Relacja: Ryczywół [09.06.2017]
: 3 sie 2017, o 21:43
9 czerwca br., natychmiast po zdaniu, rzecz jasna "za pierwszym" prawo jazdy kat. B, postanowiłem zrobić trip w moim stylu, czyli wyprawę po wielkopolsce. Moje wyprawy najczęściej są związane z komunikacją (jestem w trakcie tworzenia portalu o tutejszej komunikacji, a podczas wypraw robię zdjęcia dla udokumentowania np. taboru przewoźników).

Co to Ryczywół? Za wikipedią można odkryć taki wpis:
Stacja kolejowa na linii z Inowrocławia do Drawskiego Młyna, obecnie raz w roku jedzie tu towarowy.

Niedaleko stacji znalazłem taki duży opuszczony budynek, żałuję że za mało miałem czasu i nie mogłem dotrzeć bliżej:

Standardowo znajdują się tutaj kościoły, tak kościoły. 2000 osób w mieście i dwa kościoły.
Rzymskokatolicki


Kierując się do centrum miejscowości natrafiłem na takie dwie ciekawostki, pierwsza to udekorowany wiatrak z fermy:

Druga to ciekawy napis na jednej z bram niedaleko w/w wiatraka:

Gdy dotarłem na miejsce do autobusu miałem chwilę to się porozglądałem po rynku i mym oczom ukazała się taka oko PRLowska poczekalnia. Kto by pomyślał że w takiej mieścinie takie cuda:


Pierwsza moja relacja, ale o ile praca i czas pozwolą to będzie więcej. Wybaczcie skąpę opisy i słabe zdjęcia, wszystko z czasem spróbuje poprawić do waszego poziomu.

Co to Ryczywół? Za wikipedią można odkryć taki wpis:
Mimo tego że to niewielkie miasto można się tutaj natknąć na parę atrakcji:Ryczywół – gmina wiejska w województwie wielkopolskim, w powiecie obornickim. W latach 1975–1998 gmina położona była w województwie pilskim.
Stacja kolejowa na linii z Inowrocławia do Drawskiego Młyna, obecnie raz w roku jedzie tu towarowy.

Niedaleko stacji znalazłem taki duży opuszczony budynek, żałuję że za mało miałem czasu i nie mogłem dotrzeć bliżej:

Standardowo znajdują się tutaj kościoły, tak kościoły. 2000 osób w mieście i dwa kościoły.
Rzymskokatolicki


Kierując się do centrum miejscowości natrafiłem na takie dwie ciekawostki, pierwsza to udekorowany wiatrak z fermy:

Druga to ciekawy napis na jednej z bram niedaleko w/w wiatraka:

Gdy dotarłem na miejsce do autobusu miałem chwilę to się porozglądałem po rynku i mym oczom ukazała się taka oko PRLowska poczekalnia. Kto by pomyślał że w takiej mieścinie takie cuda:


Pierwsza moja relacja, ale o ile praca i czas pozwolą to będzie więcej. Wybaczcie skąpę opisy i słabe zdjęcia, wszystko z czasem spróbuje poprawić do waszego poziomu.