Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Niemcy: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Kraj: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Austria: Salzburg (15.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Kraj: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Austria: Salzburg (15.07.2020)
Niemcy: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Czas ruszyć w morze...
"Nówką sztuką" o napędzie hybrydowym.
CDN.
"Nówką sztuką" o napędzie hybrydowym.
CDN.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
W samym Rostocku byłeś czy tylko na terminalu w Warnemunde?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Nie Rostock był tu gwoździem programu.
Mam jednak zdjęcia, które wykonałem przy śniadaniu z pokładu "Berlina".
Mam jednak zdjęcia, które wykonałem przy śniadaniu z pokładu "Berlina".
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
No to startujemy wcześnie rano z Rostock.
Port/stocznia w dzielnicy Warnemünde to bardzo obszerny teren.
Wyczuwa się tu atmosferę wielkiego, portowego miasta.
Słyszałem, że upadająca stocznia została przejęta przez kilku Rosjan.
Budzący się ze snu Rostock widziany z promu:
Port/stocznia w dzielnicy Warnemünde to bardzo obszerny teren.
Wyczuwa się tu atmosferę wielkiego, portowego miasta.
Słyszałem, że upadająca stocznia została przejęta przez kilku Rosjan.
Budzący się ze snu Rostock widziany z promu:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
W jaki sposób dojeżdżałeś do Rostocku? Samochodem, komunikacją publiczną? I jaką trasą? Czy wycieczka do Drezna była połączona z tą turą do Skandynawii? Jeśli tak to tym bardziej trzeba było jeszcze przejechać całe Niemcy z południa na północ.
A jeśli chodzi o Rostock - jest tam co oglądać i w jakim stanie ogólnym jest miasto. Kiedyś był to największy port NRD, ale po połączeniu z RFN dostał konkurencję w postaci Lubeki i Kilonii. Pytanie czy to miastu pomogło czy raczej go zdegradowało. Swego czasu w Bundeslidze grał klub Hansa Rostock - chyba jedyny z tej części Niemiec który zagrał w pucharach europejskich. Bo Hertha Berlin jest z zachodniego Berlina, więc nie z byłego NRD. Ale od paru lat już o tym klubie niewiele słychać, czy zatem nie podzielił losu upadającej stoczni.
A jeśli chodzi o Rostock - jest tam co oglądać i w jakim stanie ogólnym jest miasto. Kiedyś był to największy port NRD, ale po połączeniu z RFN dostał konkurencję w postaci Lubeki i Kilonii. Pytanie czy to miastu pomogło czy raczej go zdegradowało. Swego czasu w Bundeslidze grał klub Hansa Rostock - chyba jedyny z tej części Niemiec który zagrał w pucharach europejskich. Bo Hertha Berlin jest z zachodniego Berlina, więc nie z byłego NRD. Ale od paru lat już o tym klubie niewiele słychać, czy zatem nie podzielił losu upadającej stoczni.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Baza w Świnoujściu.
Dojazdy autokarem wycieczkowym.
Dojazdy autokarem wycieczkowym.
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Na promie...
Scandlines uruchomiły właśnie dzisiaj nowy prom "Berlin" z napędem hybrydowym.
Każdy pasażer z tej okazji przy wejściu na pokład otrzymuje szampana. <tak>
Wieje niemiłosiernie, ale dzień zapowiada się ładnie.
Scandlines uruchomiły właśnie dzisiaj nowy prom "Berlin" z napędem hybrydowym.
Każdy pasażer z tej okazji przy wejściu na pokład otrzymuje szampana. <tak>
Wieje niemiłosiernie, ale dzień zapowiada się ładnie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Ile czasu trwała przeprawa? Napęd hybrydowy ma jakiś wpływ na prędkość osiąganą przez prom?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
2h.Comen pisze:Ile czasu trwała przeprawa?
W drugą stronę prom miał spóźnienie i do Gedser przypłynął ok. 1,5 h po czasie.
Chyba za bardzo świętowali tego dnia. Ludzie czekający na tym pustkowiu w Gedser o niczym nie wiedzieli...
Dowiedzieli się dopiero na miejscu. <uoee>
Ale o tym w zakończeniu relacji.
Prędkość podobna.Comen pisze:Napęd hybrydowy ma jakiś wpływ na prędkość osiąganą przez prom?
Chodzi o ekologię/spaliny (podobnie jak w samochodach z napędem hybrydowym).
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Dwie godziny to dość szybko biorąc pod uwagę np. kursy z Gdyni do Karlskrony czy ze Świnoujścia do Ystad. Jednak nockę można w takim przypadku spędzić na promie.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Zwiedzam Kopenhagę...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Miasto bez wątpienia eleganckie a zaciekawić w nim może wiele szczegółów. Ponoć jest tam najdłuższy na świecie pieszy pasaż.
Ten "murzyneK' na łodzi to balon czy jakaś figura z paper-mache. W sumie bardziej przypomina Walencję niż Kopenhagę. Wiadomo co ona znaczy? Znajduje się na stałe czy tylko przypłynęła wraz z jachtem?
Ten "murzyneK' na łodzi to balon czy jakaś figura z paper-mache. W sumie bardziej przypomina Walencję niż Kopenhagę. Wiadomo co ona znaczy? Znajduje się na stałe czy tylko przypłynęła wraz z jachtem?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Strøget.Comen pisze:Ponoć jest tam najdłuższy na świecie pieszy pasaż.
Byłem, spacerowałem i nawet odwiedziłem na nim bardzo duży sklep z zabawkami dla dzieci, aby młodej coś kupić.
Comen pisze:Ten "murzyneK' na łodzi to balon czy jakaś figura z paper-mache.
To dmuchany balon symbolizujący imigranta z kapokiem.Comen pisze:Znajduje się na stałe czy tylko przypłynęła wraz z jachtem?
Przypięty do jachtu.
Niestety zabrakło czasu na Tivoli.
Może jakiś "zlocik" w tamtych stronach? <mysli>
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Jak Dania to pewnie klocki Lego albo coś z baśni Andersena. Ale podejrzewam że ceny dość wysokie?as pisze: Byłem, spacerowałem i nawet odwiedziłem na nim bardzo duży sklep z zabawkami dla dzieci, aby młodej coś kupić.
No właśnie jest Nyhavn, Mała Syrenka, ale brakuje kilku miejsc kultowych: Tivoli, Christianii, kościoła Grundtviga?as pisze: Niestety zabrakło czasu na Tivoli.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Jak to w Danii.Comen pisze:Ale podejrzewam że ceny dość wysokie?
Bardzo drogo.
Ponowię pytanie:Comen pisze:ale brakuje kilku miejsc kultowych: Tivoli, Christianii, kościoła Grundtviga?
as pisze:Może jakiś "zlocik" w tamtych stronach? <mysli>
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
To by był fajny zlocik, ale pytanie czy byłoby wielu chętnych
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
No właśnie. Wiadomo jak to u nas ze zlotami...Comen pisze:To by był fajny zlocik, ale pytanie czy byłoby wielu chętnych
Jedziemy w takim razie do szwedzkiego Malmö (most Øresundsbro w innym wątku): CDN.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Zazdroszczę tych miejsc. <lol>
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Fajne mają budki telefoniczne w stylu retro i donice z czarnego diabazu - lokalny skański skarb.
Szkoda, że ratusz opakowany, bo też ma piękną attykę. Została zaprojektowana przez Helgo Zettervalla, który zresztą odnawiał szereg ważniejszych szwedzkich zabytków m.in. katedry w Lund, Uppsali, Skarze i Linkopingu. To taki tamtejszy Viollet le Duc, więc zawsze jest przy nim trochę kontrowersji. Wszystkie jego budynki wyglądają efektownie nie zawsze jednak idzie to w zgodzie ze stylem historycznym.
Szkoda, że ratusz opakowany, bo też ma piękną attykę. Została zaprojektowana przez Helgo Zettervalla, który zresztą odnawiał szereg ważniejszych szwedzkich zabytków m.in. katedry w Lund, Uppsali, Skarze i Linkopingu. To taki tamtejszy Viollet le Duc, więc zawsze jest przy nim trochę kontrowersji. Wszystkie jego budynki wyglądają efektownie nie zawsze jednak idzie to w zgodzie ze stylem historycznym.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Część druga - szwedzka.
Na wybrzeżu widoczny na dalszym planie most Øresundsbro.
Kilka zdjęć lipcowych z komórki:
Na wybrzeżu widoczny na dalszym planie most Øresundsbro.
Kilka zdjęć lipcowych z komórki:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Relacja powoli dobiega końca, bo będzie wieczorne, duńskie Gedser.
W oczekiwaniu na spóźniony 1,5h prom z Rostocku zrobiłem kilka zdjęć telefonem.
Gedser to mała mieścina.
Biuro przy odprawie promowej przypomina trochę amerykańską miejscowość, w której wuj Tom - miejscowy szeryf popija kawę w kubku.
W porcie cisza i spokój - nie ma nikogo!
Nie wiedzieć czemu automaty z kawą i ciastkami przyjmują tylko karty płatnicze. <uoee>
Hala poczekalni to dawny dworzec kolejowy. Stoi tu okolicznościowa wystawa opisująca historię miejscowości i przystani promowej.
Tajemniczo...
Kończę tę relację kilkoma zdjęciami z portu...
W oczekiwaniu na spóźniony 1,5h prom z Rostocku zrobiłem kilka zdjęć telefonem.
Gedser to mała mieścina.
Biuro przy odprawie promowej przypomina trochę amerykańską miejscowość, w której wuj Tom - miejscowy szeryf popija kawę w kubku.
W porcie cisza i spokój - nie ma nikogo!
Nie wiedzieć czemu automaty z kawą i ciastkami przyjmują tylko karty płatnicze. <uoee>
Hala poczekalni to dawny dworzec kolejowy. Stoi tu okolicznościowa wystawa opisująca historię miejscowości i przystani promowej.
Tajemniczo...
Kończę tę relację kilkoma zdjęciami z portu...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niemcy: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
I nawet autor relacji na zdjęciu... <lol>
Re: Niemcy: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Tymczasem Flixbusy jadące z Katowic do Kopenhagi wykorzystują przeprawę promową z Puttgarden na wyspie Fehmarn do Rodbyhavn na wyspie Lolland. Ciekawe czemu opłaca się tak wydłużać przejazd?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Niemcy: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Może taniej, bo do Gedser pamiętam rejsy były dość drogie.
Re: Niemcy: Rostock-Gedser-Kopenhaga-Malmö (maj 2016)
Różnica faktycznie jest rzędu 17,50 Euro przy założeniu, że autobus jedzie jeszcze dalej i korzysta z mostu nad Oresundem. Z drugiej strony pewnie tym samym musi zrobić trasę o jakieś 100-150 km dłuższą.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/