turystycznie-forum.pl

Co robicie gdy pogoda nie wypali w czasie Waszego wypoczynku/urlopu?
Wasze propozycje na psią pogodę.

1) Oglądanie meczów piłkarskich.
2) Dysputy futbolowo-polityczno-filozoficzne z przyjaciółmi (najlepiej w knajpie przy kominku).
3) Oglądanie filmów np. Allena, Zelenki lub Tarantino.
4) Gra w "Magię i Miecz", "Scrabble" lub "kartkę na czole" (nie wiem, jak to się nazywa w oryginale).
5) Szperanie bez celu w internecie.
6) Spanie.
7) To drugie fajne na "s".
8) Czytanie Allena, Milla, Berlina, Graya, Singera, Hornby'ego, Garcię Marqueza lub Sapkowskiego.

Gry karciane i można rozwijać duszę hazardzisty, gra w twisterra ( i tu nie trzeba mieć planszy).
Ubrać płaszcz przeciwdeszczowy i pójść mimo wszystko na spacer.
Deszczowa pogoda to barowa pogoda :)

Na wakacjach/urlopie nigdy nie korzystam z internetu więc buszowanie po sieci odpada :)

Donna pisze:Co robicie gdy pogoda nie wypali w czasie Waszego wypoczynku/urlopu?

1) My zawsze mamy super pogodę podczas urlopów - jakby co to pytajcie nas kiedy bierzemy urlop
2) Jak mawiają w Norwegii: "Nie ma złej pogody, są tylko ludzie źle ubrani".
I tego się trzymajmy !

1) aquapark
2) cieplejszy ubiór i spacer
3) wypad do knajpy
4) spanie
5) nadrabianie zaległości filmowych
6) dobra książka

Bywało tak że w czasie kilkunastodniowego wakacyjnego wyjazdu zdarzało sie kilka dni z kiepską pogodą. Ponieważ zawsze mieliśmy dość napięty plan zwiedzania więc jedyną możliwością było tak dobrać wycieczki żeby jak najmniej zmoknąć. No więc w dni deszczowe miasta, muzea ewentualnie jaskinie (np. w Postojnej byliśmy w dniu w którym non-stop lało) no a w dni słoneczne plenery, góry jakieś dłuższe trasy piesze no i punkty widokowe.

Są miejsca w których mimo iż pogoda nie dopisuje (wg zwykłego turysty) dla innego jest ogromnym plusem. Kto był we mgle i przy mżawce chociażby na Błędnych Skałach wie o czym piszę.
Poza tym zgadzam się że nie ma złej pogody (z małymi wyjątkami), są tylko ludzie do niej nieprzygotowani.

Błędne Skały udało mi się kiedyś przemierzyć co prawda nie we mgle, ale praktycznie w egipskich ciemnościach, jeszcze wchodziłam od strony wyjścia...Miałam wrażenie, że z labiryntu zaraz wyłoni się sam Duch Gór;)
Ciekawie było, nie powiem...
Jak jest lato i leje deszcz to chętnie wybieram się na szlak, oczywiście w ramach rozsądku. Istnieje bowiem szansa, że inni turyści zrezygnowali i będzie cisza i spokój, bez zbędnego tłoku.
A czasem po prostu siedzę przy oknie, gapię się przez szybę na parujące góry i wzdycham. Trochę z tęsknoty, a trochę z zawodu.
A częściej to po prostu- kocyk, kawka i książka:)

Peleryna przeciwdeszczowa, względnie ciepła kurtka i nie ma zmiłuj.
Jeśli ktoś woli ciepło domowe, to ma możliwość nadrobienia zaległości na forum.

Portal wp.pl sugeruje 8 wyjątkowych miejsc na jednodniowy wyjazd, gdy pogoda nie dopisze.
Myślę, że można te miejsca dopisać sobie do listy przy okazji pobytu w regionie, okolicy.
Wspominam o tym tutaj, gdyż nasi forumowicze proponowali już te miejsca. <tak>

Propozycje:

1. Afrykarium, Wrocław
2. Muzeum Pomorza Środkowego, Słupsk
3. Planetarium, Toruń
4. Biblia Gutenberga, Pelplin
5. Akwarium, Gdynia
6. Muzeum Bursztynu, Gdańsk
7. Muzeum Lotnictwa Polskiego, Kraków
8. Aquapark Fala, Łódź


Opis: tutaj

Może znacie inne, sprawdzone miejsca w kraju (obiekty muzealne, rekreacyjne, kulturalne, gastronomiczne, itp.), które warto zobaczyć "Gdy pogoda nie dopisze"?

admin pisze:Portal wp.pl sugeruje
7. Muzeum Lotnictwa Polskiego, Kraków

Z tym bym nieznacznie polemizował, bo przechodzenie między poszczególnymi hangarami w deszczu to żadna przyjemność, a ponadto część ekspozycji jest na wolnym powietrzu.

Może znacie inne, sprawdzone miejsca w kraju (obiekty muzealne, rekreacyjne, kulturalne, gastronomiczne, itp.), które warto zobaczyć "Gdy pogoda nie dopisze"?

W ciemno bym dopisał przede wszystkim Kopalnię Soli w Wieliczce!
...a także:
Jaskinię Wierzchowską Górną, Jaskinię Nietoperzową, Jaskinię Ciemną i Grotę Łokietka w okolicach Krakowa. Zwłaszcza do Wierzchowskiej Górnej i Nietoperzowej można podjechać nieomal pod samo wejście.

Ponadto inne obiekty podziemne jak np.
Jaskinię Niedźwiedzią w Kletnie, Jaskinię Raj pod Kielcami, Muzeum Złota w Złotym Stoku, podziemia Gór Sowich, jak również Międzyrzecki Rejon Umocniony.

tango pisze:Z tym bym nieznacznie polemizował, bo przechodzenie między poszczególnymi hangarami w deszczu to żadna przyjemność, a ponadto część ekspozycji jest na wolnym powietrzu.

tango pisze:W ciemno bym dopisał (...) Międzyrzecki Rejon Umocniony.

A czy czasem nie jest podobnie z MRU?
Z tego co pamiętam (a byłem tam w 2007r.) Międzyrzecki Region Umocniony i jego poszczególne etapy zwiedzania odbywają się zarówno w części podziemnej (pamiętam miejsce z nietoperzami), jak i na zewnątrz - przy tych charakterystycznych zielonych bunkrach. Tę część zwiedzałem właśnie w deszczu i przy mocnym wietrze, średnia przyjemność. <nie>

Jeśli Aquapark Łódź to wszystkie aquaparki wchodzą w grę. Szczególnie będą tu pasowały baseny termalne (Podhale, Cieplice).
Polecam również Muzeum Chleba w Radzionkowie, Chlebową Chatę w Górkach, kopalnię soli w Bochni, papiernię w Duszniakach, Wawel itd. itd.
Poza tym nie ma złej pogody są tylko nieprzygotowani ludzie.

Po co ci pogoda? Nad morzem pogoda bywa kapryśna, jednak będąc w Jastarni są tak piękne plaże, tak piękne miejsca, że na pogodę nie zwracasz uwagi ..Regulamin Forum... polecam noclegi

No toś już chyba sobie "popolecał"... Na tym zakończymy Twoją "aktywność" w tym poście...
Mimo wszystko zapraszam tutaj...

tango pisze: Jaskinię Wierzchowską Górną, Jaskinię Nietoperzową, Jaskinię Ciemną i Grotę Łokietka w okolicach Krakowa.

Ponadto inne obiekty podziemne jak np.
Jaskinię Niedźwiedzią w Kletnie, Jaskinię Raj pod Kielcami, Muzeum Złota w Złotym Stoku, podziemia Gór Sowich, jak również Międzyrzecki Rejon Umocniony.

Akurat te wymienione jaskinie raczej bez problemu. Ale nie wszystkie jaskinie są dostępne w deszczu. Przypominam sobie Punkvę w której akurat po obfitych opadach nie można było płynąć łódkami a to jest jednak znaczna część atrakcji w tym miejscu. Podejrzewam że w kilku innych przypadkach może być podobnie, nie wiem czy także i w Złotym Stoku odwołują wycieczkę łodziami, na pewno tak jest w Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach.

W Bieszczadach:

7 pomysłów -> https://naszebieszczady.com/co-robic-w- ... da-deszcz/

Chętnie poczytam też Wasze inne propozycje.
Może się bowiem okazać, że pogoda w przyszłym tygodniu będzie znów kiepska.

Osobiście gdybym miał urlop w Bieszczadach to w pierwszej kolejności starałbym się zobaczyć maksimum drewnianych cerkiewek, nawet bezczelnie poszukując kościelnych żeby wpuścili do środka.

Poza tym w Sanoku jest skansen i Wystawa Beksińskiego.

Poza tym bezwzględnie pojechałbym do Browaru Ursa Maior po dobre piwo. Uherce Mineralne.

tango pisze: ↑

21 lip 2018, o 19:00

Osobiście gdybym miał urlop w Bieszczadach to w pierwszej kolejności starałbym się zobaczyć maksimum drewnianych cerkiewek, nawet bezczelnie poszukując kościelnych żeby wpuścili do środka.

Jest to jakiś pomysł, ale wątpię, czy będzie nim zainteresowana moja prawie już 3-letnia córka.

tango pisze: ↑

21 lip 2018, o 19:00

Poza tym w Sanoku jest skansen

Byliśmy.

tango pisze: ↑

21 lip 2018, o 19:00

i Wystawa Beksińskiego.

To już dla koneserów. Chyba nimi nie jesteśmy.

tango pisze: ↑

21 lip 2018, o 19:00

Poza tym bezwzględnie pojechałbym do Browaru Ursa Maior po dobre piwo. Uherce Mineralne.

Mamy w planach. Mam nadzieję, że jest jakiś kącik dla małych dzieci. Trzeba sięgnąć głębiej do portfela, bo ceny tych piw bardzo wysokie. Ciekawy jestem, czy rzeczywiście to piwo takie dobre, czy to tylko slogan reklamowy.

Basen Aquarius w Lesku i Park Miniatur Sakralnych w Myczkowcach są w planie.
Pogoda w przyszłym tygodniu dla Soliny nie napawa optymizmem.

germ@n pisze: ↑

21 lip 2018, o 22:46

tango pisze: ↑

21 lip 2018, o 19:00

Osobiście gdybym miał urlop w Bieszczadach to w pierwszej kolejności starałbym się zobaczyć maksimum drewnianych cerkiewek, nawet bezczelnie poszukując kościelnych żeby wpuścili do środka.

Jest to jakiś pomysł, ale wątpię, czy będzie nim zainteresowana moja prawie już 3-letnia córka.

Na poziomie "dziecięcym" to stare drewniane obiekty sakralne np. ciekawie i oryginalnie pachną.

germ@n pisze: ↑

21 lip 2018, o 22:46

tango pisze: ↑

21 lip 2018, o 19:00

i Wystawa Beksińskiego.

To już dla koneserów. Chyba nimi nie jesteśmy.

Chyba jednak nie dla koneserów, natomiast jest oryginalna, wyrazista, jedyna w swoim rodzaju i zapadająca w pamięć.

Natomiast mam pewne wątpliwości czy do oglądania przez dzieci.

Dobrze, gdy w miejscu noclegów są dodatkowe atrakcje dla dzieci, takie jak basen, hala sportowa, plac zabaw, miejsce na grilla, biblioteka, kawiarnia, boiska, itp. Wtedy dziecko nie nudzi się, a i rodzice mogą też aktywnie spędzić czas urlopu.