Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od ponad 14 lat!
Sylwester - dokąd jechać?
Regulamin forum
Polecane miejsca, np. kawiarnie, hotele, itp. dodajemy do danego regionu w dziale "Polska". Zakaz umieszczania linków do komercyjnych stron www (reklam i ogłoszeń)!
Polecane miejsca, np. kawiarnie, hotele, itp. dodajemy do danego regionu w dziale "Polska". Zakaz umieszczania linków do komercyjnych stron www (reklam i ogłoszeń)!
Sylwester - dokąd jechać?
Gdzie zaplanowaliście tegorocznego Sylwestra?
Być może ktoś z Was ma w planach jakiś ciekawy wyjazd? ;-)
Jeśli chodzi o mnie, w tym roku lokalnie, w gronie znajomych. :-)
Być może ktoś z Was ma w planach jakiś ciekawy wyjazd? ;-)
Jeśli chodzi o mnie, w tym roku lokalnie, w gronie znajomych. :-)
Sylwester - dokąd jechać?
Ja się cicho pochwalę.... Bo to jeszcze nic pewnego, że być może tegorocznego Sylwestra spędzę w szerokim gronie w Zakopanem. Mam również obiecaną lekcję gry na snowboardzie ;-)
.....Lubię wracać tam, gdzie byłam już.......)
- KobietawGórach
- User
- Posty: 12
- Rejestracja: 4 paź 2011, o 11:49
- Lokalizacja: Gliwice
Sylwester - dokąd jechać?
A ja wybieram się na Sylwestra do Witowa. Razem ze znajomymi przebieramy się za niedźwiedzie i bawimy się do rana na Gubałówce =)
Sylwester - dokąd jechać?
Już mi się to podoba. :-DKobietawGórach pisze:Razem ze znajomymi przebieramy się za niedźwiedzie...
Sylwester - dokąd jechać?
Ja natomiast wybieram się na bal sylwestrowy do Krynicy Zdroju:))do okolicznej karczmy:)
"Świat jest jak księga, kto nie podróżuje...czyta jakby tylko jedną stronę"
Sylwester - dokąd jechać?
Ooo już o Sylwestrze myślicie? ;D Dla mnie jeszcze za wcześnie..
Sylwester - dokąd jechać?
Toż do Sylwestra jeszcze daleko...na dzień dzisiejszy planów brak.
Sylwester - dokąd jechać?
Ja pewnie jak w ubiegłym roku...lokalnie ;-) jest jeszcze czas na planowanie...
Sylwester - dokąd jechać?
Za żadne skarby swiata nie pojadę do Zakopanego.
Pewnie mi się dostanie, ale nie znoszę tego miasta.
Pewnie mi się dostanie, ale nie znoszę tego miasta.
Sylwester - dokąd jechać?
ja też chcę się cicho pochwalic;)
wybieram się na narty i snowboard i na bal sylwestrowy do Austrii ... :)))) eh te piękne klimaty :)
oczywiscie z biurem podróży nie samemu, bo sama chyba bym sie tak dobrze w atrakcje nie zaopatrzyła jak oni;))
wybieram się na narty i snowboard i na bal sylwestrowy do Austrii ... :)))) eh te piękne klimaty :)
oczywiscie z biurem podróży nie samemu, bo sama chyba bym sie tak dobrze w atrakcje nie zaopatrzyła jak oni;))
Sylwester - dokąd jechać?
A konkretnie, która miejscowość, jaki Land?kejti89 pisze:wybieram się na narty i snowboard i na bal sylwestrowy do Austrii ...
Co konkretnie masz na myśli?kejti89 pisze: bo sama chyba bym sie tak dobrze w atrakcje nie zaopatrzyła jak oni;))
Jakie usługi?
Sylwester - dokąd jechać?
ja już po raz drugi wybieram się do Cisnej na domki :) no i oczywiście obowiązkowa wizyta w Siekierezadzie na koncercie :)
Sylwester - dokąd jechać?
Villach :)
mają dużo atrakcji
i dużo rzeczy w cenie: bal sylwestrowy, wyżywienie, stoki, szkolenia
no i jedzie duzo osób, jest napisane że koło 250 i to większość studenci :)))
więc będzie zabawa coś czujęę!!
mają dużo atrakcji
i dużo rzeczy w cenie: bal sylwestrowy, wyżywienie, stoki, szkolenia
no i jedzie duzo osób, jest napisane że koło 250 i to większość studenci :)))
więc będzie zabawa coś czujęę!!
Sylwester - dokąd jechać?
Temat powraca jak bumerang.
A zatem ponawiam pytanie...
Dokąd, z kim, na ile dni, co w planie? <mysli>
A zatem ponawiam pytanie...
Dokąd, z kim, na ile dni, co w planie? <mysli>
Sylwester - dokąd jechać?
OK...admin pisze:Dokąd
OK...admin pisze:na ile dni
OK...admin pisze: co w planie?
??? Yoana, i co Ty na to...admin pisze:z kim
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Sylwester - dokąd jechać?
aleś adminie podpadł...
mus teraz zmienić myślenie i słownictwo...i po co ci to było <lol>
mus teraz zmienić myślenie i słownictwo...i po co ci to było <lol>
"Człowiek potyka się nie o góry, a o kretowiska"
Konfucjusz
Konfucjusz
Sylwester - dokąd jechać?
Poczytajcie no trochę ten temat od początku, czyli wpisy z 2011r.
Pytanie jest konkretne i o konkretne odpowiedzi poproszę. <tak>
Z kim?
A no: z rodziną, przyjaciółmi, samotnie, itd. (niepotrzebne skreślić).
To nie jest trudne pytanie.
Trudniejsze wydaje się być: "dokąd", biorąc pod uwagę zmienne warunki atmosferyczne w tym okresie. <mysli>
Creamcheese w kwestii polarów też żeś podpadł. ;p
Pytanie jest konkretne i o konkretne odpowiedzi poproszę. <tak>
Z kim?
A no: z rodziną, przyjaciółmi, samotnie, itd. (niepotrzebne skreślić).
To nie jest trudne pytanie.
Trudniejsze wydaje się być: "dokąd", biorąc pod uwagę zmienne warunki atmosferyczne w tym okresie. <mysli>
Creamcheese w kwestii polarów też żeś podpadł. ;p
Sylwester - dokąd jechać?
Pytanie gdzie jest z rzędu takich kto na Sylwestra preferuje fajerwerki a kto woli ciemne niebo?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Sylwester - dokąd jechać?
OK, no to poważnie... <tak>
Kiedyś i owszem zdarzało się gdzieś, w większym gronie znajomych - przyjaciół... Od czasu jednak kiedy w domu pojawił się czworonożny członek rodziny (jamniczka Daisy), która wyjątkowo "źle" reagowała na wszelkiego rodzaju fajerwerki, petardy itp. atrakcje sylwestrowej nocy (panicznie się tego bała i miałem wrażenie, że na godzinę przed wystrzałem już go wyczuwała a na pół godziny przed dostanie zawału... i żadne "znieczulacze" nie pomagały...) zaczęliśmy ten "drażliwy" czas spędzać w domu (ale nie było nam żal... <tak> ). Daisy nie ma z nami już od ładnych paru lat ale zwyczaj pozostał, tzn. w "Sylwka" jesteśmy zawsze w domu, rodzinnie... Ma to dodatkowe plusy - "szampański" toast możemy spełnić zarówno o północy, jak i o 2 w nocy albo np. o 22..., jak wygodniej... <lol>
Chociaż, nie zaprzeczam, czasami kusi nas jakiś "Sylwester" np. w schronisku, wysoko w zaśnieżonych górach... <tak>
Od wielu lat "Sylwestra" spędzamy w domu...admin pisze:Dokąd, z kim, na ile dni, co w planie? <mysli>
Kiedyś i owszem zdarzało się gdzieś, w większym gronie znajomych - przyjaciół... Od czasu jednak kiedy w domu pojawił się czworonożny członek rodziny (jamniczka Daisy), która wyjątkowo "źle" reagowała na wszelkiego rodzaju fajerwerki, petardy itp. atrakcje sylwestrowej nocy (panicznie się tego bała i miałem wrażenie, że na godzinę przed wystrzałem już go wyczuwała a na pół godziny przed dostanie zawału... i żadne "znieczulacze" nie pomagały...) zaczęliśmy ten "drażliwy" czas spędzać w domu (ale nie było nam żal... <tak> ). Daisy nie ma z nami już od ładnych paru lat ale zwyczaj pozostał, tzn. w "Sylwka" jesteśmy zawsze w domu, rodzinnie... Ma to dodatkowe plusy - "szampański" toast możemy spełnić zarówno o północy, jak i o 2 w nocy albo np. o 22..., jak wygodniej... <lol>
Chociaż, nie zaprzeczam, czasami kusi nas jakiś "Sylwester" np. w schronisku, wysoko w zaśnieżonych górach... <tak>
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Sylwester - dokąd jechać?
Co do Sylwestra to trzeba już chyba rezerwować miejsca, bo w grudniu to już może być cięzko...
A póki co zostaje w domu...
A póki co zostaje w domu...
-
- User
- Posty: 2
- Rejestracja: 29 wrz 2024, o 20:03
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sylwester - dokąd jechać?
Ja byłam na Sylwestrze rok temu w Val di Sole we Włoszech. W tym roku mam zamiar to powtórzyć, najlepszy Sylwester ever!