turystycznie-forum.pl

Cześć. W przyszłym tygodniu ruszam na pielgrzymkę. 30 km dziennie przez 9 dni. Potrzebuję jakichś ciuchów na tę wyprawę. A konkretniej koszulki/koszulek i spodni długich (krótkie mam). Pogoda zapowiada się póki co raczej deszczowo, ale chcę być przygotowany również na upał i palące słońce.

Jaką koszulkę polecilibyście na taką wyprawę? Dobrze byłoby gdyby w miarę radziła sobie z zapachami, ale podstawa to przewiewność. Pytanie czy syntetyki z tymi antybakteryjnymi technologiami cos w ogóle dają, czy tutaj raczej tylko merino wchodzi w grę? No i zastanawiam się czy krótki czy długi rękaw...

Jeśli chodzi o długie spodnie, to raczej coś lżejszego, nie musi być w 100% wodoszczelne, byle nie nasiąkało jak bawełniane dresy, dość szybko schło i jako tako chroniło przed załamaniem pogody. Po pielgrzymce spodnie będę zabierał też w góry. Nic przesadnie drogiego, nie musi być profesjonalne, ale też bez chińszczyzny - komfort musi być. Bez odpinanej nogawki.

Macie jakieś konkretne modele do polecenia?

Koszulka zastanawiam się w sumie nad jakaś merino lub coolmaxem.

Polecam z własnego doświadczenia: viewtopic.php?p=63612#p63612
Szybkoschnąca, oddychająca i niedroga.

Jeśli potem spodnie planujesz używać w górach, to tak naprawdę potrzebujesz spodni trekingowych bez ocieplenia. Z tańszych: w Decathlonie, Martesie, 4F, Alpinus, Regatta, z droższych: Milo, Salewa, La Sportiva, Jack Wolfskin, The North Face, itd.

Dzięki za odp

Adler pisze: ↑

29 lip 2025, o 15:34

Polecam z własnego doświadczenia: viewtopic.php?p=63612#p63612
Szybkoschnąca, oddychająca i niedroga.

A daje radę ze smrodem, czy śmierdzi wyraźnie?

Myślałem jeszcze nad Brubeck Comfort Wool kolor kremowy/biały za 109,99zł na stronie Brubecka. Skład 57% poliamid, 41% wełna merino, 2% elastan (niestety nie mogę podać linku, więc będę wdzięczny jak sam wklepiesz).
Trochę droższa od Twojej Regatty, ale pod względem odporności na zapachy obstawiam, że wytrzymałaby bezzapachowo nawet całą pielgrzymkę. Tylko wygląda na mocno obcisłą i gramatura 171g/m2 (Twoja Regata 100g/m2), więc zastanawiam się jak będzie wypadać w porównaniu z tą Regattą pod względem przewiewności i komfortu... I nie wiem czy taki obcisły krój wypada zakładać na pielgrzymkę. :P Jednak charakter tej wędrówki jest trochę inny niż np wypad w góry.

Co do spodni jeszcze zanim zobaczyłem Twoją odpowiedź natknąłem się na Spodnie turystyczne Columbia Silver Ridge Utility Pant - tusk (w sklepie 8a). Kojarzysz ten model? Spisze się na pielgrzymce i potem w górach (głównie chodzę w maju i wrześniu)? Czy lepiej np Regatta Highton II (tutaj podali gramaturę, w Columbii nie wiem jaka jest)

Nic nie śmierdzi. Używam antyperspirant i wodę toaletową. Koszulka dobrze oddycha. Zawsze możesz kupić dwie, Brubecka i Regatty. Spodnie Regatty powinny dać radę.

Zamówiłem 2 sztuki tych koszulek. Do tego wezmę spray dezynfekujący do tkanin i jak nie będzie opcji wyprania, to po prostu sobie spsikam - może część "zapachów" zniknie.
Spodnie też zamówiłem te co podałem.

Brakuje mi tylko butów na deszcz - bo zapowiadają. Mam tylko biegowe z siateczką, więc potrzebowałbym czegoś niedrogiego w czym się nie utopie od razu. Znasz coś niedrogiego co da radę, ale jednocześnie nie udusi mi stopy?