Przed 5 rano rowerami przejechaliśmy Dolinę Chochołowską, potem na Grzesia i dalej Rakoń, Wołowiec, Jarząbczy Wierch, Kończysty Wierch, Starorobociański Wierch, powrót ze szczytu na Kończysty i dalej na Trzydniowiański Wierch, i przez Dolinę Jarząbczą powrót do schroniska, zabranie rowerów i na parking. Zajęło nam to niecałe 11 godzin.
Mapa trasy: https://mapa-turystyczna.pl/route/j5ez
Jak ogarnę film, to wrzucę link później, ale to pewnie dopiero druga połowa lipca. Jutro powinniśmy wrócić w Tatry i pewnie posiedzimy do wtorku, to może złapiemy jeszcze kilka słonecznych dni.
zawsze podsycają emocje. Filmy będą raczej w tej formie co dotychczas. Ale cieszę się, że się podobał. 
Ale próbujemy się rozwijać i robić filmy na jakimś przyzwoitym poziomie wizualno informacyjnym. Może ktoś kiedyś zauważy. A fora tematyczne, to fakt, jeden ze sposobów jakiejś promocji, ale staram się być nienachalny i raczej delikatnie informować o filmach, przy okazji dyskusji o czymś. Zawsze można kogoś interesującego poznać, czegoś ciekawego się dowiedzieć. Ostatnie 2 miesiące to znaczny wzrost zainteresowania kanałem, zapewne przed wakacjami ludzie szukają informacji o trasach, więc coraz więcej oglądających i komentujących to osoby przypadkowo znajdujące nasz kanał. Wciąż jest to jeszcze hobbistyczny projekt, ale absorbuje bardziej niż pełen etat 
a jak się komuś podoba to fajnie 