turystycznie-forum.pl

Jeśli chodzi o miasteczka północnego Podkarpacia to nie jest z tym najgorzej. W każdym znalazłem czynną bezpłatną i publicznie dostępną toaletę. Być może nie jest to jakiś wysoki standard bo np w parku w Oleszycach i Lubaczowie zwykłe tojki, ale nie trzeba iść za potrzebą pod drzewo w dalszym zakątku parku. W Cieszanowie budka WC przy przystanku autobusowym w centrum miasteczka. W Horyncu widziałem toalety w parku zdrojowym.

Temat rzeka, śmieją się że zaczynam od ogarniania kibli...
Lublin: PKS płatny, czysty
PKP też.
Hrubieszów,- krzaki
Poznań- w galerii, ale płatne
Bydgoszcz-galeria przy pks- darmo+ poidełko z wodą pitną (są kubeczki).
Łódź- był remonty- nocne załatwianie się za śmietnikiem (można trafić na agresywnych żuli).
Opole PKS kible takie se, zamykane po 18 (stan 2015) PKP-. Byli git...

Niemcy, Austria - stacje paliw płatne (warto się rozglądać za Rumunami, mają oko do darmowych alternatyw),
Schroniska, wyciągi, galerie- trafiałem na darmowe.
Francja, Włochy- formie stacje, wyciągi i "publuco"
Słowacja, Serbia, Bułgaria. Przy autostradach darmo (o ile są).

Jeśli chodzi o Tychy to znalazłem darmową ubikację przy Domu Parafialnym kościoła św Ducha. Nie spodziewałem się nawet że w takim miejscu ale jak jest trzeba korzystać. Na dworcu PKP za złotówkę kwota symboliczna. Jest też ubikacja miejska przy Alei Niepodległości koło budynku Miastoprojektu. I w browarium tyskim dla zwiedzających czy bywalców pubu.