turystycznie-forum.pl

Adler pisze: 2 lis 2025, o 12:06 Co ona tam robi? Czy jest z tym związana jakaś legenda lub anegdota?

Moja żona pracuje w U.M. im. Piastów Śląskich we Wroc. już 40 lat i nigdy nic na temat tej żaby nie słyszała. Podejrzewa, że w tym budynku (jeszcze za Niemca) mogły znajdować się laboratoria doświadczalno/naukowe i stąd wzięła się ta żaba na ścianie. Pozdrawiam.

Pewnie coś do jedzenia sobie upatrzyła - coś chodzącego po półkach w sklepie Pozdrawiam.

Przelot gęsi. Pozdrawiam.

Pliszka Siwa - Polanica Zdrój, rzeka Bystrzyca Dusznicka (Bystrzyca Zielona). Pozdrawiam.

Już z daleka widać - ,,kto tu rządzi”. Pozdrawiam

Nadchodzi zima, warto pomyśleć o naszych ,,ptaszydłach”. Jeżeli będzie łagodna zima i nie będzie zalegał śnieg to tyle ziarna (słonecznik i proso) wystarczy do wiosny, w innym przypadku będę musiał jeszcze raz tyle dokupić. Pozdrawiam.

W trawie, ... Pozdrawiam.

Z jakiej odległości jest zrobione takie zdjęcie? Albo jest dobry zoom, bo nie widać rozmycia, albo zwierzę nie wyczuło podglądającego.

Dość blisko, około 20-25m. ,,Sarna” znajduje się na terenie zamkniętym u leśniczego, prawdopodobnie coś jej dolega. Pozdrawiam.

Konik z daleka (okolice Tuchowa).

Konik z bliska - ,,Z wizytą u przyjaciela”. Fotka zrobiona w połowie drogi – pomiędzy Wołkowyją a Baligrodem. Pozdrawiam.

Szerszeń. Pozdrawiam.

Niezłe zbliżenie szerszenia, ale obraz trochę zamazany. Wynika to z zaparowania obiektywu, czy z innej przyczyny?

Przyczyn było parę: nerwy, tempo w przestawiania i dostosowania parametrów w aparacie, wściekły szerszeń, który był chwilowo przytrzymany (żabką do bielizny) przez syna w rogu okna itp. Wyszło jak wyszło – gdybym go uśmiercił to miałbym dużo więcej czasu na fotkę a tego nie chciałem. Pozdraiam.

Tu jest fotka, fotki, którym mogłem poświęcić więcej czasu. Zwinki w Bieszczadach. Pozdrawiam.

Gęsi z młodymi przy fosie zamku w Herne. Pozdrawiam.

,,Okazy" w Bieszczadach. Pozdrawiam.

Ładne te zdjęcia. Żaba wymiata.

Adler pisze: 17 lis 2025, o 10:14 Ładne te zdjęcia. Żaba wymiata.

Bałem się aby przypadkiem mnie nie ugryzła, ….

Moje budki w moim ogródku – ptaszydła też ,,moje” Pozdrawiam.

Ryby przy zaporze w Solinie. Pozdrawiam.

Zaskroniec na brzegu Solinki – Bieszczady. --- Zaskronca trzeba było przenieść w inne miejsce bo dzieci nie dawały mu spokoju. Pozdrawiam.

Długoletnie, pokoleniowe gniazdo bociana może osiągnąć wagę do jednej tony, a w skrajnych przypadkach znacznie przekroczyć tę wartość nawet jeszcze o parę set kg. Pozdrawiam.