Moja trasa:
os. Złote Łany, B-B (ok. 320 m npm) – schronisko na Dębowcu (526 m npm) – Szyndzielnia (1028 m npm) – Klimczok (1117 m npm) – Magura (1109 m npm) – Bystra – B-B.
Tu nie ma się o czym rozpisywać, bo trasa banalna: z Dębowca czerwonym szlakiem przez Szyndzielnię, potem żółtym na szczyt Klimczoka, dalej na Magurę.
Z Magury, a właściwie od siedziby GOPR jechałam drogą pożarową, która poniżej szczytu częściowo pokrywa się z czerwonym szlakiem. Żałuję, że nie było widoku na Tatry, bo zarówno spod schroniska na Szyndzielni, jak i ze szczytu Klimczoka i Magury przy sprzyjających okolicznościach przyrody widać je, jak na dłoni.
https://photos.app.goo.gl/P1dZcWGm8Fb9EPNa9
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Beskid Sląski: Rowerem na Klimczok i Magurę, 26.10.19 r.
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Re: Relacja: Rowerem na Klimczok i Magurę, 26.10.19 r.
Trasa nie jest znowu taka banalna, w każdym razie w ładnych okolicznościach przyrody. Na Klimczoku jak widzę jakaś nowa ciekawa kolekcja się pojawiła.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Relacja: Rowerem na Klimczok i Magurę, 26.10.19 r.
Banalna w tym sensie, że po drodze nic ciekawego się nie dzieje, żadnych przerywników pod postacią ciekawych obiektów, widoków, po prostu trzeba mozolnie pod górę zapychać
Ta kolekcja od jakiegoś czasu powstaje, 3-4 lata, a ja - prawdę mówiąc - obejrzałam ją pierwszy raz...