Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Irlandia
Irlandia
Super!
Dzięki za dodanie tych zdjęć.
Wspomnienia odżyły.
Na szóstym zdjęciu "St. Stephen's Green shopping centre".
Dobrą tam mają kawę z widokiem na park (od frontu).
Dzięki za dodanie tych zdjęć.
Wspomnienia odżyły.
Na szóstym zdjęciu "St. Stephen's Green shopping centre".
Dobrą tam mają kawę z widokiem na park (od frontu).
Irlandia
Rzeczywiście ciekawe wnętrze ma to zakupowe centrum. Kawy nie próbowałam, ale "popróbowałam" parku - bardzo fajne miejsce.Alan pisze:Super!
Dzięki za dodanie tych zdjęć.
Wspomnienia odżyły.
Na szóstym zdjęciu "St. Stephen's Green shopping centre".
Dobrą tam mają kawę z widokiem na park (od frontu).
Re: Irlandia
5 lat minęło od ostatniego postu w tym temacie. Zastanawiam się nad jakimś indywidualnym wypadem zagranicznym do nowego dla mnie kraju w 2022 (bo w 2021 nigdzie nie byłem) i po przemyśleniu padło na Irlandię. Podstawowy plus są w Unii, więc kilka problemów - jak na dziś - odpada. Z powyższych postów widać że warto. Czy ktoś z Was był w Irlandii od tego czasu ?
Re: Irlandia
Podejrzewam, że nic nie zmieniło się w temacie od 5 lat.
Irlandia nie jest krajem typowo turystycznym. Polacy jeżdżą/jeździli tam w innym celu. Łatwiej jest coś pozwiedzać, gdy ma się tam rodzinę. Planując wyjazd nie zapomnij też o Irlandii Północnej. Ciekawe, jak teraz po wyjściu z UE wyglądają hrabstwa przygraniczne. Ostatnio znów było tam niespokojnie. Siostra mówi, że obostrzenia są aktualnie bardzo rygorystyczne. Mało tego, planują jeszcze bardziej "zabarykadować" mieszkańców.
Irlandia nie jest krajem typowo turystycznym. Polacy jeżdżą/jeździli tam w innym celu. Łatwiej jest coś pozwiedzać, gdy ma się tam rodzinę. Planując wyjazd nie zapomnij też o Irlandii Północnej. Ciekawe, jak teraz po wyjściu z UE wyglądają hrabstwa przygraniczne. Ostatnio znów było tam niespokojnie. Siostra mówi, że obostrzenia są aktualnie bardzo rygorystyczne. Mało tego, planują jeszcze bardziej "zabarykadować" mieszkańców.
Re: Irlandia
Irlandia Północna chyba odpadnie, bo to wyjazd poza UE, a to oznacza problemy.
Re: Irlandia
Możesz coś konkretniej. Wiem, że sytuacja za 3 miesiące zapewne będzie inna, ale warto wiedzieć co się dzieje na zielonej wyspie. Czytałem, że nie ma dyskotek (to w podróżowaniu nie wadzi) i że lokale zamykają o 20 (trochę wcześnie, ale da się ogarnąć). Pewnie jeszcze paszporty covidowe przy wstępach i lokalach (to nie problem) i jak mniemam maseczki w komunikacji publicznej. Czego jeszcze obecnie można się spodziewać ?
Re: Irlandia
gar,
odczuwam niedosyt, że nie opisałeś swojej wycieczki do Irlandii. Nie chodzi mi nawet o zdjęcia, ale o cele wyjazdu, transport, noclegi, wyżywienie, koszty, co "na plus", co "na minus", itp.
odczuwam niedosyt, że nie opisałeś swojej wycieczki do Irlandii. Nie chodzi mi nawet o zdjęcia, ale o cele wyjazdu, transport, noclegi, wyżywienie, koszty, co "na plus", co "na minus", itp.
Re: Irlandia
I szybko chyba nie opiszę. Mam spore deficyt jeśli chodzi o czas.
Re: Irlandia
Statystyki forumowe z ostatniego tygodnia mówią coś zupełnie innego.
Nie wierzę, że Irlandia jest aż tak nudna. Byłem, widziałem i twierdzę, że jest bardzo ciekawa.
Re: Irlandia
Kto napisał, że jest aż tak nudna ?
Napisać kilka postów a napisać konkrety na temat kilkudniowego wyjazdu bez dostępu do notatek to spora różnica.
Napisać kilka postów a napisać konkrety na temat kilkudniowego wyjazdu bez dostępu do notatek to spora różnica.
Re: Irlandia
Ja Irlandię z chęcią bym odwiedził. Problem polega na tym że ciekawsza jej część jest zarazem słabiej dostępna. A sam Dublin niekoniecznie by mnie rajcował. Trochę jak Bukareszt w Rumunii czy Oslo w Norwegii. Cieszy ale to jedynie wstęp do głównych atrakcji państwa.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Irlandia
Pewną alternatywą są loty z Krakowa do zachodniej Irlandii - Shannon oraz do północnej (niestety brytyjskiej) części - Belfastu. Z Poznania np. można jeszcze do Cork, południowej Irlandii.
Re: Irlandia
Żeby tam pojeździć trzeba by raczej pożyczyć samochód a to już czyni wyprawę drogą. Atrakcje są ale to tereny górskie, wątpię aby komunikacja lokalna była tam wyśmienita.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Irlandia
Komunikacja jest różna. Ja korzystałem z pociągów, autobusów oraz tramwaju.
Koleje: za 12,15 euro wykupiłem bilet kolejowy dzienny na strefę na koleje DART w okolicach Dublina i dzięki niemu w ciągu 1 dnia objechałem i zwiedziłem: Howth (miasteczko i klify), Malahide (zamek i ogrody) i Skerries (miasto i wiatraki).
Poza tym koleją dotarłem do: Dalkey (miasteczko z "zamkiem"), Dun Laoghire (niewielkie, ale przyjemne miasto z muzeum Jamesa Joyce'a), Cork (największe rozczarowanie wyjazdu), Cobh (portowe miasto związane z "Titanic" - em) Koleją bardzo dobrze mi się tam jeździło - szybko, punktualnie i tam gdzie podróżowałem sporo połączeń. Minusem kolei są: dziwaczne wejścia na stację (na stację Dublin Connolly wlazłem od parkingu i bez przejścia przez jakiekolwiek bramki znalazłem się na peronach - a kasy są w holu głównym za bramkami), brak toalet na mniejszych stacjach (w tym na węzłowej - przesiadkowej Howth Junction and Donaghmede) oraz w wielu wypadkach brak rozkładów jazdy ! Na tablicach wypisane są 1, 2 lub 3 najbliższe kursy, ale co dalej nie wiadomo. Jeśli nie masz możliwości sprawdzenia tego w danym momencie w internecie to d... zbita.
Autobusami dotarłem z lotniska do Dublina i z Cork na lotnisko w Dublinie, do Arklow (miasto portowe w którym mieszkają znajomi) oraz do Blarney (malownicze ruiny zamku. ogrody oraz miasteczko). Do Blarney dojechałem i wróciłem do Cork autobusem za darmo, bo padł system w kasach fiskalnych i nie było możliwości kupienia biletu.
Tramwajem tylko 1 podróż z centrum Dublina na stację kolejową Dublin Heuston za 2,10 euro.
Samochodem ze znajomymi objazd okolic Arklow z najważniejszym punktem, czyli wizytą oraz solidnym spacerem po rewelacyjnym Glendolaugh.
Koleje: za 12,15 euro wykupiłem bilet kolejowy dzienny na strefę na koleje DART w okolicach Dublina i dzięki niemu w ciągu 1 dnia objechałem i zwiedziłem: Howth (miasteczko i klify), Malahide (zamek i ogrody) i Skerries (miasto i wiatraki).
Poza tym koleją dotarłem do: Dalkey (miasteczko z "zamkiem"), Dun Laoghire (niewielkie, ale przyjemne miasto z muzeum Jamesa Joyce'a), Cork (największe rozczarowanie wyjazdu), Cobh (portowe miasto związane z "Titanic" - em) Koleją bardzo dobrze mi się tam jeździło - szybko, punktualnie i tam gdzie podróżowałem sporo połączeń. Minusem kolei są: dziwaczne wejścia na stację (na stację Dublin Connolly wlazłem od parkingu i bez przejścia przez jakiekolwiek bramki znalazłem się na peronach - a kasy są w holu głównym za bramkami), brak toalet na mniejszych stacjach (w tym na węzłowej - przesiadkowej Howth Junction and Donaghmede) oraz w wielu wypadkach brak rozkładów jazdy ! Na tablicach wypisane są 1, 2 lub 3 najbliższe kursy, ale co dalej nie wiadomo. Jeśli nie masz możliwości sprawdzenia tego w danym momencie w internecie to d... zbita.
Autobusami dotarłem z lotniska do Dublina i z Cork na lotnisko w Dublinie, do Arklow (miasto portowe w którym mieszkają znajomi) oraz do Blarney (malownicze ruiny zamku. ogrody oraz miasteczko). Do Blarney dojechałem i wróciłem do Cork autobusem za darmo, bo padł system w kasach fiskalnych i nie było możliwości kupienia biletu.
Tramwajem tylko 1 podróż z centrum Dublina na stację kolejową Dublin Heuston za 2,10 euro.
Samochodem ze znajomymi objazd okolic Arklow z najważniejszym punktem, czyli wizytą oraz solidnym spacerem po rewelacyjnym Glendolaugh.
Re: Irlandia
Z Dublina to pewnie chciałbym pojechać do Newgrange. Świetnym miejscem jest też Rock of Cashel. Niby po drodze z Dublina do Corku, ale nie wiem czy na linii kolejowej. A tak to raczej Limerick, Kerry, Tralee czy klify Moheru.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Irlandia
Muzeum to za dużo powiedziane.
Okrągła wieża z wystawą w środku znajdują się w Sandycove, na wschód od Dun Laoghaire.
Niewiele widzę skorzystałeś z połączeń miejskich, żółto-granatowych autobusów.gar pisze: ↑9 sty 2023, o 14:57Autobusami dotarłem z lotniska do Dublina i z Cork na lotnisko w Dublinie, do Arklow (miasto portowe w którym mieszkają znajomi) oraz do Blarney (malownicze ruiny zamku. ogrody oraz miasteczko). Do Blarney dojechałem i wróciłem do Cork autobusem za darmo, bo padł system w kasach fiskalnych i nie było możliwości kupienia biletu.
Re: Irlandia
Miejskim autobusem po Dublinie nie jechałem ani razu. Spałem w hostelu w centrum miasta, więc zwiedzałem je pieszo (z drobną pomocą kolei i tramwaju).
Re: Irlandia
Miejskimi autobusami można zwiedzić kawał miejscowości poza miastem, np. Clontarf, Dun Laoghaire, Howth, Swords, Portmarnock, Malahide, Enniskerry, Killiney, Bray, Greystones i wiele innych. Wiem, bo trochę nimi pojeździłem w 2006 i 2010 roku.
Re: Irlandia
Można, ale jako osoba związana uczuciowo z koleją wolałem korzystać z pociągów.
Re: Irlandia
Z Cork do Blarney jechałem piętrusem, ale z tego co pamiętam to o kolorze czerwonym. Może tylko w regionie dublińskim są klimaty żółto - granatowe.