Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!

Mazowieckie: Warka i Radom 29-30 grudnia 2024

Pochwal się relacją, zdjęciami, filmem z Twojej wycieczki, urlopu w kraju.
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Awatar użytkownika
Comen
Moderator forum
Posty: 9704
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37

Mazowieckie: Warka i Radom 29-30 grudnia 2024

Post autor: Comen » 30 gru 2024, o 20:25

Ostatni w tym roku przedsylwestrowy wypad. Na początek Warka - miasteczko znane w Polsce głównie z powodu piwa. Tylko, że tego browaru to tam łatwo się nie napotyka. Zakład umiejscowiony jest na peryferiach miasta na północ od stacji kolejowej, a ja wychodząc z niej obrałem azymut zdecydowanie przeciwny. Zresztą w odróżnieniu do Tychów czy Żywca browar warecki nie ma jakiegoś muzeum fabrycznego i w odróżnieniu od browaru Dojlidy czy browaru w Sierpcu nie ma nawet jakichś spektakularnych konstrukcji przemysłowych "na widoku". Namiastką browaru mogą być zatem lokalne zakłady przetwórstwa owocowo-warzywnego, które mijałem, produkujące aktualnie cydr i koncentraty owocowe, a kiedyś także wina a la Czar Teściowej.
Warwin.jpg
Pierwszym zaskoczeniem w Warce okazał się natomiast olbrzymi pomnik poległych lotników wybudowany w końcu lat 70-tych. Postkomunistyczny relikt nazywany "widelcem", ale wrażenie robi.
Pomnik Lotników.jpg

Z miastem związanych było przynajmniej dwóch bohaterów narodowych: Piotr Wysocki przywódca buntu oficerów w czasie Nocy Listopadowej oraz Kazimierz Pułaski znany z insurekcji kościuszkowskiej oraz wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych.
Pomnik Piotra Wysockiego.jpg
Pomnik Kazimierza Pułaskiego.jpg
Na rynku z kolei znajduje się konny pomnik Stefana Czarnieckiego.
Pomnik Czarnieckiego.jpg
Inne wyróżniające się tam obiekty to klasycystyczny ratusz oraz remiza strażacka z charakterystyczną wieżą obserwacyjną.
Ratusz i remiza.jpg
Starówka położona jest na wysokiej skarpie ponad doliną Pilicy. Schodząc z niej bezpośrednio trafimy pod kopiec powstańców styczniowych, upamiętniający dwóch rozstrzelanych dowódców oddziału powstańczego.
Kopiec Powstańców Styczniowych.jpg
Z budynku w pobliżu rozlegają się w całym mieście głośne strzały, bowiem mieści się tu lokalna strzelnica otoczona grubym parkanem.
Krajobraz nadpilicki.jpg
Dalej jest nadrzeczna promenada z fragmentem piaszczystej plaży.
Plaża nad Pilicą.jpg
Na krawędzi skarpy oprócz typowo małomiasteczkowych zabudowań stanęły także dwie inwestycje deweloperskie trochę jakby przeskalowane i zmierzające do przekształcenia Warki w warszawskie przedmieście sypialniane.
Deweloperka.jpg
W mieście są dwa zabytkowe kościoły. Pierwszy bliżej rynku to fara miejska pod wezwaniem św Mikołaja.
Kościół farny św Mikołaja.jpg
Poniżej świątyni znajduje się sławne źródło zwane Dziekanką, które kiedyś przynależało do miejscowego dziekana i od którego zaczęła się historia wareckiego piwa. Według legendy kto się tej wody napije ten już z Warki nie będzie chciał wyjeżdżać. Tylko jeden szkopuł, że obecnie w ogóle się nie leje.
Dziekanka.jpg
Drugi kościół franciszkański położony kawałek dalej na wschód to renesansowa świątynia pod wezwaniem Matki Boskiej Szkaplerznej i zarazem miejsce pochówku książąt mazowieckich m.in. Ziemowita III i Trojdena.
Kościół franciszkański Matki Boskiej Szkaplerznej.jpg
Krypta z ich doczesnymi szczątkami nie jest raczej dostępna, ale przed wejściem w mur świątyni wkomponowano tablicę informacyjną.
Tablice na fasadzie.jpg
Na terenie miasta wyróżnić też można kilka ciekawych figur sakralnych oraz starych słupowych kapliczek.
Kapliczka słupowa.jpg
We wschodniej dzielnicy zwanej Winiary znajduje się pałac w którym przyszedł na świat wspomniany wcześniej Kazimierz Pułaski.
Pałac w Winiarach.jpg
Pałac jest otoczony dużym parkiem ze zrekonstruowaną kolumnadą oraz tajemniczą grotą w skarpie terasy ponad rzeką Pilicą.
Kolumnada.jpg
Wg legendy znajduje się tam tunel prowadzący aż do zamku w Czersku.
Grota w skarpie.jpg
Niestety muzeum w pałacu okazało się zamknięte. W sumie to dziwny proceder, że zamyka się je na cały okres bożonarodzeniowy, który jest potencjalnie czasem turystycznym i to znacznie bardziej niż zwykłe okresy bez świąt, gdzie większość potencjalnych odwiedzających pracuje. Tak w kontraście muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu było tego dnia aż zaskakująco pełne ludzi.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Comen
Moderator forum
Posty: 9704
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37

Re: Mazowieckie: Warka i Radom 29-30 grudnia 2024

Post autor: Comen » 4 sty 2025, o 18:48

Druga część wycieczki to Radom, w którym kiedyś już wprawdzie byłem, ale odwiedziłem jeszcze parę innych miejsc, do których wtedy nie trafiłem.
Kolegiata.jpg
Muzeum im. Jacka Malczewskiego na Starym Rynku to spore zaskoczenie in plus. Kilka ekspozycji różnotematycznych w tym ciekawa wystawa poświęcona sztuce Jacka Malczewskiego oraz jej kontekstom związanym także z innymi malarzami epoki.
Obrazy w galerii.jpg
Na wystawie zaprezentowane zostały dzieła artysty z różnych muzeów polskich oraz kolekcji prywatnych.
Autoportret z Tanatosem.jpg
Z innych malarzy m.in. Wyczółkowski, Fałat, Grottger, a nawet dzieła twórców zagranicznych takich jak Arno Bocklin czy Lovis Corinth.
Fałat Pochód faunów.jpg
Lovis Corinth.jpg
W drugim skrzydle w korytarzu trochę sztuki współczesnej, głównie abstrakcji.
Korytarz ze sztuką współczesną.jpg
W dwóch pokojach zaaranżowano jakieś mieszczańskie saloniki na miarę Radomia przełomu wieków. Za to dalej "na murach" ciekawa wystawa przyrodnicza z ładnymi diaporamami ukazującymi różne zwierzęta a także modele dinozaurów.
Diaporama.jpg
Ziemia Radomska podobnie jak sąsiedzka Świętokrzyska obfituje w odkrycia rozmaitych śladów gadzich z tamtego okresu, stąd ich przedstawiciele w miejscowym muzeum.
Dinozaur.jpg
Z przyrodą poniekąd związana także sala poświęcona wierszom Edwarda Stachury ilustrowanym sugestywnymi reprodukcjami.
Sala Stachury.jpg
Obok wystawa poświęcona gatunkom inwazyjnym w przyrodzie.
Nawłoć i Barszcz Sosnkowskiego.jpg
Trzecia część muzealnej ekspozycji w podziemiu to wystawa poświęcona rozmaitym strachom z wizerunkami smoka wawelskiego i południcy.
Południca.jpg
Dodatkowo dział poświęcony metodom badań archeologicznych, po prawdzie trochę "przegadany".
Wystawa archeologiczna.jpg
Na rynku przed muzeum odbywał się festyn średniowieczny, ale gości w muzeum było tego dnia bardzo dużo.
Festyn średniowieczny.jpg
Dzięki przejazdowi Koleją Mazowiecką na trasie Warka-Radom zamiast płacić 40 zł za bilet na wszystkie wystawy (co byłoby chyba zbyt wysoką ceną) wszedłem za jedyne 10 zł. Podobnie dzień później w radomskim skansenie położonym na południu miasta w dzielnicy Pruszaków. Akurat poniedziałek okazał się dniem darmowym, wystarczyło wybrać bezpłatny bilet w automacie. Skansen to malownicze miejsce z kilkoma zespołami zabudowy.
Chata biedniacza.jpg
Spichlerz i gołębnik.jpg
Przy zagrodach zwierzęta. Jednej z nich bronił ponoć groźny baran. Ja usłyszałem tylko raz jego beczenie. Po zachodniej stronie są rozlewiska nad rzeczką Kosówką stanowiące obszar chronionego krajobrazu.
Dawny tartak w skansenie.jpg
Oprócz młynów i tartaku jest tam ścieżka edukacyjna a w bonusie sarenki urzędujące w dzikim lesie na terenie skansenu.
Sarenka w skansenie.jpg
Wieża widokowa nad stawem niestety w stanie walącej się ruiny.
Dawna wieża widokowa.jpg
Jest za to spora wystawa pszczelarska oraz ekspozycja maszyn rolniczych i ciągników tzw. SAM-ów wytwarzanych metodą samodzielną przez rolników po 1945 roku.
Ule wystawa pszczelarska.jpg
SAMy.jpg
Tylko jeden wiatrak na wzgórzu jest ze skrzydłami, reszta pozbawiona tych części, w przewadze są to koźlaki i jeden paltrak.
Wiatrak ze skrzydłami.jpg
W drewnianym kościółku okolicznościowa wystawa szopki bożonarodzeniowej, której towarzyszą nagrane kolędy.
Szopka skansenowa.jpg
Mankamentem jest słabe oznakowanie parku etnograficznego i dość nieporęczny dojazd. Radom generalnie to taka mała Łódź.
Radom Piłsudskiego.jpg
W tym sensie główna ulica Żeromskiego pełni funkcję Piotrkowskiej. Warto zaglądać w podwórka na zapleczu. Bywają mocno zaniedbane, ale klimatyczne.
Jedno z radomskich podwórek.jpg
I mieszczą się tam ciekawe stare budynki jak np. stara drukarnia Trzebińskiego.
Drukarnia Trzebińskiego.jpg
Niestety nie wszystkie otwarte, jak posesja nr 66 ukrywająca autentyczną budkę pełniącą rolę szałasu w czasie żydowskiego święta Sukot. Odwiedzony też plac po synagodze.
Pomnik synagogi.jpg
Gdzieś przy ulicy Grodzkiej miała być wystawa z reliktami dawnych obwarowań, ale przyznam się szczerze nie znalazłem.
Przy dawnych murach.jpg
Poszedłem dalej w stronę resursy.
Resursa.jpg
Pod Urzędem Miasta na placu Corazziego wystawa świetlnych obiektów, poniżej wzdłuż Żeromskiego świetlny tunel.
Karoca.jpg
Świetlny tunel na Żeromskiego.jpg
Pojawiło się kilka nowych pomniczków, np. Leszka Kołakowskiego i Witolda Gombrowicza na Placu Konstytucji 3 Maja.
Kołakowski.jpg
Gombrowicz.jpg
Wiele miejsc Radomia nadal jest mocno zaniedbanych, taka np. ulica Wąska nadal ma nawierzchnię chyba z mocno przedwojennej kostki. Po sąsiedzku osobliwa "dzielnica" sklepów pasmanteryjnych. W parku Żeromskiego zrujnowany i zamknięty amfiteatr, nieistniejące już chyba muzeum harcerstwa, a obok nowe place zabaw i urządzenia do ćwiczeń na wolnym powietrzu. Równie zaniedbany jest północny fragment Starego Ogrodu, taki relikt poprzedniej epoki jak sądzę.
Zaniedbana część starego ogrodu.jpg
Częsty jest w mieście taki chaotyczny melanż postkomunistycznych bloków i starszych kamienic o rozmaitej większej i mniejszej skali.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

ODPOWIEDZ