turystycznie-forum.pl

Sandały mam już prawie od 5 lat. W lecie często w nich chodzę. Nad morzem, na plaży i po mieście podczas zwiedzania. Bardzo wygodne. Np. w poprzedni weekend zrobiłem w nich ok. 15 km po Krakowie. Brak otarć i śladów na skórze. Niestety podeszwa zaczęła pękać (fragmenty).

Produkt oceniam jednak na warty zakupu.
Ocena: 5-.

Kiedyś:


Teraz:

W tych sandałach (poza wyjściem wieczornym i dojazdem do/z lotniska) zrobiłem całą Malagę i Gibraltar, czyli jakieś 120 000 kroków. Jeszcze pociągną.

Nie obtarły na tak długim dystansie?

One są bardzo wygodne i nie obcierają. Obawiałem się jedynie tych dziur w podeszwie, ale dały radę i jeszcze posłużą w lecie.

Do wulkanizatora i nowy bierznik nałożyć To taki żart. Jak w jeden weekend po Krakowie robisz 15 km to licząc od maja do października – jeszcze pomnożyć to przez 5 lat – to ile sandały mają już ,,przebiegu” ? – Mają sporo. Wniosek: można kupić następne dokładnie takie same już sprawdzone, przetestowane. Pozdrawiam.

Taki właśnie był cel utworzenia "działu recenzji". Pomóc przed zakupem lub odradzić zakup. Markę Teva będę polecać.

Pamiętasz cenę ? Pewnie nie mniej jak 270 ,- Pozdrawiam.

Nie pamiętam, ale coś koło tego.