Teraz będzie.tadeks pisze:Podobnie dla widoków chodzi się lub wjeżdża na Kokocz. Kto nie był, niech zaplanuje tam wizytę. Ja od kilku lat na Kokocz się wybierałem i w tym roku plan zrealizowałem. Polecam poczytać o Kokoczu. (...) P.S. Fotorelacji nie będzie.
Na pograniczu dwóch województw znajduje się wspomniane niedawno na forum wzniesienie i punkt widokowy Kokocz (434 m. n.p.m.). Podjechałem dzisiaj nań. 25 km ciągnie się długo, bo droga nie należy do przyjemnych (Tarnów-Skrzyszów-Szynwałd-Zalasowa-Wola Lubecka). Możliwy jest też dojazd od strony Tuchowa. Trzeba uważać, bo droga prowadząca na Kokocz jest szerokości jednego samochodu i pojawia się problem przy wymijaniu. Miejscami brak pobocza.
Osobiście nie zaryzykowałbym pieszej wędrówki w to miejsce, bo Kokocz nie zrobił na mnie aż tak dużego wrażenia. Z platformy widokowej dobrze widać Liwocz, Magurę Małastowską i pasmo Brzanki. Przy dobrej pogodzie Sądecki i Wyspowy. Samo usytuowanie platformy w średnim miejscu. Spod wiaty (po lewej) widać lepiej. Wcześniej platforma była niezadaszona, teraz już pod drewnianym dachem. Miejsce dostosowane dla osób niepełnosprawnych ruchowo i wózków dziecięcych. W lesie pomnik przyrody, po drodze na Kokocz kapliczka. Zrobiłem też zdjęcia dwóch aktualnych tabliczek z lokalną komunikacją (przystanek niedaleko drogi na Kokocz).