turystycznie-forum.pl

Od jakiegoś czasu korzystam z wirtualnej karty Revolut. Może się przydać podczas podróży, ale też przy rezerwacjach hotelu przez Internet. Nie trzeba podawać danych do właściwej karty płatniczej. Można przelewać środki na nią i nie zabierać właściwej w podróż (ochrona przed kradzieżą). Karta dostępna w telefonie lub jak kto woli fizycznie.

Karta Revolut umożliwia doładowanie konta w jednej walucie (np. w złotówkach) i płacenie nią praktycznie na całym świecie (bądź wyciąganie lokalnej gotówki w bankomatach) w dowolnej walucie ponosząc minimalne koszty przewalutowania. Oczywiście dotyczy to również płatności internetowych.

Macie jakieś doświadczenia z Revolutem?

Właśnie sobie założyłem konto przed świętami. Kartę fizyczną mają mi przysłać z początkiem Nowego Roku. Teoretycznie kosztuje to jakieś 25 zł z tym, że bank pokrył tą transakcję i nawet dopłacił złotówkę. Z tego co widzę jest tam też możliwość lokowania kapitału w kryptowalutach. Są jeszcze jakieś konkursy - przy trzech transakcjach z karty w danym okresie dostaje się bonus finansowy. Sposób otwierania konta jest dosyć pokrętny jak to bywa w przypadku banków - rozmaite zgody, kody, zatwierdzenia, itp, itd. Mam nadzieję, że prowadzenia takiego konta nie jest płatne, bo jednak gdybym miał jeździć raz do roku za granicę a płacić co miesiąc marżę to przestaje to być opłacalne.

W wersji standardowej, którą również posiadam, to opcja bezpłatna.

Witam, może się komuś ta informacja przyda.. karty Revolut nie są akceptowane na pokładzie samolotów - trochę dziwne ale prawdziwe.

Ciekawa sprawa. Ale w strefie bezcłowej już tak?

Tak, w strefie bezcłowej na lotnisku tak

Adler pisze: ↑

29 gru 2023, o 10:27

Macie jakieś doświadczenia z Revolutem?

W Polsce bez problemu, w cypryjskim Pafos również (terminale i bankomaty), tak samo na Zakynthos, za to na Rodos tylko raz udało mi się wyjąć pieniądze z bankomatu, a tak to był komunikat, że karta nie jest obsługiwana.

Ja już ostatnio zrobiłem rezerwację hotelu kartą wirtualną. Bez problemów.

Revolut sprawdza się dobrze nie tylko w podróży. Ostatnio machnąłem tym abonament za Netflixa i EmocjeTV.

Na początek za 3 transakcje kartą Revolut zyskałem 50-złotowy cashback. W sumie więc przyjemna niespodzianka.

Teraz za polecenie jednej osobie, która założy konto i spełni kilka kroków można otrzymać 150 zł.

Teraz dają jeszcze więcej, bo 225zł za zaproszenie osoby i spełnienie przez nią kilku warunków. Chyba się skuszę.

Dalej nie można płacić kartą Revolut w samolocie, cytat "nie przyjmujemy kart Revolut, białoruskich i rosyjskich" swoją droga ciekawe dlaczego, chociaż te dwie ostatnie to akurat dobrze.

Przecież Revolut to litewski bank

Cytuje personel pokładowy:) linii EnterAir.

Jeśli chodzi o kupowanie biletów na Flixbusa to Revolut jest zdecydowanie szybszy od mojego banku. Sekunda i bilety są wygenerowane. W innych opcjach czeka się czasem i 5 minut.

A ja dostałem wspomnianego cashback’a za polecenie.

Comen pisze: ↑

26 lip 2024, o 18:33

Przecież Revolut to litewski bank

To nie jest Bank to parabank, w związku z czym użytkownik nie jest chroniony nadzorem polskich instytucji bankowych.

Przedstawicielem w Polsce jest Aion Bank

rabit pisze: ↑

25 lip 2024, o 19:48

Dalej nie można płacić kartą Revolut w samolocie, cytat "nie przyjmujemy kart Revolut, białoruskich i rosyjskich" swoją droga ciekawe dlaczego, chociaż te dwie ostatnie to akurat dobrze.

Twórcą Revoluta jest Rosjanin, może dlatego?

rabit,
Na miejscu płaciłeś Revolutem? Podobno w weekendy przelicznik już nie taki dobry.

Nie mam Revoluta tylko taka porada dla forumowiczów:)

Adler pisze: ↑

29 lip 2024, o 08:14

rabit,
Na miejscu płaciłeś Revolutem? Podobno w weekendy przelicznik już nie taki dobry.

Ale ten przelicznik ma znaczenie gdy potrzebujesz kupić walutę, zaś gdy masz już ją na koncie, weekendowe kursy nie mają znaczenia.
Nie sprawdzałem różnic kursowych, bo zawsze miałem odpowiednio wcześniej kupioną potrzebną walutę, ewentualnie dokupowałem w tygodniu.
Nigdy tego nie weryfikowałem, ale zwłaszcza w początkach Revoluta częste były opinie, że w weekendy wymiana nie jest opłacalna, choć odczuwalna różnica pojawia się dopiero przy relatywnie większych kwotach.

A jak jest lepiej z kontem Revolut. Płacić tak jak zwykła kartą mając na koncie złotówki czy kupić inną walutę z zasobów jakie są na koncie?

Ja zawsze wymieniam zawczasu, łatwiej mi wtedy kontrolować wydatki na miejscu. Do sprawdzenia byłoby czy przy płatności z konta PLN jedyną "opłatą" jest kurs wymiany w momencie płatności i nie dochodzą żadne dodatkowe opłaty. Kiedyś zdaje się tak było, ale od kilku lat tego już nie weryfikowałem.