Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Relacja: Radwanowice - Dubie - Wąwóz Zbrza - Dol. Racławki (11.03.2017)

Pochwal się relacją, zdjęciami, filmem z Twojej wycieczki, urlopu w kraju.
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Awatar użytkownika
tango
User
Posty: 641
Rejestracja: 27 lip 2014, o 02:44
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Radwanowice - Dubie - Wąwóz Zbrza - Dol. Racławki (11.03.2017)

Post autor: tango » 12 mar 2017, o 07:53

Postanowiłem odwiedzić Wąwóz Zbrza i Dolinę Racławki głównie ze względu na to, że akurat była sobota, więc spodziewałem się że kamieniołom dolomitu w Dubiu będzie nieczynny. Z drugiej strony liczyłem na ciszę i święty spokój, gdyż inne Dolinki Podkrakowskie są w weekendy dużo bardziej oblegane niż Wąwóz Zbrza i Dolina Racławki. Moje kalkulacje okazały się słuszne.

Z Krakowa (z przystanku początkowego na pętli w Bronowicach Małych, czyli na osiedlu Widok) wyjechałem autobusem aglomeracyjnym nr 278, który docelowo jechał do Krzeszowic. Autobus ten miał odjazd o godzinie 10.42, gdyż tak odjeżdża w soboty i święta. W dni powszednie odjeżdża 10.38, czyli 4 minuty wcześniej.

Wysiadłem na przystanku "Radwanowice-pętla".

Obrazek
Droga sprowadzająca z Radwanowic na dno Doliny Szklarki.

Obrazek
Malownicze skałki w Dubiu już w Dolinie Racławki.

Obrazek
Droga do Wąwozu Zbrza prowadzi skrajem czynnego kamieniołomu dolomitu, właściwie przez jego teren.

Obrazek
Tablica ostrzegawcza u wejścia/wjazdu na teren kamieniołomu dolomitu w Dubiu. Właściwie wynika z niej, że w godzinach pracy kamieniołomu przez ten teren przechodzić nie można wcale ze względu na prowadzone roboty strzałowe i związane z tym zagrożenie odłamkami skalnymi. Przed turystą-spacerowiczem rysuje się więc wybór, czy do Wąwozu Zbrza wybrać się w tygodniu ryzykując jednak zawrócenie z drogi przez ochroniarza czy innego pracownika kamieniołomu, czy też wybrać się w weekend, kiedy kamieniołom jest nieczynny. W tym drugim przypadku pieszy turysta może mieć problem z wydostaniem się z takich np. Paczółtowic.

Obrazek
Pierwsza przylaszczka tej wycieczki.

Obrazek
...i kolejne...

Obrazek
Droga prowadzi stokiem Wąwozu Zbrza.
Bodajże jest to ścieżka dydaktyczna.

Obrazek
Śnieżyczki przebiśniegi! Upragnione!!!

Obrazek
Jeden z nich.

Obrazek
...i kolejne...

Obrazek
...i kolejne...

Obrazek
...i kolejne... :D

Obrazek
Dalsza droga Wąwozem Zbrza.

Obrazek
Koryto okresowego potoku na dnie wąwozu.

Obrazek
Doszedłem do skraju rezerwatu.
Teraz będę jakby nieco zawracał na dno Doliny Racławki.

Obrazek
Bardzo grube drzewo. Mam wielką nadzieję, że ocaleje z szaleńczych wyrębów i będzie sobie rosło dalej.

Obrazek
Bardzo liczne szlaki i ścieżki turystyczne, sportowe i naukowe...

Obrazek
Kolejne przylaszczki.

Obrazek
Węzeł szlaków już w Dolinie Racławki.

Obrazek
Potok Racławka.

Obrazek
Szlak turystyczny w Dolinie Racławki.

Obrazek
Kolejne przylaszczki...

Obrazek
Dalsza droga dnem Doliny Racławki. Kiedyś było trudno przejść ten odcinek,
ale został on wysypany kamieniem.

Obrazek
Już pierwsze zabudowania, bodajże Paczółtowic.
Do przystanku busów w Paczółtowicach jeszcze jakieś 10 minut drogi...

* * *
Ponieważ był weekend, więc miałem trudności z wydostaniem się z Paczółtowic do Krzeszowic. Na przystanku w Paczółtowicach nie ma ani śladu jakiegokolwiek rozkładu jazdy busów, ale sobie przypomniałem, jak ktoś miejscowy ongiś wspominał, że w weekendy na tej trasie z busami jest bardzo marnie, czy nawet wręcz wcale nie jeżdżą (nie pamiętam dokładnie). Na szczęście dość szybko udało mi się złapać autostop do Krzeszowic. W tym miejscu więc pozwolę sobie podziękować za podwiezienie życzliwemu Nieznajomemu Kierowcy. :)

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13380
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Relacja: Radwanowice - Dubie - Wąwóz Zbrza - Dol. Racławki (11.03.2017)

Post autor: Adler » 12 mar 2017, o 13:18

Idzie wiosna.
Te biało-niebieskie znaki na drzewie to szlak nordic walking?

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8795
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Radwanowice - Dubie - Wąwóz Zbrza - Dol. Racławki (11.03.2017)

Post autor: Comen » 12 mar 2017, o 16:32

Póki jeszcze wiosna nie nadejdzie to ładnie prezentują się skałki na zboczach doliny a w Racławce nie ma ich specjalnie dużo. Jak wyglądają ściany kamieniołomu Zbrza? Da się podejść bliżej? Pamiętam, że kiedyś chodziłem powyżej tego kamieniołomu. Skała nosi tam ślady eksploatacji - jest trochę potrzaskana - w pewnym miejscu było pełno małych lejków krasowych a na ich gęstość pewnie wpływało uszczelinienie skał blisko miejsca wybuchów. Z Paczółtowic można ewentualnie dojść wierzchowiną do szosy Kraków-Olkusz.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
tango
User
Posty: 641
Rejestracja: 27 lip 2014, o 02:44
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Radwanowice - Dubie - Wąwóz Zbrza - Dol. Racławki (11.03.2017)

Post autor: tango » 12 mar 2017, o 19:59

Comen pisze:
12 mar 2017, o 16:32
Jak wyglądają ściany kamieniołomu Zbrza? Da się podejść bliżej?
Część ścian jest starych, a część, tam gdzie jest aktualnie prowadzona eksploatacja, świeci świeżą, niezwietrzałą skałą. Jeśli chodzi o możliwość podejścia to, jeśli ktoś lubi użerać się z ochroniarzami, lub - ogólniej - lubi tzw. adrenalinę, to da się podejść, gdyż ogrodzenie terenu górniczego nie jest dookoła całego kamieniołomu, a tylko wzdłuż ścieżki prowadzącej do Wąwozu Zbrza. Warto jednak pamiętać, że teren jest monitorowany, więc ochroniarz może po prostu musieć się zainteresować, jeśli by ktoś postronny łaził po wyrobiskach. Gdyby ochroniarz się nie zainteresował, to - być może - sam miałby z tego powodu jakieś nieprzyjemności. Tak przynajmniej ja myślę... (T)

Natomiast jakby ktoś chciał zwiedzać kamieniołom "lege artis" to musi postarać się w jego dyrekcji o zgodę. Taką przynajmniej informację wyczytałem na jednej z tablic informacyjnych w rejonie kamieniołom.
Comen pisze:
12 mar 2017, o 16:32
Z Paczółtowic można ewentualnie dojść wierzchowiną do szosy Kraków-Olkusz.
Ale to, zdaje mi się, jednak jest spory kawałek...

@Beskid!
Te biało-niebieskie znaki szlaku z popiersiem ludzika z czymś w rodzaju kijka w łapce to chyba faktycznie jest oznakowanie szlaku/ścieżki do nordic-walkingu. No bo jak nie to, to co właściwie innego by to mogło być ?? ??

evil
User
Posty: 977
Rejestracja: 13 lis 2014, o 08:20

Relacja: Radwanowice - Dubie - Wąwóz Zbrza - Dol. Racławki (11.03.2017)

Post autor: evil » 13 mar 2017, o 18:37

Ładne kwiatki :) Wiosna tuż, tuż, to cieszy...
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."

ODPOWIEDZ