Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
Między Górnym Śląskiem a Tatrami
Regulamin forum
Polecane miejsca, np. kawiarnie, hotele, itp. dodajemy do danego regionu w dziale "Polska". Zakaz umieszczania linków do komercyjnych stron www (reklam i ogłoszeń)!
Polecane miejsca, np. kawiarnie, hotele, itp. dodajemy do danego regionu w dziale "Polska". Zakaz umieszczania linków do komercyjnych stron www (reklam i ogłoszeń)!
Między Górnym Śląskiem a Tatrami
Czy znacie jakieś ciekawe, a jednocześnie mało znane miejsca przy których warto się zatrzymać jadąc ze Śląska w kierunku Tatr. Żeby coś fajnego zaliczyć po drodze ale jednocześnie omijać miejsca zatłoczone i pełne ludzi. W końcu pandemia jeszcze nie wygasła. Kto ma propozycje? Chętnie skorzystamy.
Ps będziemy jechać przez Bielsko, Żywiec, Wadowice, Jordanów. Wszystkie "największe hity" po drodze mamy już chyba zaliczone, ale może jednak o czymś jeszcze nie wiemy.
Ps będziemy jechać przez Bielsko, Żywiec, Wadowice, Jordanów. Wszystkie "największe hity" po drodze mamy już chyba zaliczone, ale może jednak o czymś jeszcze nie wiemy.
Re: Między Górnym Śląskiem a Tatrami
Z Żywca cofacie się na Wadowice ?
Po kolei od Wadowic miejscowości w których na zwiedzaniu można spędzić zdecydowanie więcej niż studencki kwadrans:
Gorzeń Górny
Jezioro Mucharskie
Sucha Beskidzka
Maków Podhalański
Jordanów
Rabka
Chabówka
Piątkowa
Nowy Targ
Które miejsca z nich uznajesz za największe hity po drodze ? I czy wszystkie już odwiedziłaś ?
Kolejne pytanie: ile kilometrów jesteś w stanie zboczyć z głównej trasy żeby zobaczyć coś ciekawego ?
Po kolei od Wadowic miejscowości w których na zwiedzaniu można spędzić zdecydowanie więcej niż studencki kwadrans:
Gorzeń Górny
Jezioro Mucharskie
Sucha Beskidzka
Maków Podhalański
Jordanów
Rabka
Chabówka
Piątkowa
Nowy Targ
Które miejsca z nich uznajesz za największe hity po drodze ? I czy wszystkie już odwiedziłaś ?
Kolejne pytanie: ile kilometrów jesteś w stanie zboczyć z głównej trasy żeby zobaczyć coś ciekawego ?
Re: Między Górnym Śląskiem a Tatrami
Rzeczywiście pomyłka - Wadowice nie!
Suchą Beskidzką, Maków, Jordanów, Rabkę, Chabówkę, Nowy Targ - znamy.
Suchą Beskidzką, Maków, Jordanów, Rabkę, Chabówkę, Nowy Targ - znamy.
Re: Między Górnym Śląskiem a Tatrami
Została Piątkowa i drobne odbicia z trasy.
Jadąc z Żywca masz jeszcze Lachowice.
Jadąc z Żywca masz jeszcze Lachowice.
Re: Między Górnym Śląskiem a Tatrami
Alternatywą jest też przejazd przez Zawoję, Krowiarki, skansen w Zubrzycy, torfowiska na Orawie, Chochołów ze starą drewnianą zabudową góralską, kąpieliskami termalnymi i muzeum tychże torfowisk
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Między Górnym Śląskiem a Tatrami
Będąc w Żywcu koniecznie zwiedzanie browaru, Muzeum Miejskie, Jezioro Żywieckie. Cofnąłbym się też te parę km do Węgierskiej Górki (forty). Dalej jest Stryszawa, ale tam już chyba byłaś. Obok NT masz też Ludźmierz i dalej możesz kontynuować trasę w stronę Czarnego Dunajca, a tam kilka ciekawych punktów też się znajdzie. Polecam powrót z Zakopanego tym wariantem, bez korków, sprawnie. Alternatywą może być wycieczka piesza z Nowego Targu do schroniska Koliba na Łapsowej Polanie. Ładne widoki, a trasa piesza względnie krótka. Dodatkową atrakcją obok schroniska jest owca-turystka. 

Re: Między Górnym Śląskiem a Tatrami
Może być ciekawa kolejna trasa na Turbacz, ale z Klikuszowej raczej. Kiedyś wypróbuję.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Między Górnym Śląskiem a Tatrami
Dzięki za porady. Zaliczyliśmy Ludźmierz, Krzeptówki, Bachledówkę i Chochołów
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Między Górnym Śląskiem a Tatrami
A nie wiem...pomyślę.
Byliśmy przede wszystkim na zaproszenie jednego hotelu z termami. Nie wiem czy mogę dokładnie to opisać albo wstawiać zdjęcia żeby nie było że wstawiam reklamę. Zresztą dla reklamy nas tam zaprosili. Gdybyśmy mieli za to zapłacić to jedna doba kosztowałaby nas co najmniej 1000 za naszą rodzinę , w najtańszej opcji. Nam udało się być za free.
To co wstawiłam wyżej zaliczyliśmy po drodze przy okazji.
Pozdrawiam
Byliśmy przede wszystkim na zaproszenie jednego hotelu z termami. Nie wiem czy mogę dokładnie to opisać albo wstawiać zdjęcia żeby nie było że wstawiam reklamę. Zresztą dla reklamy nas tam zaprosili. Gdybyśmy mieli za to zapłacić to jedna doba kosztowałaby nas co najmniej 1000 za naszą rodzinę , w najtańszej opcji. Nam udało się być za free.
To co wstawiłam wyżej zaliczyliśmy po drodze przy okazji.
Pozdrawiam