Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Poszukuję doświadczonych przewodników w Internecie.
Jak wiemy, jest bardzo wiele serwisów z adresami.
Który serwis i dlaczego najbardziej polecacie?
Jak wiemy, jest bardzo wiele serwisów z adresami.
Który serwis i dlaczego najbardziej polecacie?
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Hmm, na pewno nie szukałabym poprzez internet. Dobrzy przewodnicy raczej pracują dla stałych klientów lub z polecenia.
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Na przewodniku badź pilocie "z polecenia" też można się "przejechac". Choć z drugiej strony znam wielu świetnych przewodników, którzy ogłaszają się na wszelakich portalach turystycznych (a te wyrastają jak grzyby po deszczu). Bo wiadomo jak w tej pracy jest - raz nie wyrabiamy ze zleceniami, a raz sobie siedzimy na czterech literach i czekamy na zlecenie.
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Co prawda to prawda. Najlepszym rozwiązaniem jest współpraca. My tworzymy nieformalną grupę, którą koordynuję. Zlecenia są dzielone, jest to pewna forma zabezpieczenia się przed nadmiarem, a zarazem niedoborem. Prawdę powiedziawszy mamy lekki kryzys w Bieszczadach i bardzo nie podoba mi się to co tu zaczyna się dziać. Ale to sprawa na inną rozmowę.
Miałam banery na różnych portalach, wydawałam grube tysiące na reklamę i prawdę powiedziawszy niewiele z tego wynikało. Teraz już działa w moim przypadku reklama szeptana, mam w większości możliwość wyboru klientów. To dla przewodnika jest bardzo dogodne przede wszystkim pod względem psychicznym, nie muszę pracować z ludźmi, których zachowanie nie podoba mi się.
Miałam banery na różnych portalach, wydawałam grube tysiące na reklamę i prawdę powiedziawszy niewiele z tego wynikało. Teraz już działa w moim przypadku reklama szeptana, mam w większości możliwość wyboru klientów. To dla przewodnika jest bardzo dogodne przede wszystkim pod względem psychicznym, nie muszę pracować z ludźmi, których zachowanie nie podoba mi się.
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
[quote="lucyna beata"] Prawdę powiedziawszy mamy lekki kryzys w Bieszczadach i bardzo nie podoba mi się to co tu zaczyna się dziać. Ale to sprawa na inną rozmowę.[quote]
Co przez to rozumiesz?
Co przez to rozumiesz?
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Kryzys dotknął i Bieszczady. Pogoda nas też nie rozpieszcza więc mamy zdecydowanie mniej zleceń. Jestem przewodnikiem ze starej szkoły np. nie negocjuję cen. Tak przewodnicy niegdyś postępowali, przy próbie obniżenia stawki odkładali słuchawkę. W Bieszczadach ceny usług przewodnickich są bardziej niż zróżnicowane. Część przewodników aby zdobyć jakiekolwiek zlecenie schodzi ze stawek do tego stopnia, że pracuje za 100 zł/dniówka. Są przewodnicy i osoby podszywające się pod przewodników wystawiające się na allegro.
Mamy potężny problem z osobami podszywającymi się pod przewodników. Nie mam nic do tego, gdy organizator zatrudnia osobę bez uprawnień, to jego sprawa ale diabli mnie biorą, gdy zatrudnia oszusta, który nie dość, że nie ma uprawnień to i wiedzy, i doświadczenia górskiego, a podaje się za przewodnika. Tu nie mówię o Kolegach, którzy nie odnowili uprawnień.
Kłania się też jakość świadczonych usług. Z tym u niektórych Kolegów nie jest najlepiej. Szczególnie z wiedzą, niewielu przewodników się non stop dokształca. Duża obwodnica, mala obwodnica, Połonina Wetlińska, Tarnica, Rawki, Solina to jeszcze znają ale jest problem z realizacją trochę bardziej zróżnicowanych programów.
Dużo by jeszcze o tym mówić.
Mamy potężny problem z osobami podszywającymi się pod przewodników. Nie mam nic do tego, gdy organizator zatrudnia osobę bez uprawnień, to jego sprawa ale diabli mnie biorą, gdy zatrudnia oszusta, który nie dość, że nie ma uprawnień to i wiedzy, i doświadczenia górskiego, a podaje się za przewodnika. Tu nie mówię o Kolegach, którzy nie odnowili uprawnień.
Kłania się też jakość świadczonych usług. Z tym u niektórych Kolegów nie jest najlepiej. Szczególnie z wiedzą, niewielu przewodników się non stop dokształca. Duża obwodnica, mala obwodnica, Połonina Wetlińska, Tarnica, Rawki, Solina to jeszcze znają ale jest problem z realizacją trochę bardziej zróżnicowanych programów.
Dużo by jeszcze o tym mówić.
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Z wiedzą u przewodników bywa różnie, niestety.
Ostatnio kolega, przewodnik sudecki mi opowiadał taką historię: prowadząc grupę, minął inną grupkę z przewodnikiem, który opowiadał o lawinie, tylko jakieś parę kilometrów za wcześnie. Potem się spotkali na postoju i się zgadali. Okazało się, że ów przewodnik sudecki "od lawiny" jest z Gdańska. Tam mieli kurs, w Sudetach byli raptem na dwóch wycieczkach. Cała reszta - czysto teoretyczna.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze tacy przewodnicy lub oszuści, którzy nie mają uprawnień, schodzą z ceny, tylko po to aby mieć zlecenia. I praktyka niektórych biur podróży, które jęczą że przewodnik lokalny jest drogi. Ale to ja płaciłam tysiące za kurs, zdobycie uprawnień, dokształcanie. I chciałabym, aby ta kasa kiedyś mi się zwróciła. Nie mówię, że w ciągu trzech zleceń. W każdej dziedzinie, za informacje trzeba zapłacić. Tylko nie w turystyce.
Ostatnio kolega, przewodnik sudecki mi opowiadał taką historię: prowadząc grupę, minął inną grupkę z przewodnikiem, który opowiadał o lawinie, tylko jakieś parę kilometrów za wcześnie. Potem się spotkali na postoju i się zgadali. Okazało się, że ów przewodnik sudecki "od lawiny" jest z Gdańska. Tam mieli kurs, w Sudetach byli raptem na dwóch wycieczkach. Cała reszta - czysto teoretyczna.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze tacy przewodnicy lub oszuści, którzy nie mają uprawnień, schodzą z ceny, tylko po to aby mieć zlecenia. I praktyka niektórych biur podróży, które jęczą że przewodnik lokalny jest drogi. Ale to ja płaciłam tysiące za kurs, zdobycie uprawnień, dokształcanie. I chciałabym, aby ta kasa kiedyś mi się zwróciła. Nie mówię, że w ciągu trzech zleceń. W każdej dziedzinie, za informacje trzeba zapłacić. Tylko nie w turystyce.
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Z tymi przewodnikami jest różne. Powstaje bardzo wiele stron internetowych, gdzie można znaleźć "zgromadzonych przewodników"
http://www.przewodnikbeskidzki.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; lub http://www.przewodnikbeskidzki.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;.
Nie znajdziemy tu wszystkich, bo nie każdy reklamę w internecie uznaje za dobry sposób. Część posiada własne strony reklamując swoje usługi. Uważam, to za dobry sposób i sama jestem na etapie tworzenia takiej strony. Jestem początkującym przewodnikiem i wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach reklama to taka podstawa. Jak się spojrzy zresztą na reklamujących, można też znaleźć starszych kolegów - zatem chyba coś w tym jest.
Jak znaleźć dobrego przewodnika - trzeba chyba najpierw z nim pojechać na wycieczkę, aby się o tym przekonać jaki jest naprawdę. Bo czasami nawet ten z polecenia wyda się kiepskim przewodnikiem, tak samo zresztą jak Ci, którzy się ogłaszają.
Właściwie jedyna możliwość to aby doświadczyć tego na własnej skórze:)
Znam przypadki, że często Ci już "wytrawni" przewodnicy, którzy mają uprawnienia od wielu lat , stają się trochę leniwi. Co za tym idzie - idąc na Jeziorka Duszatyńskie przewodnik mówi ,że zostało już tylko jedno jeziorko, bo drugie wyschło. Pechowo, że spotkali na drodze przewodnika, który wracał z jeziorka " którego nie ma".
Druga sprawa to opowiadanie bajek w stylu "oj na Połoninie burza nie da rady iść". W realu piękna pogoda, widać Połoniny , no ale grupa tam nie dociera. Wieczorem przy ognisku okazuje się, że druga część grupy była na Połoninie... zatem niektórych nawet już "doświadczonych" przewodników dopada lenistwo.
Co znaczy zresztą dobry przewodnik ?
To ten do zna bezbłędnie całą historię? A może opowiada o każdej napotkanej roślince?
A może to osoba, z którą ludzie pośmieją? A może to taka, która zachowuje powagę, bo przecież jest w pracy? - dla każdego więc chyba określenie "dobry" oznacza coś innego...
"Przewodnicy" nie posiadający uprawnień -tak to też jest zmora. Miałam okazje kiedyś pracować na dwa autokary. W jednym a , w drugim rzekomy przewodnik. Przy każdym obiekcie opowiadałam ja, a jak mu kazałam dotrzeć na Skansen autokarem, to sobie nie poradził. Nie mówiąc już o tym, że mogłam opowiadać cokolwiek on i tak się z tym zgodził. Wydaje mi się jednak, że mimo wszystko łatwo tacy nie znikną z rynku. Widzą w tym dobre pieniądze, trochę obniżą stawkę, a biura , które się nie szanują i nie dbają o klienta zatrudnią kogoś takiego (bo wyjdzie taniej).
Ciężko przebić się na rynek, ale tylko ciężką pracą da się osiągnąć cel :)
http://www.przewodnikbeskidzki.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; lub http://www.przewodnikbeskidzki.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;.
Nie znajdziemy tu wszystkich, bo nie każdy reklamę w internecie uznaje za dobry sposób. Część posiada własne strony reklamując swoje usługi. Uważam, to za dobry sposób i sama jestem na etapie tworzenia takiej strony. Jestem początkującym przewodnikiem i wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach reklama to taka podstawa. Jak się spojrzy zresztą na reklamujących, można też znaleźć starszych kolegów - zatem chyba coś w tym jest.
Jak znaleźć dobrego przewodnika - trzeba chyba najpierw z nim pojechać na wycieczkę, aby się o tym przekonać jaki jest naprawdę. Bo czasami nawet ten z polecenia wyda się kiepskim przewodnikiem, tak samo zresztą jak Ci, którzy się ogłaszają.
Właściwie jedyna możliwość to aby doświadczyć tego na własnej skórze:)
Znam przypadki, że często Ci już "wytrawni" przewodnicy, którzy mają uprawnienia od wielu lat , stają się trochę leniwi. Co za tym idzie - idąc na Jeziorka Duszatyńskie przewodnik mówi ,że zostało już tylko jedno jeziorko, bo drugie wyschło. Pechowo, że spotkali na drodze przewodnika, który wracał z jeziorka " którego nie ma".
Druga sprawa to opowiadanie bajek w stylu "oj na Połoninie burza nie da rady iść". W realu piękna pogoda, widać Połoniny , no ale grupa tam nie dociera. Wieczorem przy ognisku okazuje się, że druga część grupy była na Połoninie... zatem niektórych nawet już "doświadczonych" przewodników dopada lenistwo.
Co znaczy zresztą dobry przewodnik ?
To ten do zna bezbłędnie całą historię? A może opowiada o każdej napotkanej roślince?
A może to osoba, z którą ludzie pośmieją? A może to taka, która zachowuje powagę, bo przecież jest w pracy? - dla każdego więc chyba określenie "dobry" oznacza coś innego...
"Przewodnicy" nie posiadający uprawnień -tak to też jest zmora. Miałam okazje kiedyś pracować na dwa autokary. W jednym a , w drugim rzekomy przewodnik. Przy każdym obiekcie opowiadałam ja, a jak mu kazałam dotrzeć na Skansen autokarem, to sobie nie poradził. Nie mówiąc już o tym, że mogłam opowiadać cokolwiek on i tak się z tym zgodził. Wydaje mi się jednak, że mimo wszystko łatwo tacy nie znikną z rynku. Widzą w tym dobre pieniądze, trochę obniżą stawkę, a biura , które się nie szanują i nie dbają o klienta zatrudnią kogoś takiego (bo wyjdzie taniej).
Ciężko przebić się na rynek, ale tylko ciężką pracą da się osiągnąć cel :)
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Hmm, jestem starym wygą, mam sprzedany prawie cały przyszłoroczny sezon. Pracuję dla stałych klientów, z polecenia, sama wybieram sobie grupy do oprowadzania. Wiem, że nie wszyscy przewodnicy mają takie szczęście. Są dobrzy, młodzi, mają wiedzę, doszkalają się i wiele robią dla Bieszczadów. Przewodnicy za których mogę ręczyć to:
Paweł Wójcik http://www.pawuk.pl" onclick="window.open(this.href);return false; , Piotrek Kutiak http://www.przewodnik-bieszczady.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; są ze Stowarzyszenia Przewodników "Karpaty".
Ludzie instytucje
Grzegorz Sitko nie reklamuje się to instytucja autor przewodników i to znakomitych
Robert Bańkosz człowiek instytucja, autor przewodników i to znakomitych,
Aleksandra Biernat nie reklamuje się, bo i po co.
Paweł Wójcik http://www.pawuk.pl" onclick="window.open(this.href);return false; , Piotrek Kutiak http://www.przewodnik-bieszczady.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; są ze Stowarzyszenia Przewodników "Karpaty".
Ludzie instytucje
Grzegorz Sitko nie reklamuje się to instytucja autor przewodników i to znakomitych
Robert Bańkosz człowiek instytucja, autor przewodników i to znakomitych,
Aleksandra Biernat nie reklamuje się, bo i po co.
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
W każdym bądź razie jeśli szukam dobrego przewodnika to najpierw pytam a jak nikogo nie znajduje to szukam w internecie.
Ostatnio szukałam przewodnika po Krakowie dla grupy i wbrew pozorom nie było łatwo ...
Ostatnio szukałam przewodnika po Krakowie dla grupy i wbrew pozorom nie było łatwo ...
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
W tym wątku podajemy adresy www, względnie namiary do sprawdzonych przewodników miejskich, terenowych i górskich.
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Ja może nie będę siebie reklamować, bo to nieładnie
, ale jeżeli ktoś jest zainteresowany I wojną swiatową na terenie Ziemi Tarnowskiej i w całej Galicji, to Kuba jest rewelacyjny http://www.tarnowprzewodnik.pl/index.htm" onclick="window.open(this.href);return false; Prawdziwy pasjonat.

Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
a znacie jakiś przewodników Krakowskich?
Bo ostatnio znalazłam " z internetu" a moglibyście mi kogoś polecić?
Układam program dla grupy "emigrantów" i spędzą w Krakowie 2 dni, więc jak znacie kogoś?
Bo ostatnio znalazłam " z internetu" a moglibyście mi kogoś polecić?
Układam program dla grupy "emigrantów" i spędzą w Krakowie 2 dni, więc jak znacie kogoś?
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Amber, znam dziewczynę z którą byłam na pilotażu. Wiem, że także oprowadza po Krakowie w języku francuskim. Myślę, że konkretna osoba. Poszukam jej numeru.
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Było by fajnie mieć kogoś "sprawdzonego" ... :) czekam więc na namiary ")
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Baza przewodników górskich, miejskich czy także przewodników miejskich po Europie.
Myslę, że całkiem fajna strona: http://www.przewodnicy.com.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Myslę, że całkiem fajna strona: http://www.przewodnicy.com.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Polecam naszą grupę, sprawdzeni przewodnicy, w większości zawodowcy. Na brak zleceń nie narzekamy, mamy już częściowo sprzedany sezon. Pracujemy na pakietach, współpraca nam się układa, mamy nawet nawet bardzo często odwiedzaną stronę internetową. Działa 2 miesiące, a mamy ponad 13 000 wejść.
Grupa jest bardzo różnorodna, oprócz przewodników, pilotów należą do nas: znany i nagradzany fotograf przyrody (warsztaty fotografii przyrodniczej), naukowcy, łojant itd. Nasza grupa to także ośrodki i knajpki. Polecam http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=28" onclick="window.open(this.href);return false; http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=27" onclick="window.open(this.href);return false;
Promujemy także to co według nas jest ciekawe np. pokazową zagrodę żubrów http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=73" onclick="window.open(this.href);return false; czy piękne ale nieznane miejsca lub szlaki Jaworzec Przęłcz Orłowicza http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=67" onclick="window.open(this.href);return false; W większości pasjonujemy się przyrodą i historią, stawiamy na turystykę historyczną polecam pochówki wampiryczne http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=47" onclick="window.open(this.href);return false; i turystykę przyrodniczą http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=50" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie ukrywam, że liczę na bliższą współpracę z Kolegami z tego Forum.
Grupa jest bardzo różnorodna, oprócz przewodników, pilotów należą do nas: znany i nagradzany fotograf przyrody (warsztaty fotografii przyrodniczej), naukowcy, łojant itd. Nasza grupa to także ośrodki i knajpki. Polecam http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=28" onclick="window.open(this.href);return false; http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=27" onclick="window.open(this.href);return false;
Promujemy także to co według nas jest ciekawe np. pokazową zagrodę żubrów http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=73" onclick="window.open(this.href);return false; czy piękne ale nieznane miejsca lub szlaki Jaworzec Przęłcz Orłowicza http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=67" onclick="window.open(this.href);return false; W większości pasjonujemy się przyrodą i historią, stawiamy na turystykę historyczną polecam pochówki wampiryczne http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=47" onclick="window.open(this.href);return false; i turystykę przyrodniczą http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=50" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie ukrywam, że liczę na bliższą współpracę z Kolegami z tego Forum.

Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Zainteresowały mnie te pochówki wampiryczne :-o . Ale czy wy prowadząc wycieczkę jakoś "inscenizujecie" taką uroczystość (oczywiście nie na serio :-x :evil: :mrgreen:), czy po prostu prowadzicie w miejsca domniemanych pochówków i opowiadacie o tym zwyczaju.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Mam problemy z wysyłaniem postów na tym Forum. Przed kilkoma godzinami długi post poszedł w kosmos, nie mogłam się połączyć z serwerem.
Pochówki wampiryczne o nich tyko wspominamy, na pewno ja to robię. Z mojej strony to próba przedstawienia niezakłamanej historii regionu i odreagowanie. Kiedyś pewien pan profesor nauk historycznych powiedział mi coś naprawdę mądrego: pani Lucynko macie taką piękną historię, dlaczego promujecie pijusów?
Pochówki wampiryczne o nich tyko wspominamy, na pewno ja to robię. Z mojej strony to próba przedstawienia niezakłamanej historii regionu i odreagowanie. Kiedyś pewien pan profesor nauk historycznych powiedział mi coś naprawdę mądrego: pani Lucynko macie taką piękną historię, dlaczego promujecie pijusów?
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Mamy na forum oddzielny wątek, w którym zgłaszamy tego typu usterki:lucyna beata pisze:Mam problemy z wysyłaniem postów na tym Forum. Przed kilkoma godzinami długi post poszedł w kosmos, nie mogłam się połączyć z serwerem.
viewtopic.php?f=46&t=802" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
To nie usterka, mam zbyt wolny internet, zasięg tylko na 2-3 kreski. Mogę pisać rankiem lun późnym wieczorem.
Wracając do naszej stronki, ona nie ma służyć zarabianiu. Jako grupa mamy się w miarę dobrze, oczywiście mogłoby być lepiej. Tylko w długi weekend 5 nieodpowiedzialnych klientów zablokowało nam terminy, jeden w ogóle nie przyjechał do ośrodka. Mimo dokonanej rezerwacji grupa w dosłownie ostatniej chwili odmówiła rezerwację. Pozostałe przypadki klasyczne tj. w ostatniej chwili znaleźli tańszych przewodników. Muszę przyznać, iż dla przewodników ten długi weekend nie był dobry.
Bardziej interesuje mnie promocja ciekawych szlaków, programów, współpraca z organizatorami, pilotami. Oczywiście, nawet wtedy, gdy jako przewodnicy nie jesteśmy zatrudniani. Przewodnicy, piloci są w tanie tak dobrze przedstawić region, potem goście tylko wracają. Chciałabym kolegom przedstawić Bieszczady i okolice widziane moimi oczyma i oczyma moich kolegów.
Wracając do naszej stronki, ona nie ma służyć zarabianiu. Jako grupa mamy się w miarę dobrze, oczywiście mogłoby być lepiej. Tylko w długi weekend 5 nieodpowiedzialnych klientów zablokowało nam terminy, jeden w ogóle nie przyjechał do ośrodka. Mimo dokonanej rezerwacji grupa w dosłownie ostatniej chwili odmówiła rezerwację. Pozostałe przypadki klasyczne tj. w ostatniej chwili znaleźli tańszych przewodników. Muszę przyznać, iż dla przewodników ten długi weekend nie był dobry.
Bardziej interesuje mnie promocja ciekawych szlaków, programów, współpraca z organizatorami, pilotami. Oczywiście, nawet wtedy, gdy jako przewodnicy nie jesteśmy zatrudniani. Przewodnicy, piloci są w tanie tak dobrze przedstawić region, potem goście tylko wracają. Chciałabym kolegom przedstawić Bieszczady i okolice widziane moimi oczyma i oczyma moich kolegów.
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
lucyna beata pisze:Mam problemy z wysyłaniem postów na tym Forum. Przed kilkoma godzinami długi post poszedł w kosmos
A ja myślę, że po prostu przekroczyłaś czas 20 min. na opublikowanie posta (standardowe ustawienie jednej sesji). ;-)lucyna beata pisze:To nie usterka, mam zbyt wolny internet, zasięg tylko na 2-3 kreski. Mogę pisać rankiem lun późnym wieczorem.
Wracając do Twojej grupy przewodnickiej, znam stronę www, kilka razy odwiedzałem (zapoznałem się z lekturą), mam tylko jedno spostrzeżenie...
Szkoda, że swoim zasięgiem obejmujecie tylko i wyłącznie Bieszczady (region osobiście od niedawna mi bliski :-) ). Gdybyście poszerzyli swoją ofertę o inne regiony kraju (te na zachód i te na północ ;-) ), uważam, że bylibyście (biorąc pod uwagę Waszą wiedzę i doświadczenie) potentatem na rynku usług turystycznych. Niestety dzisiejszy rynek turystyczny niejako wymusza elastyczność oraz umiejętność przekwalifikowania się na nowe kierunki. ;-)
Lucyno,
wydawało mi się, że kiedyś pisałaś, że rezygnujesz z udziału w naszych dyskusjach. ;-)
Re: Gdzie znaleźć dobrego przewodnika?
Tak, fakt, ciut się wściekłam na Koleżankę, chciałam uniknąć starcia, więc wycofałam się. Przez cały czas czytałam Forum. :-D
Mój czas na wielu innych forach dopełnił się, jestem zmęczona ciągłą walką z trolami. Odchodzę w chwili, gdy mam pewność, że fora mogą być platformą informacyjną i poprzez fora możemy mieć wpływ na rzeczywistość, na pewno na bieszczadzką rzeczywistość. Moim zdaniem to Forum może odegrać dużą rolę w kształtowaniu się rynku turystycznego, potencjalnie może to być miejsce spotkań bardzo wielu przewodników, pilotów, organizatorów. Życzę Wam tego z całego serca.
Nie wiem w jakim kierunku pójdziemy. Na razie silnie akcentujemy swoją obecność na rynku bieszczadzkim. Osobiście jestem zainteresowana Bieszczadami, Górami Sanocko-Turczańskimi. Koledzy chcą poszerzyć swoją ofertę. To obusieczna broń, my jesteśmy częścią klastra, mamy wpływ na obłożenie ośrodków, to też działa w drugą stronę, bez ośrodków nie możemy funkcjonować. Nowe oferty mogą skutkować odpływem turystów z Bieszczadów. Tego boję się. Na razie tylko Karolina Smoleńska (jest właśnie w Rumunii) chce dać ofertę i programy z rumuńskich Karpat na stronę. Bardzo trudny temat, dziś wychodzę poza bieszczadzkie opłotki, opracowuję Złotą Studzienkę ścieżkę przyrodniczą, trasę pielgrzymkową koło Dukli.
Książki to mój znak rozpoznawczy, na pewno jak znajdę trochę wolnego czasu to będę kontynuować wątek na forum historycy org. Tym bardziej, że na rynku pojawiła się świetna książka Krzysztofa Potaczały "Bieszczady w PRL-u". Gorąco polecam. Jednocześnie zapraszam Kolegów do pisania na naszej stronce. Nie mam pieniędzy na zapłatę za tekst, mogę odwdzięczyć się tylko promocją. Przeważnie to są linki, mam też dużo książek, mogę się nimi podzielić.
Mój czas na wielu innych forach dopełnił się, jestem zmęczona ciągłą walką z trolami. Odchodzę w chwili, gdy mam pewność, że fora mogą być platformą informacyjną i poprzez fora możemy mieć wpływ na rzeczywistość, na pewno na bieszczadzką rzeczywistość. Moim zdaniem to Forum może odegrać dużą rolę w kształtowaniu się rynku turystycznego, potencjalnie może to być miejsce spotkań bardzo wielu przewodników, pilotów, organizatorów. Życzę Wam tego z całego serca.
Nie wiem w jakim kierunku pójdziemy. Na razie silnie akcentujemy swoją obecność na rynku bieszczadzkim. Osobiście jestem zainteresowana Bieszczadami, Górami Sanocko-Turczańskimi. Koledzy chcą poszerzyć swoją ofertę. To obusieczna broń, my jesteśmy częścią klastra, mamy wpływ na obłożenie ośrodków, to też działa w drugą stronę, bez ośrodków nie możemy funkcjonować. Nowe oferty mogą skutkować odpływem turystów z Bieszczadów. Tego boję się. Na razie tylko Karolina Smoleńska (jest właśnie w Rumunii) chce dać ofertę i programy z rumuńskich Karpat na stronę. Bardzo trudny temat, dziś wychodzę poza bieszczadzkie opłotki, opracowuję Złotą Studzienkę ścieżkę przyrodniczą, trasę pielgrzymkową koło Dukli.
Książki to mój znak rozpoznawczy, na pewno jak znajdę trochę wolnego czasu to będę kontynuować wątek na forum historycy org. Tym bardziej, że na rynku pojawiła się świetna książka Krzysztofa Potaczały "Bieszczady w PRL-u". Gorąco polecam. Jednocześnie zapraszam Kolegów do pisania na naszej stronce. Nie mam pieniędzy na zapłatę za tekst, mogę odwdzięczyć się tylko promocją. Przeważnie to są linki, mam też dużo książek, mogę się nimi podzielić.