turystycznie-forum.pl

Poszukuję dobrej i niedrogiej bielizny termoaktywnej. Gdzie najlepiej szukać? Oczywiście oprócz Decathlonu :-> .

Pozdrowka

Znajomi zachwalają firmę Brubeck, choć jest dość droga.

Alternatywą jest Outhorn lub Exisport.

Ja kupiłam na allegro górę i dół za 169zł i jestem bardzo zadowolona firma: Brubeck THERMO

Polecić mogę bieliznę berghausa, mam komplet niezbyt drogi pod gore tex i sobie chwalę. Na zimniejsze dni mam komplecik brubecka z wełną merino. Jeżeli chodzi o merino to moim zdaniem to jest podstawa w dobrej zimowej bieliźnie. Podobnie w skarpetach.

Tu masz bardzo tani zestaw bielizny termoaktywnej
http://www.groupon.pl/oferty/cala-polsk ... 10_0_0_286" onclick="window.open(this.href);return false;

Dziękuję lucynie beacie za namiar.
Znów moje gapiostwo dało znać o sobie. Oferta zakończona.
Co myślicie o firmie Musto?

Pozdrowka

a co myslicie o firmie hi- tec?? są super promocje na allegro góra i dół za 70zł...na co mam wogole zwrocic uwage przy wyborze takiej bielizny??macie jakies wskazówki??

Mam cienkie spodnie tej firmy. W zasadzie jedyna ich zaleta to cena.
Myślę, że w przypadku belizny będzie podobnie.

ja posiadam bieliznę przeznaczoną dla motocyklistów.. chociaż nie wiem, czy jest rozgraniczenie ;)..?

Hawajka pisze:ja posiadam bieliznę przeznaczoną dla motocyklistów.. chociaż nie wiem, czy jest rozgraniczenie ..?

Bardziej chodzi nam tu o bieliznę przeznaczoną do wędrówek, wspinaczki.
Z własnego doświadczenia mogę polecić (podobnie jak przedmówcy) polską markę Brubeck.

ale wiesz, ta moja jest na prawdę doskonała. z miękkiego i elastycznego materiału. w górach tez mi sie sprawdziła.

Remi pisze:i jeszcze kalesony za 19,99 z Hi- Tec'a <okok>

tez w Martesie je kupiłas?? tzn tą bielizne termo...są jakies ciekawe promocje?? bo 19 zł za termo to bardzo atrakcyjnie:)

ziuba pisze:tez w Martesie je kupiłas?? tzn tą bielizne termo...są jakies ciekawe promocje?? bo 19 zł za termo to bardzo atrakcyjnie:)

Ja właśnie na wakacjach widziałam w promocyjnej cenie (do ok 70zł) zestaw bielizny z długim rękawem + spodnie do tego z Hi-Teca. Byłam ostatnio w dwóch sklepach i nie było już ;-(. Chyba przegapiłam okres wyprzedaży/ehh...;-(
Spodobał mi się ten zestaw i jeszcze jeden sklep na celowniku mam, także podjadę w następnym tygodniu i może coś kupię ;-)

a powiedzcie mi czy warto cos kupowac w Decathlonie??, jest tam cos godnego uwagi??

ja z Deca mam pokrowiec na rakiety. Pasuje. Potrzebowałam tylko, żeby były jakoś zapakowane do transportu ewentualnego.
Mam spodnie rowerowe długie, ale jeszcze nie miałam okazji przetestować, ani kurtki.

A w Martesie można trafić teraz jeszcze na promocje końcówek kolekcji letniej, albo coś na wyprzedażach(nawet do -60%)
W Bielsku np. komplet bielizny z Hi-Tec'a (zależy czy seamless czy coolmax) ok.70-80zl.
Koncówki z Brubecka np za 99,99zl, albo jeszcze taniej. Przy najmniej tak w Bielsku jest

Remi pisze:Koncówki z Brubecka np za 99,99zl

Patrzyłem dzisiaj na markę Brubeck we wspomnianej sieci sklepów. <mysli>
Zostały same resztki, tylko w niektórych rozmiarach.
Pani powiedziała, że wkrótce nowa dostawa.

Jako, że poszukuję aktualnie solidnych spodni (bielizna termoaktywna) na zimę, upatrzyłem sobie dwa typy "Thermo" i "Extreme Merino" (całoroczną górę "Dry" już mam).

Spodnie:
- "Thermo" średniej grubości, na zimę (ok. 90 zł)
- "Extreme Merino" bardzo grube, na duży mróz (niestety bardzo drogie, ok. 150 zł) :|

Będę śledzić temat.

Ja mam z Brubecka bielizna termo - górę -czyli bluzkę z dlugim rekkawem. I kalesony , oba produkty z serii Thermo. W Martes Sport W Bielsku juz jest nowa kolekcja z nowym wzorem(zmienia sie co2lata). Mnie na zimę na biegówki wystarczyło to Thermo. i do chodzenia po górkach w zimie też miałam ową bielizne i tez wystarczyło.

Merino jest chyba dla zmarzluchów, albo jak ktos pracuje na dworze np parkingowi, chyba ze jedziesz na lodowiec albo Syberie bo ta Bielizna jest juz bardzo ciepła i o wiele grubsza.
Trzeba pamietać, że jesli bedziesz sie ruszał - czyt. uprawiał jakąs aktywnośc fizyczną, to przy ruchu tez nam jest ciepło...

to już myśle kwestia osobistego wyboru i pozniej komfortu..

Ja nareszcie zakupiłam bieliznę z Hi-teca. ;-) Komplet bluzka z długim rękawem + leginsy w cenie 90zł. Jestem zadowolona z zakupu, bo nie we wszystkich sklepach jeszcze były, ale udało się. :-)

Jakiś czas temu zrobiłem zaopatrzenie w różne kolory bielizny termoaktywnej. Zainwestowałem w adidas-a, w Outlet Factory we Wro, byli w cenie 39 zł, długi rękaw. Zakupiłem w pięciu kolorach, celem bycia modnym na szlaku.. <rotfl>

http://www.sportclub.com.pl/product-pol ... E-TEE.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Ostatnio w "Tchibo" widziałem komplet odzieży termoaktywnej za 89zł, z okolicznościowym rabatem za ok. 60zł. Merino, niemieckiej produkcji. Bielizna wyglądała ok, jak sprawdza się w terenie tego nie wiem. <mysli>

menel pisze:Jakiś czas temu zrobiłem zaopatrzenie w różne kolory bielizny termoaktywnej. Zainwestowałem w adidas-a, w Outlet Factory we Wro, byli w cenie 39 zł, długi rękaw. Zakupiłem w pięciu kolorach, celem bycia modnym na szlaku.. <rotfl>

http://www.sportclub.com.pl/product-pol ... E-TEE.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Teraz to widzę po 119 plnów...(tez z promocją <lol> )...i nie ma różowych

Ja chodzę w rożnych...webster, brubeck...też poluję na promocje

Chętnie bym kupił za te 39 ale podejrzewam że albo promocja była krótka albo cena to pomyłka - markowej bielizny jeszcze nie znalazłem z tą cenę.

Kordian pisze:Chętnie bym kupił za te 39 ale podejrzewam że albo promocja była krótka albo cena to pomyłka - markowej bielizny jeszcze nie znalazłem z tą cenę.

Jeżeli będzie coś w obrzydliwie niskiej cenie dam znaka, czasami są odjazdowe ceny.

Nigdy więcej bielizny termoaktywnej 4F!!!!! Byłem latem w alpach i zakupiłem dwie koszulki tej marki + zabrałem mojego 5-letniego już Jacka Wolfskina. Po 14 dniach intensywnego łażenia Wolfskin dalej wyglądał jak nowy, w ogóle nie zniszczony i świetnie się sprawował, zaś koszulki 4F są całe starte, nie podołały tak trudnemu trekkingowi, śmierdziały, były całe mokre - nie odprowadzały dobrze wilgoci i dodatkowo bardzo długo schły. Efek taki, że w 2010 roku wydałem 199 zł na koszulkę JW i służy perfekcyjnie do dzisiaj (długi rękaw) i wydałem 120 zł na dwie koszulki 4F, które po jednych wakacjach nadają się tylko do kosza. Dlatego nie polecam tego badziewia, bo mogłem dołożyć ze 30 złotych i kupić krótki rękaw Wolfskina i mieć dwie bardzo dobre koszulki.

Teraz myślę, aby kupić Brubecka Dry oraz Extreme Merino na narty - używaliście?

Rozalind pisze:Teraz myślę, aby kupić Brubecka Dry oraz Extreme Merino na narty - używaliście?

Używam Brubecka Dry (górę) podczas trekkingu.
Nie narzekam. Na taką zimę jak obecnie Dry jako pierwsza warstwa jest ok.
Producent sugeruje jednak, aby Brubeck Dry był używany podczas okresów przejściowych: zima/wiosna i jesień/zima lub jako bielizna całoroczna.