Strona 1 z 1

Relacja: Zimowa Wielka Sowa (25.02.2015)

: 20 mar 2015, o 18:27
autor: Adler
Coś krucho ostatnio z relacjami...

Powróćmy w takim razie na chwilę do tegorocznej, obfitej w śnieg zimy. ;)

Czasu niewiele, przyjeżdżamy w te strony dosyć późno, dlatego decydujemy się z Yoaną na "spacer" na Wielką Sowę - najwyższy szczyt w Górach Sowich.
Nie często bywam w tych stronach, w ogóle nie bywam. <skromny>

Start z Przełęczy Sokolej.
DSC05850.JPG
Po drodze mijamy nieżywe o tej porze roku schronisko "Orzeł" (turysta pieszy o tej porze roku/o tej godzinie to coś dziwnego?). <bezradny>
DSC05862.JPG
Dobrze przynajmniej, że okolica ciekawa.
DSC05860.JPG
DSC05867.JPG
Wędrując dalej podziwiamy ciekawie ukształtowany, zalesiony teren.
DSC05874.JPG
Podoba mi się tutaj. <tak>
DSC05878.JPG
DSC05886.JPG
Po kilkunastu minutach wyłania się na pierwszy rzut oka bardzo stary i niezadbany budynek.
Niczym "Dom w głębi lasu". ;)
Schronisko "Sowa" w przeciwieństwie do wspomnianego wcześniej obiektu - czynne. W środku kilka osób, ciepło i dobre, czeskie piwo (szerzej o tym obiekcie w temacie -> "Schroniska górskie").
DSC05890.JPG
Jest już późno, dlatego włączamy turbo...
Po drodze spotykamy kilka wracających osób.
/Poniżej moje ulubione zdjęcie z dzisiejszej trasy -> zielony szlak z Sokolca./
DSC05893.JPG
DSC05900.JPG

Po chwili wyłania się duża biała wieża, co oznacza, że jesteśmy na Wielkiej Sowie (1015 m n.p.m).
DSC05903.JPG
Na górze spotykamy jednego turystę, który skończył robić sweetfocie i wydawał się również kończyć rozmowę z miejscowym, nad wyraz tłustym "żbikiem". ;)
To o tym "żbiku" wspominał kiedyś yaretzky.
DSC05909.JPG
Kilka ujęć.
Dosyć oryginalny GSS-owski pomysł z umieszczeniem na tabliczkach obszernej informacji o liczbie godzin pozostałych stąd do schroniska na Śnieżniku czy do Prudnika. :)
DSC05926.JPG
DSC05910.JPG
DSC05907.JPG
DSC05906.JPG
Schodzimy, bo już prawie 17.30, szwagier czeka na parkingu, a my z pewnością jesteśmy ostatnimi tego dnia kumplami sowiego "żbika".
DSC05943.JPG
Dżoana zadowolona, a zatem fajna traska nam się dziś przytrafiła. :>
DSC05948.JPG
Facyt:
Ciekawe tereny, z pewnością warte odwiedzenia.
Zachęcam tych wszystkich, którzy jeszcze tam nie byli. <tak>


P.S:
Podziękowania dla yaretzkiego za inspiracje zawarte w tym wątku.

Relacja: Zimowa Wielka Sowa (25.02.2015)

: 20 mar 2015, o 19:33
autor: yaretzky
Miło powspominać... <tak>
W tym roku zajrzymy tam pewnie jeszcze późną wiosną (może żeby "skorzystać" z propozycji):
admin pisze:Dosyć oryginalny GSS-owski pomysł z umieszczeniem na tabliczkach obszernej informacji o liczbie godzin pozostałych stąd do schroniska na Śnieżniku czy do Prudnika. :)
<lol> <lol> <lol>
No i żeby koniecznie odwiedzić i "podkarmić" żbika... :>

Relacja: Zimowa Wielka Sowa (25.02.2015)

: 22 mar 2015, o 17:25
autor: Yoana
Powiem szczerze, że wybierając się w region Dolnego Śląska ucieszyliśmy się, że będziemy mogli (mimo krótkiego pobytu ), zdobyć najwyższy szczyt Gór Sowich. Trasa niedługa (ok. 2h), idealna dla osób, które pragną aktywnie spędzić czas (minęliśmy wycieczki z loklanych szkół). Wydaje mi się, że właśnie zimą trasa ta jest najurokliwsza, zwłaszcza, że wieża na szczycie wygląda, jak przerysowana prosto z bajki. <lol>