Tyle tytułem wstępu, teoria.Roztocze to przepiękna kraina geograficzna, która łączy Wyżynę Lubelską z Podolem. Przebiega z północnego zachodu, od Kraśnika, na południowy wschód aż do Lwowa. Roztocze oddziela Wyżynę Lubelską i Wyżynę Wołyńską od Kotliny Sandomierskiej i Kotliny Naddniestrzańskiej.
Region Roztocza podzielony jest na trzy części: Roztocze Zachodnie, Środkowe (Tomaszowskie) i Wschodnie (Południowe). Roztocze Wschodnie w dużej części znajduje się na Ukrainie.
Na Roztoczu, z uwagi na jego wyjątkowe walory przyrodnicze, utworzono Roztoczański Park Narodowy, Parki Krajobrazowe (np. Lasy Janowskie) oraz rezerwaty (m.in. Sołokija, Piekiełko, Nad Tanwią czy też Czartowe Pole).
Ale Roztocze to nie tylko atrakcje turystyczne, to też wyjątkowy w skali kraju klimat i atmosfera. Gęste lasy, rzadka zabudowa, cisza i kontakt z naturą.
Ostatnio miałem okazję zobaczyć środkową część Roztocza.
Kilka miejsc/ciekawostek, o których rzadziej wspomina się w przewodnikach, a które zrobiły na mnie wrażenie:
- Puszcza Solska (ogromny, dziki kompleks leśny)
- Ruda Różaniecka (spory zalew z plażą i restauracją na środku tego zbiornika)
- Garb (?) (na drodze Cieszanów-Susiec wyjeżdżamy na spore wzniesienie, z którego widać panoramę na Roztocze Środkowe)
- podczas kajakowania po Tanwi widziałem kilka rzadkich gatunków zwierząt, np. pliszek górskich i świtezianek błyszczących (sprawdzałem ich nazwy w fachowych źródłach)
- dawna granica rosyjsko-austro-węgierska (Huta Szumy nad Tanwią)
- pomnik Kargula i Pawlaka (Susiec)
- lokalne piwo "Roztocze" produkowane w Tomaszowie Lubelskim
