Olsztyn
Tradycyjnie miasto zwiedzałem popołudniami po zakończeniu jakiejś wycieczki poza jego granice.
Olsztyn.jpg
Olsztyn ma kameralną starówkę na skraju której znajduje się hotel Wysoka Brama. Mój pokój mieścił się akurat w nowej przybudówce, ale można było "płynnie" przejść do fragmentu zlokalizowanego na poszczególnych piętrach ceglanej baszty.
Wysoka Brama.jpg
Tylko niektóre domy na starówce Olsztyna są autentycznie stare.
Rynek Olsztyna.jpg
Większość miasta została spalona w końcu II wojny światowej. Na środku rynku w dawnym ratuszu znajduje się miejska biblioteka. Południowa część ratusza przypomina budowlę gotycką, ta położona wyżej jest raczej współczesną dobudówką.
Ratusz.jpg
Olsztyn ma też piękną gotycką katedrę z charakterystyczną wieżą zaopatrzoną zamiast okien w białe blendy.
Wieża katedry św Jakuba.jpg
To zresztą charakterystyczny motyw architektury warmińskiej kopiowany także na sąsiednim Mazowszu.
Ołtarz główny.jpg
Kościół ma bardzo przyjemne wnętrze, a uwagę moją zwróciły zwłaszcza sklepienia, które są umodelowane tak miękko, że wyglądają, jakby były stworzone z wosku a nie z kamienia.
Sklepienie w katedrze.jpg
Na pobliskim placu Rybnym znajduje się siedziba Gazety Olsztyńskiej, ważnej ostoi polskości na Warmii. Dom ten został odbudowany po zniszczeniu przez gestapo w początkach II wojny światowej. Starówkę otacza park powstały zapewne na miejscu dawnych murów miejskich. Część z tego parku znajduje się nad rzeką Łyną przecinającą śródmiejską część miasta.
Zamek znad Łyny.jpg
Po drugiej stronie rzeki stoi kościół garnizonowy z charakterystyczną podwójną wieżą.
Kościół garnizonowy NMP Królowej Polski.jpg
Ponad Łyną znajdują się też zabytkowe mosty kolejowe, aktualnie w remoncie.
Zabytkowe mosty nad Łyną.jpg
Na skraju starówki przy moście z figurą św. Jana Nepomucena znajduje się też pomniczek z czapką napoleońską.
Czapka Napoleona.jpg
Napoleon był podobno 1 dzień w Olsztynie podczas pruskiej kampanii i wizytował na rynku swoje oddziały. Jeden z miejscowych miał plan aby zastrzelić francuskiego cesarza z dachu jednego z domów, jednak inni mieszkańcy przekonali go by jednak tego nie robił, bo skończy się to dla Olsztyna katastrofą. Dominantą starego miasta jest zamek kapituły warmińskiej.
Dziedziniec zamku olsztyńskiego.jpg
Rezydował tu Mikołaj Kopernik stąd w pobliżu zamku znajdują się aż 2 pomniki astronoma.
Pomnik Kopernika.jpg
Pod zamkiem znajduje się amfiteatr z którego jest ładny widok na fortyfikację.
Z amfiteatru.jpg
Muzeum we wnętrzu zwiedzałem we wtorek. Duża część wystawy poświęcona jest naszemu astronomowi.
Korytarz w muzeum.jpg
Na dziedzińcu znajduje się jedna z pruskich bab. To rzeźba przedchrześcijańska, najprawdopodobniej pomnik nagrobny.
Kamienna baba na dziedzińcu zamku.jpg
Inna stoi przy wejściu do sklepu przy Placu Jana Pawła II, aczkolwiek jest to chyba współczesna replika. To miejsce znajduje się naprzeciwko wielkiego Nowego Ratusza z wysoką wieżą.
Nowy ratusz.jpg
Spod ratusza odjeżdżają tramwaje linii 1. W Olsztynie nie ma pętli tramwajowych. Po osiągnięciu ostatniego przystanku pojazd zmienia po prostu kierunek jazdy, motorniczy przesiada się do tyłu wagonu a drzwi dla wsiadających znajdują się po obu stronach. Aby dostać się z tego miejsca tramwajem do dworca i tak trzeba się było przesiadać.
Mozaika na murze.jpg
Często szedłem na piechotę mijając inne ciekawe miejsca, np. neogotycki kościół Najświętszego Serca Jezusowego przy ul. Mickiewicza czy miejski młyn.
Młyn Olsztyński.jpg
Innym razem na trasie znalazła się nowoczesna Filharmonia Warmińska i teatr lalek z ciekawymi figurkami przy wejściu.
Pod teatrem lalek.jpg
Przy głównej alei miasta znajduje się też planetarium sąsiadujące z nowoczesnym gmachem hotelowym w kształcie jachtu, a po przeciwległej stronie dolinki obserwatorium astronomiczne w dawnej wieży wodnej.
Planetarium.jpg
Nowa architektura.jpg
W śródmieściu jest też Park Centralny z fontanną ukazującą układ słoneczny.
Fontanna w parku centralnym.jpg
Olsztyn ma chyba jedyny w Polsce kampus uniwersytecki w typie amerykańskim.
Willa w Kortowie.jpg
Tzn. samodzielne miasteczko, w którym znajdują się i akademiki, i poszczególne instytuty oraz kolegia, jak również wszelkie budynki usługowe i administracyjne (biblioteka, hala kongresowa, rektorat). Kampus w Kortowie powstał na miejscu dawnego szpitala psychiatrycznego.
Jezioro Kortowskie.jpg
Na zapleczu znajduje się park z przystanią na jeziorze, a w nim alejka zwana promenadą absolwentów.
Promenada Absolwentów.jpg
W centrum jest też trawiaste wzgórze, chyba kem, o nazwie Górka Kortowska. Widok z niego jednak taki trochę ograniczony, choć to popularne miejsce spacerów.
Górka Kortowska.jpg
Tereny wypoczynkowe wokół Olsztyna znajdują się nad dużym jeziorem Ukiel.
Plaża nad jeziorem Ukiel.jpg
Jest tam piaszczysta plaża, molo oraz całe zaplecze usługowe. W połowie maja było tam jednak raczej pusto.
Molo.jpg
Przez sąsiedni skwer obrońców Tybetu z małym jeziorkiem przechodzę nad brzegi jeziora Długiego. To zdecydowanie najbardziej malowniczy akwen w granicach miasta. Rynna mniej więcej w połowie przecięta jest pieszą kładką zwaną mostkiem zakochanych.
Most zakochanych.jpg
Najładniejsze są północne zalesione zatoki.
Jezioro Długie.jpg
Słonecznym wieczorem było tam sporo spacerowiczów zwłaszcza z psami. Byli też wędkarze. Ale ptakom wodnym to specjalnie nie przeszkadzało.
Kormoran.jpg
W ostatni dzień wybrałem się jeszcze do leśnego arboretum położonego jakieś 3 km za miastem we wsi Kudypy.
Arboretum w Kudypach.jpg
Przyjemne miejsce z zaaranżowanymi wystawami dotyczącymi lasu.
Małe jeziorko.jpg
Są tu małe jeziorka w kociołkach polodowcowych, altany, kącik zakochanych oraz dąb sadzony na pamiątkę Jana Pawła II.
Altana.jpg
Powrót w stronę miasta wzdłuż dydaktycznej ścieżki z tablicami edukacyjnymi.
Ścieżka edukacyjna.jpg