Polska w oczach cudzoziemców
: 2 sty 2020, o 21:47
Może macie takie doświadczenia z kontaktu z turystami z obcych krajów. Jak postrzegają Polskę, co im się tutaj podoba, czego nie "trawią". Co im się z Polską kojarzy. Jakieś stereotypy.
Z ostatniego pobytu w Czechach mam dwie pośrednie obserwacje, niestety obie dość negatywne.
Pierwsza jeśli chodzi o język. Na oko jednak woleli aby mówić po angielsku. Wtedy jestem postrzegany jako klasyczny współczesny nomada, czyli przedstawiciel "żadnej" narodowości. Jak mówiłem po polsku to zazwyczaj rozumieli, ale jakby z mniejszą ochotą.
Druga obserwacja z księgarni w czeskiej Ostrawie. Do Polski rzut beretem a w dziale przewodników dosłownie nic. Italia, Hiszpania, Francja i sporo innych egzotycznych kierunków owszem, sporo o Czechach, z rozpędu o Słowacji, ale jakikolwiek przewodnik po kraju sąsiednim na północy tam nie zaistniał. Abstrahując, że Czechy są trochę bardziej zadbane i bogatsze jeśli chodzi o zabytki to jednak w Polsce jest sporo punktów w których przeciętny turysta nudził się przecież nie będzie. Zastanawiająca jest więc ta ignorancja.
Z ostatniego pobytu w Czechach mam dwie pośrednie obserwacje, niestety obie dość negatywne.
Pierwsza jeśli chodzi o język. Na oko jednak woleli aby mówić po angielsku. Wtedy jestem postrzegany jako klasyczny współczesny nomada, czyli przedstawiciel "żadnej" narodowości. Jak mówiłem po polsku to zazwyczaj rozumieli, ale jakby z mniejszą ochotą.
Druga obserwacja z księgarni w czeskiej Ostrawie. Do Polski rzut beretem a w dziale przewodników dosłownie nic. Italia, Hiszpania, Francja i sporo innych egzotycznych kierunków owszem, sporo o Czechach, z rozpędu o Słowacji, ale jakikolwiek przewodnik po kraju sąsiednim na północy tam nie zaistniał. Abstrahując, że Czechy są trochę bardziej zadbane i bogatsze jeśli chodzi o zabytki to jednak w Polsce jest sporo punktów w których przeciętny turysta nudził się przecież nie będzie. Zastanawiająca jest więc ta ignorancja.