Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Tego dokładnie nie wie nikt. Jest ryzyko, że policjant czy inny mundurowy stwierdzi, że cel rekreacyjny może się znajdować od domu 10 km, a nie np. 80 (czyli tyle ile mam w najbliższe pasmo górskie). Mam nadzieję, że to też doprecyzują i to na naszą korzyść.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Na jednym z osiedli widziałem wczoraj, jak straż miejska zatrzymała dwie młode kobiety bez maseczek. Ciekawe, czy było upomnienie, czy jeden z pierwszych mandacików.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
MEN nie wyklucza scenariusza, w którym dzieci zostaną w domach do końca roku szkolnego, tj. do 26 czerwca. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji w kraju. Będą informować na bieżąco.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Taka refleksja albo porównanie. Atak terrorystyczny na WTC 11 września 2001 roku był na pewno dla świata szokiem. Do dziś się ten dzień pamięta z większymi lub mniejszymi szczegółami. Panika trwała jakiś czas, wdrożono rozmaite procedury zabezpieczające, notowania na giełdach spadły, ale obniżki trwały może niecały miesiąc. Chwilowo zdrożała też benzyna. Świat stał się trochę inny, ale nikt rozsądny nie zamierzał rezygnować z turystyki pomimo relatywnego zagrożenia na pokładzie samolotu czy w jakichś popularnych miejscach na ziemi. Mniej spektakularne zamachy zdarzały się potem jeszcze wielokrotnie, niewiele to zmieniało - chwila szoku i wszystko wracało do normy.
Teraz sytuacja jest inna. Zagrożenie jest wszędzie. Nie ma pewności kiedy się skończy. Paraliż dotyczy praktycznie wszystkich dziedzin życia i ludzkiej działalności. Nie jest to jeden gwałtowny epizod, ale proces rozłożony w czasie. Z początku śledziłem codziennie informacje o nowych zakażeniach, dziś one już tak spowszedniały, że przestały robić jakiekolwiek większe wrażenie. Cała ta katastrofa trwa długo. I skutki dla gospodarek będą znacznie większe, tym bardziej że nie ma realnych szans na rekompensatę. Nie wiadomo nawet jakie procedury należałoby wdrożyć, aby w przyszłości do podobnych sytuacji nie dochodziło. Zastanawiam się czy pandemie nam spowszechnieją i uznamy je za dobrodziejstwo czy raczej nie-dobrodziejstwo inwentarza, przy kolejnych (oby takich nie było, ale natura jest bezlitosna) po prostu poprzestaniemy na zwykłych środkach higieny, aby nie urażać dodatkowo gospodarki. Pytanie też jak bardzo terroryści, sekty czy nawet departamenty wojskowe poszczególnych państw zainteresują się skutkami tej epidemii. Bo bez wątpienia jest to zagrożenie znacznie większe niż pojedynczy zamach terrorystyczny nawet tak spektakularny jak zniszczenie dwóch drapaczy chmur w centrum Manhattanu. I mimo że skutki są obosieczne wydaje się, że istnieją na naszej planecie siły, którym zależeć może na zniszczeniu ładu światowego i doprowadzeniu społeczeństw do chaosu.
Teraz sytuacja jest inna. Zagrożenie jest wszędzie. Nie ma pewności kiedy się skończy. Paraliż dotyczy praktycznie wszystkich dziedzin życia i ludzkiej działalności. Nie jest to jeden gwałtowny epizod, ale proces rozłożony w czasie. Z początku śledziłem codziennie informacje o nowych zakażeniach, dziś one już tak spowszedniały, że przestały robić jakiekolwiek większe wrażenie. Cała ta katastrofa trwa długo. I skutki dla gospodarek będą znacznie większe, tym bardziej że nie ma realnych szans na rekompensatę. Nie wiadomo nawet jakie procedury należałoby wdrożyć, aby w przyszłości do podobnych sytuacji nie dochodziło. Zastanawiam się czy pandemie nam spowszechnieją i uznamy je za dobrodziejstwo czy raczej nie-dobrodziejstwo inwentarza, przy kolejnych (oby takich nie było, ale natura jest bezlitosna) po prostu poprzestaniemy na zwykłych środkach higieny, aby nie urażać dodatkowo gospodarki. Pytanie też jak bardzo terroryści, sekty czy nawet departamenty wojskowe poszczególnych państw zainteresują się skutkami tej epidemii. Bo bez wątpienia jest to zagrożenie znacznie większe niż pojedynczy zamach terrorystyczny nawet tak spektakularny jak zniszczenie dwóch drapaczy chmur w centrum Manhattanu. I mimo że skutki są obosieczne wydaje się, że istnieją na naszej planecie siły, którym zależeć może na zniszczeniu ładu światowego i doprowadzeniu społeczeństw do chaosu.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Nie rozumiem zmiany przepisów od poniedziałku. Jedna zmiana wyklucza drugą.
W dalszym ciągu zaleca się pozostanie w domu, ale jednocześnie otwiera się lasy i parki. Przemieszczanie się samochodem prywatnym w innych celach niż zakupy czy praca niewskazane, ale do lasu dojechać jakoś trzeba. Cele rekreacyjne teraz już możliwe?
W dalszym ciągu zaleca się pozostanie w domu, ale jednocześnie otwiera się lasy i parki. Przemieszczanie się samochodem prywatnym w innych celach niż zakupy czy praca niewskazane, ale do lasu dojechać jakoś trzeba. Cele rekreacyjne teraz już możliwe?

Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
"Zalecenia" i "niewskazanie" to jedynie sugestia a nie prawo. Na weekend są prognozy, które mówią osłonecznym czasie z temperaturą rzędu 21'C. W WPKiW (największy park w sercu GOP-u) na terenie Górnego Śląska będą tłumy.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Czy po ostatnich zmianach są jakieś przeciwskazania do wyjazdów poza granice własnego województwa?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Chyba nie, ale pewności nie mam żadnej - szczególnie przy wizji uznaniowości i interpretacji prawa przez służby mundurowe.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
A ja dziś umyłem wreszcie auto na myjni, spoglądając oczywiście kątem oka na ewentualnych nieproszonych gości w granatowych czapkach. 

Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Ja dziś byłem z oponami w sąsiednim województwie i nie widziałem żadnej kontroli czy nawet radiowozu. Co nie znaczy, ze podczas rutynowej kontroli nie zostaniemy zapytani o cel naszego wyjazdu.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Info z dnia 22 IV z https://zdrowie.wprost.pl/
(Skróty i podkreślenia moje.)
Rząd poluzował rygory dotyczące przemieszczania się. Od 20 kwietnia obowiązują nowe regulacje. Dotąd nie mogliśmy jeździć bez powodu – podczas kontroli byliśmy obowiązani do przedstawiania istotnego celu podróży.
(...)
Teraz możemy już jeździć swobodnie, a zatem także dla przyjemności (...)po prostu pojeździć bez celu
Oczywiście pojawia się temat maseczek. Czy trzeba w nich jeździć we własnym aucie? To zależy. Według obowiązujących przepisów w prywatnym samochodzie nie trzeba jeździć w maseczce, jeśli jedzie się samemu lub jeśli jedzie się z osobą (osobami), z którą (którymi) się zamieszkuje. Jeśli jedzie się z osobą (osobami), z którą (którymi) się nie zamieszkuje, to trzeba jeździć w maseczce. Wówczas obowiązek nałożenia maseczki mają wszyscy, którzy znajdują się w aucie.
Maseczkę trzeba zdjąć podczas kontroli policyjnej, tak by funkcjonariusz mógł dokonać identyfikacji. Policjant może pytać o cel podróży, ale nie musimy już mu go podawać.
(Skróty i podkreślenia moje.)
Rząd poluzował rygory dotyczące przemieszczania się. Od 20 kwietnia obowiązują nowe regulacje. Dotąd nie mogliśmy jeździć bez powodu – podczas kontroli byliśmy obowiązani do przedstawiania istotnego celu podróży.
(...)
Teraz możemy już jeździć swobodnie, a zatem także dla przyjemności (...)po prostu pojeździć bez celu
Oczywiście pojawia się temat maseczek. Czy trzeba w nich jeździć we własnym aucie? To zależy. Według obowiązujących przepisów w prywatnym samochodzie nie trzeba jeździć w maseczce, jeśli jedzie się samemu lub jeśli jedzie się z osobą (osobami), z którą (którymi) się zamieszkuje. Jeśli jedzie się z osobą (osobami), z którą (którymi) się nie zamieszkuje, to trzeba jeździć w maseczce. Wówczas obowiązek nałożenia maseczki mają wszyscy, którzy znajdują się w aucie.
Maseczkę trzeba zdjąć podczas kontroli policyjnej, tak by funkcjonariusz mógł dokonać identyfikacji. Policjant może pytać o cel podróży, ale nie musimy już mu go podawać.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
W poniedziałek będzie można legalnie wyjść pograć w koszykówkę (to z mojego punktu widzenia) i w inne sporty zespołowe na boiskach na świeżym powietrzu (o ile pogoda pozwoli). W grupie do 6 osób, ale zawsze to coś.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Zajęcia w szkołach zawieszone do 25 maja. To samo dotyczy szkół wyższych, przedszkoli i żłobków.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Noclegi, czyli hotele, kwatery, domy wycieczkowe, pensjonaty, agro, itp.
Na to czeka wielu, ja też.
Na to czeka wielu, ja też.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
W parkach miejskich tłoczno. Znajdują się jednak tacy, którzy nie mają maseczki na twarzy (mimo skupisk) lub też z dzieckiem wchodzą na plac zabaw (mimo blokady taśmowej w wielu miejscach).
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
W Rudzie Śląskiej coraz więcej ludzi chodzi bez maseczek. Policja na ulicach pojawia się sporadycznie.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
W Krakowie zbadano miejsca, w których gromadzą się ludzie (bankomaty, wózki, oparcia, itp.) i w ok. 40% miejsc stwierdzono obecność koronawirusa. Wyniki dotyczą okresu: połowy marca. W kwietniu już dużo lepsze te wyniki.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Od 4 maja można już wynajmować pokoje w hotelach i innego rodzaju obiektach noclegowych. Zasady:
źródło: money.plKażdy obiekt będzie musiał stosować iloraz: liczba pokoi razy dwie osoby. Jeśli więc w obiekcie jest 20 pokoi, z czego 15 jest dwuosobowych, a pięć trzyosobowych, to w "normalnych warunkach" może tam nocować 45 osób, ale zgodnie z aktualnymi ograniczeniami będzie ich maksymalnie 40.
Ponadto wyłączone zostaną z użytkowania pomieszczenia takie jak: wspólne sale telewizyjne, pokoje/sale zabaw dla dzieci, baseny, sauny, dyskoteki.
Koniec z odwiedzinami w hotelach. Do odwołania, w obiektach będą mogły przebywać wyłącznie osoby zameldowane. Nieprędko zjemy też śniadanie w formie "stołu szwedzkiego", bo ogólnodostępne bufety są obecnie całkowicie wyłączone. Istnieje natomiast możliwość serwowania posiłków dla gości hotelu w przestrzeni restauracji pod warunkiem zachowania minimum 2 m odległości między osobami spożywającymi posiłek.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Wynika z tego, że w schroniskach nie będzie mogło spać zbyt wielu ludzi, bo zazwyczaj w takich miejscach jest co najmniej kilka pokoi wieloosobowych. Np. pod Bereśnikiem gdzie mają w 7 pokojach 40 miejsc noclegowych (1 pokój 2-osobowy, 1 pokój 3-osobowy, 1 pokój 4-osobowy, 1 pokój 6-osobowy, 2 pokoje 8-osobowe, 1 pokój 9-osobowy) będą mogli przyjąć zaledwie 14 osób. Marnie, ale z drugiej strony lepszy rydz niż nic.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Wierz mi, że obecnie tego nie wiedzą nawet niektórzy ósmoklasiści. Celna uwaga o wpisie na money.pl.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Jak informuje Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), "są cztery kraje, gdzie nie widzimy znaczących zmian w ciągu ostatnich 14 dni, są to: Polska, Rumunia, Szwecja i Wielka Brytania. We wszystkich innych krajach zaobserwowaliśmy znaczący spadek zachorowań".
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Podobno od 18 maja będzie można pójść do restauracyjnego ogródka z obsługą kelnerską. Ma to być kolejny krok w kierunku wracania do normalności. Wiadomość niesprawdzona, ale dająca nadzieję na lepsze jutro dla wielu lokali.
Re: Coronavirus COVID-19 - dyskusja
Jutro mamy się dowiedzieć czegoś w sprawie luzowania obostrzeń w Polsce. Boję się że może nastąpić podział na dwie prędkości odmrażania i znajdę się pod względem stałego zamieszkania w tej bardziej zamrożonej części kraju.