierane. Po powrocie korki zalakował, wcześniej zawiesił blaszki z opisem. Pozdrawiam.
Re: Pamiątki z podróży
: 25 paź 2025, o 11:46
autor: heinrich12
foty c.d.
Re: Pamiątki z podróży
: 25 paź 2025, o 21:43
autor: Comen
Z ostatniego wyjazdu do Francji też przywiozłem trochę muszelek i kamieni z plaży. Wcześniej też mi się zdarzało rozmaite kamienie przywozić. Niestety te ładniejsze zazwyczaj były zbyt ciężkie, żeby je targać przez pół Europy.
Re: Pamiątki z podróży
: 28 lis 2025, o 10:35
autor: heinrich12
Na plażach Normandii można spotkać miejsca na których są zgromadzone ogromne ilości muszli. Parę sztuk przywiozłem - trzy z nich skleiłem silikonem – wiszą na ścianie w łazience, forma dekoracji. Pozdrawiam.
Re: Pamiątki z podróży
: 28 lis 2025, o 10:58
autor: Comen
Muszle św Jakuba. Sporo tam tego leży.
Re: Pamiątki z podróży
: 28 lis 2025, o 11:11
autor: Adler
W Maladze sporo tego było na plaży. Niektóre wyjątkowo piękne. Nie wziąłem jednak do samolotu.
Re: Pamiątki z podróży
: 28 lis 2025, o 17:12
autor: Jan M.
Adler pisze: 28 lis 2025, o 11:11
W Maladze sporo tego było na plaży. Niektóre wyjątkowo piękne. Nie wziąłem jednak do samolotu.
Ja latem tego roku, muszle z namalowanym czerwonym krzyżem "na legalu" przywiozłem z Santiago de Compostela. Kupione w sklepiku nieopodal Katedry.