Plany wyjazdów krajowych i zagranicznych w 2020r.

[gar]

Słowenia - rewelacyjny kierunek. Oby pogoda spasowała.
Co w Bieszczadach za 2 tygodnie ?

[Adler]

Co w Sądeckim?

[Comen]

Słowenia bardziej górsko czy tour po miastach, jaskiniach, plażach nad Adriatykiem?

[gar]

Plany na ten rok powoli się konkretyzują - za nami już jednodniówki w Beskidzie Niskim, ostatni weekend w Sądeckim - i takich wyjazdów jedno - maks dwudniowych będzie sporo, już za dwa tygodnie weekend w Bieszczadach.
Na lato, oprócz wspomnianych małych wypadów, w lipcu tydzień w Słowenii, w sierpniu tydzień w naszym ulubionym miejscu nad Bałtykiem - Dąbkach.

Jaka jest szansa, że doczekamy się odpowiedzi na zestaw pytań ?

[Adler]

W weekend wyjazd rodzinny do Rabki Zdroju.

[gar]

Plany na ten rok powoli się konkretyzują - za nami już jednodniówki w Beskidzie Niskim, ostatni weekend w Sądeckim - i takich wyjazdów jedno - maks dwudniowych będzie sporo, już za dwa tygodnie weekend w Bieszczadach.
Na lato, oprócz wspomnianych małych wypadów, w lipcu tydzień w Słowenii, w sierpniu tydzień w naszym ulubionym miejscu nad Bałtykiem - Dąbkach.

Jak wypadł weekend w Bieszczadach ?

[gar]

Plany na ten rok powoli się konkretyzują - za nami już jednodniówki w Beskidzie Niskim, ostatni weekend w Sądeckim - i takich wyjazdów jedno - maks dwudniowych będzie sporo, już za dwa tygodnie weekend w Bieszczadach.

Teraz tych wyjazdów wczesnowiosennych chyba nie będzie lub będzie ich zdecydowanie mniej

[Adler]

Niestety spora część planowanych wyjazdów w tym roku nie dojdzie do skutku. Miejmy nadzieję, że przynajmniej IV kwartał będzie pod tym względem lepszy.

[Comen]

Piszcie jakie plany wyjazdowe pokrzyżował Wam koronawirus?

[gar]

Przewodnicko od połowy marca do końca kwietnia wypadło mi już 12 wyjazdów (w tym 2 kilkudniowe), a kolejne są poważnie zagrożone. Z prywatnych wypadły kolejne 4 (z tego jeden 3-dniowy na Słowację na którym mi szczególnie zależało).

[Adler]

Gdy się temat uspokoi, to chciałbym w drugiej połowie roku wyruszyć w Bieszczady, a konkretnie odwiedzić (z noclegiem i trasą) bacówkę PTTK Jaworzec.

[Comen]

A jak tam plany kajakowe na lato? Myślisz że nie da rady nigdzie wyjechać w sierpniu?

[Adler]

Chciałbym zrobić te forumowe kajaki, ale myślę, że sierpień może być taki jak kwiecień i wyjazd niestety pójdzie na straty.
Wierzę, że może ostatni kwartał będzie po staremu...

[gar]

Gdy się temat uspokoi, to chciałbym w drugiej połowie roku wyruszyć w Bieszczady, a konkretnie odwiedzić (z noclegiem i trasą) bacówkę PTTK Jaworzec.

Za mną też Jaworzec z noclegiem chodzi od czasu zmiany ekipy w tym miejscu. Miałem tam okazję zajrzeć (i co nieco skosztować), ale noclegu jeszcze tam nie uskuteczniłem. Niestety w moim wypadku może być ciężko w szeroko pojętym sezonie (czyli do końca października) z czasem, w związku z czym biorę pod uwagę nawet dni powszednie w listopadzie.

[gar]

Schroniska są w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Pojawiają się głosy, że brać turystyczna - górska powinna po odwołaniu restrykcji ruszyć tłumnie do takich przybytków i zasilić je finansowo korzystając z płatnego wiktu i opierunku. Co Wy na to ?

[Adler]

Dołączę do akcji. Tylko kiedy koniec restrykcji, tego nie wiadomo...

[gar]

Dołączę do akcji. Tylko kiedy koniec restrykcji, tego nie wiadomo...

Ja tak sobie kombinuję, że jeden z rajdów po schroniskach będę chciał uskutecznić w drugiej połowie listopada lub pierwszej połowie grudnia, czyli w czasie w którym zazwyczaj (poza weekendami) jest w nich kompletnie pusto. Będzie powrót do takiego wędrowania jakie uskuteczniałem jakieś 15 lat temu.

[tadeks]

...w drugiej połowie listopada lub pierwszej połowie grudnia, czyli w czasie w którym zazwyczaj (poza weekendami) jest w nich kompletnie pusto. Będzie powrót do takiego wędrowania jakie uskuteczniałem jakieś 15 lat temu.

Dobry pomysł z tym listopadem. Jeżeli się wszystko ustabilizuje, to też w listopadzie gdzieś tam mnie poniesie. Tak całkiem pusto w listopadzie nie jest. Wierz mi, od 6-7 lat jestem w listopadzie w BN i trochę ludzi widzę.

[Comen]

Problem polegać będzie na możliwości wzięcia urlopu akurat wtedy. W listopadzie są święta, ale w tym roku logistycznie wypadają nienajlepiej.

[gar]

...w drugiej połowie listopada lub pierwszej połowie grudnia, czyli w czasie w którym zazwyczaj (poza weekendami) jest w nich kompletnie pusto. Będzie powrót do takiego wędrowania jakie uskuteczniałem jakieś 15 lat temu.

Dobry pomysł z tym listopadem. Jeżeli się wszystko ustabilizuje, to też w listopadzie gdzieś tam mnie poniesie. Tak całkiem pusto w listopadzie nie jest. Wierz mi, od 6-7 lat jestem w listopadzie w BN i trochę ludzi widzę.

Tłumów raczej nie ma ...
Nie myślałem o weekendzie, ale o dniach powszednich. Wiem, że to nie jest naj... (urlop, pogoda, krótki dzień itp.), ale w tygodniu w schroniskach są wtedy pustki. I właśnie wtedy potrzebni są tam turyści w klimatach grupowych.

[Adler]

W moim przypadku w listopadzie tylko weekendy wchodzą w grę.

[gar]

Szkoda. A pierwsza połowa grudnia ?

[Adler]

Tylko weekendy (praca). Celuję jednak w październikowe Bieszczady. Może zaraza odpuści...

[gar]

W październikowe weekendy, jeśli zaraza odpuści będą w Bieszczadach tłumy. A w tygodniu ...

[Adler]

Cóż zrobić, taka praca.