Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Tak się zastanawiam - co myślicie o "kulturze" autostopowicza?
O samej idei podróżowaniu na stopa?
Podróżujecie w ten sposób?
A może macie uprzedzenia i nikt Was nie przekona do zatrzymania i zabrania obcej osoby z drogi?
Dla np. podróżuję na stopa od zawsze. Moi rodzice też podróżowali i to oni zaszczepili we mnie tę pasję.
Jeśli tylko mam okazję, to zawsze zabieram osoby, które stoją "z wyciągniętym kciukiem".
Zawsze z utęsknieniem patrzę na dawne książeczki autostopowicza PTTK...
Wiem, że te podróże są owiane legendami. Głownie jednak strasznymi. Mało się mówi o tym, że dzięki temu ludzie zwiedzają Polskę. Europę czy też świat.
W tego typu podróżach nawiązuje sie przyjaźnie, blizej poznaje kulture danego regionu.
Oczywiście zawsze istnieje ryzyko, jednak uważam, że przecież wszędzie jest ryzyko, że coś nam się stanie. Nie ukrywam, że warto uważać, patrzeć do kogo wsiadamy - jednak chyba zawsze w tym typie będe widzieć głównie plus. Bo przecież za niewielkie pieniądze można zdobyć świat.
Dla potwierdzenia polecam książkę :
Kinga & Chopin - "Autostopem dookoła świata - prowadził nas los"
O samej idei podróżowaniu na stopa?
Podróżujecie w ten sposób?
A może macie uprzedzenia i nikt Was nie przekona do zatrzymania i zabrania obcej osoby z drogi?
Dla np. podróżuję na stopa od zawsze. Moi rodzice też podróżowali i to oni zaszczepili we mnie tę pasję.
Jeśli tylko mam okazję, to zawsze zabieram osoby, które stoją "z wyciągniętym kciukiem".
Zawsze z utęsknieniem patrzę na dawne książeczki autostopowicza PTTK...
Wiem, że te podróże są owiane legendami. Głownie jednak strasznymi. Mało się mówi o tym, że dzięki temu ludzie zwiedzają Polskę. Europę czy też świat.
W tego typu podróżach nawiązuje sie przyjaźnie, blizej poznaje kulture danego regionu.
Oczywiście zawsze istnieje ryzyko, jednak uważam, że przecież wszędzie jest ryzyko, że coś nam się stanie. Nie ukrywam, że warto uważać, patrzeć do kogo wsiadamy - jednak chyba zawsze w tym typie będe widzieć głównie plus. Bo przecież za niewielkie pieniądze można zdobyć świat.
Dla potwierdzenia polecam książkę :
Kinga & Chopin - "Autostopem dookoła świata - prowadził nas los"
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Stopem przejechałem wiele tys km. uważam, że jest to świetna przygoda i szczerze polecam.
Podróż autostopem to możliwość spotkania wspaniałych ludzi i poczucia totalnej wolności i spontaniczności. Książka, o której pisze amber to faktycznie doskonała inspiracja.
amber, gdzie łapałaś stopa? Myślę, że warto przyczynić się do rozjaśnienia wizerunku tego pomysłu i sposobu na podróż.
Podróż autostopem to możliwość spotkania wspaniałych ludzi i poczucia totalnej wolności i spontaniczności. Książka, o której pisze amber to faktycznie doskonała inspiracja.
amber, gdzie łapałaś stopa? Myślę, że warto przyczynić się do rozjaśnienia wizerunku tego pomysłu i sposobu na podróż.
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Wczoraj jadąc po Krakowie zobaczyłam bilbord, który reklamuje podróże autostopem. Udało mi się niewiele przeczytać. Chodziło o to, że jesli planujesz podróż i chcesz zabrać autostopowicza - to można gdzieś się zapisać:) Jak będe dzis jechać w kierunku centrum to sprawdzę to raz jeszcze.
Gdzie łapałam stopa - właściwie wszędzie gdzie się dało - na przystankach , stacjach benzynowych, parkingach, na autostradzie, na środku drogi szybkiego ruchu...
Gdzie się wylądowało, tam łapałam...
Szkoda, że ta kultura powoli zanika.
Ale ja myslę, że ludzi paraliżuje strach przed tym co nieznane. A i historie w stylu " Bo koledze, mojego kolegi, który ma znajomego, który jechał stopem przydarzyło się to i to..." -
Gdzie łapałam stopa - właściwie wszędzie gdzie się dało - na przystankach , stacjach benzynowych, parkingach, na autostradzie, na środku drogi szybkiego ruchu...
Gdzie się wylądowało, tam łapałam...
Szkoda, że ta kultura powoli zanika.
Ale ja myslę, że ludzi paraliżuje strach przed tym co nieznane. A i historie w stylu " Bo koledze, mojego kolegi, który ma znajomego, który jechał stopem przydarzyło się to i to..." -
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Ja również trochę jeździłem autostopem. Zwykle udawałem się do konkretnego celu czyli bardziej praktycznie niż spontanicznie podchodziłem do tematu. Doświadczenia mam różne: dobre i złe. Raczej nie polecam takiego rodzaju podróży samotnie. W towarzystwie- owszem.
Pozdrowka
Pozdrowka
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
ja też preferuję podróżowanie na stopa w conajmniej dwójkę , ale to dlatego, że zawsze jest weselej. Sama jeźdzę głównie po okolicy, ponieważ raczej autobusów prawie brak :)
Trzeba uważać na pewno, ale takie podróżowanie chyba uzależnia.
Zresztą dzięki takiemu podrózowaniu można zwiedzić cały świat - prawie za pół darmo , a to chyba największa motywacja :)
Trzeba uważać na pewno, ale takie podróżowanie chyba uzależnia.
Zresztą dzięki takiemu podrózowaniu można zwiedzić cały świat - prawie za pół darmo , a to chyba największa motywacja :)
-
- User
- Posty: 851
- Rejestracja: 10 paź 2010, o 16:51
- Lokalizacja: GieKSogród/Jaskółcze Gniazdo
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Z punktu widzenia liberalnego, myślenie o kulturze autostopowicza sprowadza się do pytania, czy narusza ona czyjeś prawa. Sądzę, że sama w sobie nie, dlatego - zgodnie z teorią niewspółmierności wartości sir Isaiaha Berlina - uważam, że nie jest ani pozytywna ani negatywna. Tyle z punktu widzenia filozofii.
Nie podróżuję w ten sposób, ponieważ posiadam facjatę ćwierćbandziora, a do tego nigdy się nie uśmiecham, więc nie chcę stresować ludzi, którzy by się zatrzymali, aby mnie podwieźć.
Sam również nie podwożę, ponieważ co do zasady nie ufam obcym ludziom, którzy, jak np. leżący na chodniku bezdomny, nie sprawiają wrażenia, jak by potrzebowali natychmiastowego wezwania pogotowia.
Ale nie twierdzę, że moja postawa jest obiektywnie słuszna.
Nie podróżuję w ten sposób, ponieważ posiadam facjatę ćwierćbandziora, a do tego nigdy się nie uśmiecham, więc nie chcę stresować ludzi, którzy by się zatrzymali, aby mnie podwieźć.
Sam również nie podwożę, ponieważ co do zasady nie ufam obcym ludziom, którzy, jak np. leżący na chodniku bezdomny, nie sprawiają wrażenia, jak by potrzebowali natychmiastowego wezwania pogotowia.
Ale nie twierdzę, że moja postawa jest obiektywnie słuszna.
"Oryginalność jest jedyną rzeczą, której użyteczności nie mogą pojąć nieoryginalne umysły” <John Stuart Mill, "O wolności">
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
To chyba też zależy ( tak mi się wydaje) od otoczenia w jakim się obracamy. I działa chyba taka zasada, że jak ja jeżdzę na stopa to tez zabieram ludzi. Jak kiedyś ktoś sam jeździł - to teraz też zabiera.
Mi autostop pokazali rodzice, sami jeździli, potem sami wielokrotnie zabierali ludzi, jak gdzieś jechaliśmy. Więc od dziecka miałam kontakt z kulturą autostopowicza. Zresztą większość moich znajomych podróżuje w ten sposób.
Wiem, że pewnie czasami zbyt ufam ludziom, ale bez tego było by ciężko podróżować :D
No ale oczywiście każdy ma swoje zdanie:)
Znam też osoby, które nigdy by nie pojechały na stopa, nie mówiąc już o zatrzymaniu się :)
To wszystko zależy od nastawienia :)
Mi autostop pokazali rodzice, sami jeździli, potem sami wielokrotnie zabierali ludzi, jak gdzieś jechaliśmy. Więc od dziecka miałam kontakt z kulturą autostopowicza. Zresztą większość moich znajomych podróżuje w ten sposób.
Wiem, że pewnie czasami zbyt ufam ludziom, ale bez tego było by ciężko podróżować :D
No ale oczywiście każdy ma swoje zdanie:)
Znam też osoby, które nigdy by nie pojechały na stopa, nie mówiąc już o zatrzymaniu się :)
To wszystko zależy od nastawienia :)
-
- User
- Posty: 851
- Rejestracja: 10 paź 2010, o 16:51
- Lokalizacja: GieKSogród/Jaskółcze Gniazdo
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Świat, w którym nikt nie musiałby się bać, że zatrzymał się, by podwieźć lub że zostanie podwieziony przez ludzi o złej woli, byłby bliski ideału.
"Oryginalność jest jedyną rzeczą, której użyteczności nie mogą pojąć nieoryginalne umysły” <John Stuart Mill, "O wolności">
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
http://www.autostopem.net/" onclick="window.open(this.href);return false; - z racji tego, że paliwo coraz droższe myślę, że wiecej osób przekona się co do podróży stopem :) Tymczasem polecam fajną stronkę :)
To tak pół żartem pół serio ale warto czasem poczytać -bo można samemu się zainspirować na wyjazd. Poza tym pokazuje to, że można naprawdę objechać cały świat :)
To tak pół żartem pół serio ale warto czasem poczytać -bo można samemu się zainspirować na wyjazd. Poza tym pokazuje to, że można naprawdę objechać cały świat :)
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Jazda autostopem to cos wiecej niz ciekawa sprawa. W moim wydaniu bylo to swego czasu wymuszone brakami finansowymi. Mieszkam calkowicie na uboczu poza miastem, z autobusami tez roznie bywalo a do szkoly czy do miasta trzeba bylo sie jakos dostac. Choc latwiej z... Nie wiedziec czemu ludzie robia sie wtedy milsi i czesciej sie zatrzymuja :).
Teraz posiadam wlasny samochod i mimo to nadal zdarza mi sie wracac poznymi nocnymi porami z miasta po jakims wypadzie. Zawsze sam. Nigdy nie mialem jakiegokolwiek niemilego przypadku, a musze Wam napisac ze troche tych kilometrow stopem zrobilem.
Do ciekawszych wypraw na pewno zaliczam te z Tarnowa do Wrocka czy ta w Bieszczadach, gdzie kurowalem sie w tamtejszym sanatorium a poznana dziewczyna (rehabilitantka, a jakze :) ) mieszkala daleeko.... Najpierw zatrzymaly sie zakonnice :), a potem zdezelowanym starym wanem facet w garniaku, ktory okazal sie prorektorem uniwersytetu lwowskiego.
Tak... Mozna poznac w ten sposob ciekawe osoby, czesto calkiem zwyczajne, lecz majace cos interesujacego do powiedzenia.
A moze zupelnie nieinteresujacego, lecz sam fakt, ze jedziesz i rozmawiasz z obcymi ludzmi w nie do konca sobie znanym kierunku jest interesujacy.
Dla mnie...
Teraz posiadam wlasny samochod i mimo to nadal zdarza mi sie wracac poznymi nocnymi porami z miasta po jakims wypadzie. Zawsze sam. Nigdy nie mialem jakiegokolwiek niemilego przypadku, a musze Wam napisac ze troche tych kilometrow stopem zrobilem.
Do ciekawszych wypraw na pewno zaliczam te z Tarnowa do Wrocka czy ta w Bieszczadach, gdzie kurowalem sie w tamtejszym sanatorium a poznana dziewczyna (rehabilitantka, a jakze :) ) mieszkala daleeko.... Najpierw zatrzymaly sie zakonnice :), a potem zdezelowanym starym wanem facet w garniaku, ktory okazal sie prorektorem uniwersytetu lwowskiego.
Tak... Mozna poznac w ten sposob ciekawe osoby, czesto calkiem zwyczajne, lecz majace cos interesujacego do powiedzenia.
A moze zupelnie nieinteresujacego, lecz sam fakt, ze jedziesz i rozmawiasz z obcymi ludzmi w nie do konca sobie znanym kierunku jest interesujacy.
Dla mnie...
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
A tymczasem w poniedziałek wylot do Finlandii i sprawdzenie jak sobie ten kraj działa w formie autostop :)
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Po powrocie czekamy na fotorelację. :-)amber pisze:A tymczasem w poniedziałek wylot do Finlandii
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Chociaż Finowie kiwali ze zdumieniem głową i odradzali łapanie stopa, nam się udało dotrzeć z Helsinek do Turku :) czas łapania - 20 min. miejsce - tuż przed pasami dla pieszych :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Teraz, a nawet od dawna są wirtualne miejsca na umawianie się na autostopa, tu też można na forum coś takiego wprowadzić ;)
Ja ostatnim razem z autostopa skorzystałem jak na ryby jechałem i przestanek za wcześnie wysiadłem, raz zamachałem tak chyba bardziej od niechcenia bo i tak myślałem że zostane olany, a tu pach pierwsze auto i mnie podwiózł.
Ja ostatnim razem z autostopa skorzystałem jak na ryby jechałem i przestanek za wcześnie wysiadłem, raz zamachałem tak chyba bardziej od niechcenia bo i tak myślałem że zostane olany, a tu pach pierwsze auto i mnie podwiózł.
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
sezon autostopowy uważam za otwarty :)
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
To fakt,sezon autostopowy jest już w pełni i kończy się wraz z upływem wakacji, czyli mniej więcej we wrześniu. Kilka razy miałem okazję podróżować w ten sposób,to fajna przygoda.
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Ja bym chciała kiedyś pojechać w jakąs ciekawą podróż autostopem ale szczere mówiąc to troche sie boje, ze mi sie przytrafi jakaś straszna przygoda. Może kiedyś się odważę pojechać
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Justyś pisze:Ja bym chciała kiedyś pojechać w jakąs ciekawą podróż autostopem ale szczere mówiąc to troche sie boje, ze mi sie przytrafi jakaś straszna przygoda. Może kiedyś się odważę pojechać
Myślę, że najlepiej wybrać się gdzieś z drugą osobą :-) wydawałoby się...bezpieczniej...
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Chyba nadeszły ciężkie czasy dla tej formy podróżowania. I w dłuższej perspektywie mogą ją wręcz zabić. Planuję co nieco w Bieszczadach i zazwyczaj korzystałem z tej opcji (bo z komunikacją poza sezonem zawsze było tam krucho), a teraz obawiam się, że szansa na załapanie się na stopa będzie iluzoryczna. A może się mylę ?
Re: AUTOSTOP - czyli sposób na tanie podróżowanie?
Teraz w Bieszczadach to można co najwyżej "załapać się" na transport radiowozem Straży Granicznej. 
