To jedno z najdłuższych miast w Polsce, bowiem granice administracyjne ciągną się od Maciejowej położonej u podnóża Gór Kaczawskich i Rudaw Janowickich po Jagniątków wciśnięty w karkonoską dolinkę.
Na południe od centrum Jeleniej Góry znajdują się Cieplice Śląskie.
Obecnie uzdrowisko powstałe wokół wielkiego pałacu Schaffgotschów. Ten budynek nie jest chyba całkiem dostępny a odrestaurowany kompleksowo tylko z jednej strony.
W jego otoczeniu ruchliwy plac, okazałe barokowe kamienice, sala koncertowa i kościół.
Z drugiej strony duży park zdrojowy z fontannami i muszlą koncertową, ciekawszy jednak jest chyba położony dalej od centrum Cieplic Park Norweski.
Na południe od Cieplic znajduje się dzielnica Jeleniej Góry - Sobieszów. Stąd wyruszamy na widoczne na zalesionym wzgórzu ruiny zamku Chojnik. Niestety wiąże się to z podwójną opłatą: najpierw na dole za wstęp do Karkonoskiego Parku Narodowego (enklawa), potem u góry za wstęp na zamek. Kolejka nie mała. Okazuje się, że pobrać należy także bezpłatny kwitek dla Krystiana. Jak na park narodowy działalność niezbyt ekologiczna.
Chojnik to dość duże ruiny z różnymi ciekawymi zakamarkami: lochem, trasą wzdłuż murów obwodowych i wysoką wieżą - donżonem.
Zwiedzamy trochę chaotycznie.
Tłumy idą na wieżę. Trzeba czekać w kolejce. Wejście jest jednokierunkowe, ale i tak przejście stromymi schodami w ciasnej wieży nie jest zbyt bezpieczne w dobie koronawirusa. Z tarasu piękny widok na Karkonosze.
Widać doskonale Śnieżne Kotły oraz schronisko pod Łabskim Szczytem.
W drodze powrotnej schodzimy przez skałki Dziurawy Kamień i podchodzimy nawet do niewielkiej jaskini.
Warto podjechać kawałek do Podgórzyna nad stawy. To wspaniałe miejsce na piknik.
Prawie ogród botaniczny z widokiem na góry a obserwować można też ptaki pływające po stawach. Nie tylko zwykłe kaczki ale i łyski wydające dziwaczne dźwięki.
Będąc w Podgórzynie zajeżdżamy jeszcze do stojącego na dawnej pętli pod skałami czerwonego tramwaju nr 17, pamiątce po trakcji, która kursowała w Jeleniej Górze jeszcze w czasach powojennych.
Kotlina Jeleniogórska jest często nazywana doliną pałaców. Odwiedzamy kilka dawnych rezydencji. Pałac Cesarski w Mysłakowicach zajmuje obecnie szkoła zawodowa i jako taki jest niestety zamknięty dla zwiedzających (koronawirus).
W pałacu w Łomnicy działa niewielkie muzeum, ale oglądamy tylko z zewnątrz ładnie odnowioną posiadłość z parkiem, altaną i salą konferencyjną w dawnym kościółku czy zborze.
W stosunku do pobliskiego Wojanowa ten pałacyk jest stosunkowo mały. Wojanów przyciąga monumentalną sylwetą czterech narożnych wieżyczek.
W parku pałacowym stoi dość zaniedbana chińska altanka.
Centrum miasta leży w Kotlinie Jeleniogórskiej na lewym brzegu Bobru. Starówka jeleniogórska cieszy się sporą renomą i jest bodaj najładniejszą po wrocławskiej na całym Dolnym Śląsku. Szczęśliwie prawie całkowicie ominęły ją zniszczenia w czasie II wojny światowej, chociaż nie pewne przekształcenia z okresu PRL. Stare Miasto obejrzeć sobie można z tarasu widokowego na szczycie wieży zamkowej. Wejście bezpłatne.
Oprócz czerwonych dachów i smukłych kościelnych wież widać wysoki wał Karkonoszy z piramidą Śnieżki.
Na sąsiedniej ulicy jest druga wieża miejska zwana Basztą Grodzką dość oryginalnie wkomponowana w kamieniczkę.
Niedaleko stąd do rynku, niezbyt dużego, ale z bogatym programem turystycznym.
W środku stoi dawny ratusz a wokół niego klomby, kamienna fontanna Neptuna i dwie rzeźby przedstawiające herbowy emblemat Jeleniej Góry, czyli jelenia.
Dookoła rynku kamieniczki podcieniowe, przynajmniej część z nich to XX-wieczne wariacje na temat z folklorystycznymi muralami przypominającymi mi te zdobiące domy w centrum Raciborza. Dalej ruszamy miejskim deptakiem noszącym na odcinku od rynku do Bramy Wojanowskiej imię Marii Konopnickiej.
Sama brama to barokowy łuk z dobudowana do niego sporą kaplicą. Przy dość krętym deptaku ciekawe i różnorodne kamienice.
Są też pomniki i rzeźby jak dziwny wizerunek szacownej damy ujeżdżającej byka. Jakby z jakiegoś undergroundowego komiksu.
To przy nieodrestaurowanym jeszcze budynku poczty głównej. Niedaleko od tego miejsca jest inny gmach użyteczności publicznej Teatr im. Norwida, który stał się dla nas punktem orientacyjnym przy dojeździe na kemping.
Idziemy dalej ul. 1 Maja mijając cerkiew prawosławną funkcjonującą w dawnym kościele katolickim a potem wielki ewangelicki kościół łaski - aktualnie pełniący funkcję świątyni rzymsko-katolickiej - trafiamy nawet na mszę. Zbudowany na planie krzyża greckiego i otoczony parkiem-cmentarzem na którego bokach znajdują się dość efektowne pomniki nagrobkowe.
Trochę na boku tej głównej miejskiej trasy stoi jeleniogórska fara pod wezwaniem św. Erazma i Pankracego. Stary gotycki kościół z kamienia na którego murze zwracają uwagę średniowieczne nagrobki a przy wejściu kolumna maryjna.
Atrakcje Jeleniej Góry zaczynały się jakieś 200 m od kempingu. Pod wzgórzem Chrobrego w poniemieckich podziemiach otwarto multimedialną wystawę Time Gates.
Transformator Tesli umownie przenosi nas w inne czasy, w ciemnych tunelach odnaleźć musimy drogę do współczesności.
A po drodze liczne niespodzianki. Aczkolwiek jak nam przewodnik powiedział wychodzimy na światło dzienne w zupełnie innym miejscu, podobno w Kołobrzegu.
W pobliżu Time Gates jest też Muzeum Karkonoskie z piękną chatą sudecką oraz kolekcją szkła artystycznego.
Na ostatnim piętrze odnajdujemy drewnianą makietę jeleniogórskiego rynku, szkoda natomiast że nie ma dobrej makiety samych Karkonoszy.
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Dolnośląskie: Jelenia Góra i okolice sierpień 2020
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Dolnośląskie: Jelenia Góra i okolice sierpień 2020
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Dolnośląskie: Jelenia Góra i okolice sierpień 2020
Jelenia Góra - piękne miasto. W sieci ludzie bardzo chwalą Jelenią Górę.
Relacja zachęca do odwiedzin.
Relacja zachęca do odwiedzin.
Re: Dolnośląskie: Jelenia Góra i okolice sierpień 2020
Dobry punkt wypadowy a atrakcji wokoło multum.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Dolnośląskie: Jelenia Góra i okolice sierpień 2020
Warto wejść do ratusza w Jeleniej Górze - wewnątrz znajduje się ładnie odresturowana studnia.
Kościół w Cieplicach na zdjęciu to tzw. ewangelik, kościół katolicki (pocysterski) znajduje się na drugim końcu "deptaka".
W Łomnicy są tuż obok siebie 2 pałace (główny i tzw. Dom Wdów), pełny, odresturowany zestaw okołopałacowo-gospodarczy, a świątynia o której mowa to przeniesiony zbór z Rząśnika.
Kościół w Cieplicach na zdjęciu to tzw. ewangelik, kościół katolicki (pocysterski) znajduje się na drugim końcu "deptaka".
W Łomnicy są tuż obok siebie 2 pałace (główny i tzw. Dom Wdów), pełny, odresturowany zestaw okołopałacowo-gospodarczy, a świątynia o której mowa to przeniesiony zbór z Rząśnika.
Re: Dolnośląskie: Jelenia Góra i okolice sierpień 2020
Tam w ogóle jest pałac na pałacu. Wojanów leży może kilometr dalej po drugiej stronie rzeki Bóbr a kawałek dalej całkiem ciekawy Pałac Bobrów. Dalej w kierunku Trzcińska jeszcze jeden mniejszy pałacyk.Niestety nie dotarliśmy do Bukowca. W planie był w przedostatnim dniu, ale wracając z Rudaw Janowickich przez Kowary okazało się, że ze względu na przebudowę mostu dojazd od tej strony jest w ogóle niemożliwy i trzeba by tam było wracać znowu prawie od samiuśkiej Jeleniej Góry.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Dolnośląskie: Jelenia Góra i okolice sierpień 2020
Jelenia Góra i okolice to moje ulubione miejsca na DŚ. Chociaż ostatnio w Świdnicy też było pięknie... :-)
Re: Dolnośląskie: Jelenia Góra i okolice sierpień 2020
świdnica też ładna. Byłem, ale dawno. Ratusz był jeszcze bez wieży.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/