turystycznie-forum.pl

Wszystkie noclegi w Polsce. Trzeba oszczędzać na kosztowny pobyt w Świnoujściu.

W zagranicznych planach na 2021 Malta, ewentualnie Wyspy Kanaryjskie, Sardynia i Sycylia.

blackgrzywa pisze: 23 lut 2021, o 15:19 W zagranicznych planach na 2021 Malta, ewentualnie Wyspy Kanaryjskie, Sardynia i Sycylia.

Niech żyje optymizm !

Powodzenia:)

Szykuje się sporo jednodniówek górskich i nie tylko.
Przykład: tutaj

Coraz więcej wyjazdów rodzi się z godziny na godzinę. Dopiero co wróciłem z 3 dni na Podlasiu. Dziś urodziła się koncepcja wyjazdu - jak dla mnie zagranicznego, czyli wypadu na Zagłębie, a dokładniej wybieram się jutro na kilka godzin do Dąbrowy Górniczej (wstępnie w planie centrum, Gołonóg i Pogoria). Resztę Dąbrowy zostawiam na kolejny raz (m. in. Strzemieszyce i Ząbkowice).

gar pisze: 16 mar 2021, o 22:03 Dziś urodziła się koncepcja wyjazdu - jak dla mnie zagranicznego, czyli wypadu na Zagłębie, a dokładniej wybieram się jutro na kilka godzin do Dąbrowy Górniczej ...

Zagranicznego? To tak poważnie jeszcze, czy raczej na luzie, z przymrużeniem oka, u Was istnieje rozgraniczanie Śląsk - Zagłębie?

tadeks pisze: 16 mar 2021, o 22:34

gar pisze: 16 mar 2021, o 22:03 Dziś urodziła się koncepcja wyjazdu - jak dla mnie zagranicznego, czyli wypadu na Zagłębie, a dokładniej wybieram się jutro na kilka godzin do Dąbrowy Górniczej ...

Zagranicznego? To tak poważnie jeszcze, czy raczej na luzie, z przymrużeniem oka, u Was istnieje rozgraniczanie Śląsk - Zagłębie?

Z przymróżeniem oka, ale u nas jadąc na Zagłębie jedzie się z paszportem Różnice oczywiście są - dla niektórych (mniejszość) przechodzą w poważniejsze animozje, dla zdecydowanej większości to okazja do wykazania się poczuciem humoru, choć obie strony starają się (według mnie jak najbardziej słusznie) pamiętać o swoich korzeniach i historii.

Ja w sumie też mam od jakiegoś czasu na oku Dąbrowę Górniczą. Dla mieszkańca Galicji i CK poddanego w sumie to też zagranica

5 godzin w Dąbrowie Górniczej za mną. Specyficzne miasto, ale smaczków ma na tyle, że nie będziesz się nudził. Szczególnie polecam spacer w okolicach Pogorii II.

Plany w 2021 powstają z godziny na godzinę i w równie szybkim tempie są realizowane. Dziś z rodziną spacerowaliśmy po dróżkach kalwaryjskich w Kalwarii Zebrzydowskiej. Ludzie byli, ale trudno mówić o dużej frekwencji. Pogoda świetna. Na mszę do kościoła trudno się załapać (limit 95 osób - w miarę możliwości przestrzegany), ale jest nagłośnienie i przygotowane miejsca siedzące na kolejnych dziedzińcach. Trzeba sprawdzić prognozę pogody i jeszcze w wielkim tygodniu spróbować gdzieś ruszyć, bo co będzie w kwietniu trudno przewidzieć.

10 kwietnia był plan wyjazdu do Buska Zdroju na rodzinne spacery z noclegiem, ale niestety jest niewielka szansa na możliwość skorzystania z noclegu. Pewnie zakazy zostaną przedłużone.

Wątek coroczny jednak jak i w tamtym roku przy mocnej niepewności. Dlatego generalnie ciężko coś jednoznacznie planować, zresztą przykład naszej bieszczadzkiej wycieczki jest tu też trochę adekwatny. Ale ja przyglądam się pewnym kierunkom bez względu na to czy pojadę tam w tym roku czy może w następnym.
Na uwadze mam obecnie głównie:
1. Podlasie w tym Puszczę Białowieską i Suwalszczyznę
2. Kurlandię i Żmudź
3. W alternatywie Pomorze Przednie z Rugią i Lubeką
4. W alternatywie Mazury jeśli wyjazd zagraniczny w ogóle będzie niemożliwy
5. Północną Wielkopolskę
Ostatnio spojrzałem też na Ząbkowice Śląskie jako na ewentualny punkt wypadowy do wycieczek. Może wygospodarowałbym termin sierpniowy. W okolicach m.in. Bardo, Kamieniec Ząbkowicki, Henryków, Ziębice, Dzierżoniów i Srebrna Góra. Z tą ostatnią jest trochę problemu bo busy kursują tylko w dni nauki szkolnej. To w ogóle dość osobliwe, bo jest to cel raczej turystyczny a nie szkolno-edukacyjny. Szkoda że nie ma bezpośrednich połączeń na trasie Ząbkowice-Nowa Ruda.

Odwiedzić pierwszy raz w życiu Warszawę :D

Martusia112 pisze: 17 kwie 2021, o 13:03 Odwiedzić pierwszy raz w życiu Warszawę :D

W profilu wspominasz, że jesteś z Warszawy.

Adler pisze: 17 kwie 2021, o 13:19

Martusia112 pisze: 17 kwie 2021, o 13:03 Odwiedzić pierwszy raz w życiu Warszawę :D

W profilu wspominasz, że jesteś z Warszawy.

Jadno drugiemu nie przeczy. Gdy jadę ze Słupska do Chojnic, to na południe od Lipnicy Przejeżdżam przez Warszawę.

Jak dobrze pójdzie, w najbliższy weekend Beskid Niski.

Adler pisze: 9 cze 2021, o 12:29 Jak dobrze pójdzie, w najbliższy weekend Beskid Niski.

Zazdroszczę i nic poza tym mi nie pozostaje.
W niedzielę wyjeżdżam nad Bałtyk z grupą (a wolałbym w góry). Ale nie ma co narzekać tylko cieszyć się z tego co jest.
Plany na wakacje (26.06 - 31.08 czyli 67 dni):
- 44 dni wyjazdowe jako pilot i przewodnik
- 10 dni urlopu ("Mazury" i Kotlina Kamiennogórska)
- 9 dni w biurze
- 2 dni wesele
- 2 dni do wykorzystania (i co ja zrobię z taką szaloną liczbą dni niezaplanowanych)
Szykuje się ciekawy czas ...

Tego morza to ja Ci zazdroszczę, pomimo faktu, że to wyjazd służbowy.

Z tego co wiem to odbijesz to sobie w wakacje.

Racja. Pod koniec wakacji.
Lubię jednak majowe i czerwcowe plażowanie.

Adler pisze: 10 cze 2021, o 17:24 Racja. Pod koniec wakacji.
Lubię jednak majowe i czerwcowe plażowanie.

Jak się trafi pogoda to jest świetnie, bo na plaży w maju pusto, a w czerwcu pustawo (nie licząc weekendów). Z tym że w zamian plażowania wolę spacerowanie.

Ja zawsze łączę plażowanie z wycieczkami po okolicy.

Skoro jesteśmy w temacie plażowania. Pozdrowienia z Darłówka. Słonecznie, ale wiatr potrafi łeb urwać

W sierpniu Świnoujście.
Samochodem 840 km w jedną stronę.
A4-> S3-> granica Lubieszyn/Linken -> 104-> 109-> 110.
Mam tylko nadzieję, że nie wymyślą coś znowu z testami.