Strona 1 z 1

Lubogoszcz czyli "Odkrywałem Beskid Wyspowy" (7.09.2014)

: 7 wrz 2014, o 20:44
autor: Adler
Wiedząc wcześniej, że tego dnia zaplanowane jest ostatnie tegoroczne spotkanie z cyklu "Odkryj Beskid Wyspowy" postanowiłem podłączyć się do grupy w Mszanie Dolnej. Tego dnia w planie było wejście na dla mnie zaległy jeszcze z "wyrypy" Lubogoszcz (968m n.p.m.). Zaległości odrobione. ;)

"Odkryj Beskid Wyspowy" to projekt mający na celu promocję walorów turystycznych Beskidu Wyspowego.
Grupa lokalnych miłośników gór już po raz piąty zorganizowała 15 cotygodniowych wędrówek na najciekawsze szczyty Beskidu Wyspowego. Projekt cieszy się wielką popularnością, a uczestnikami wypraw są osoby z całego kraju !!

Tym razem na Lubogoszczu było ok. 1000 osób.
Spora grupa spotkała się w parku i powędrowała zielonym szlakiem z Mszany Dolnej.
To była także moja grupa. ;)

Fotorelacja:

Odłączam się od peletonu i ruszam "swoim tempem" do góry...
DSC09848.JPG
Początek szlaku przebiega obok zabudowań.
DSC09846.JPG
Tablica informacyjna.
DSC09843.JPG
Moje ulubione z dzisiejszej trasy...
Po lewej Śnieżnica, po prawej Ćwilin.
DSC09849.JPG
Na górze msza polowa dla wszystkich uczestników oraz pamiątkowa "zbiorówka".
DSC09850.JPG
DSC09855.JPG
Kilka zdjęć ze szlaku.
Niestety nie dopatrzyłem się jakiegokolwiek nowego oznaczenia Głównego Szlaku Beskidu Wyspowego. :(
Powrót i dłuższy postój w Bazie Szkoleniowo-Wypoczynkowej "Lubogoszcz".
Tutaj też występy, konkursy, pokazy, kiermasz pamiątek i miodu oraz gratisowy żurek. <mniam>
Dla ok. 1000 osób zostały już tylko 4 "projektowe" t-shirty.
Jeden koloru niebieskiego trafił ostatecznie w moje ręce (cena bardzo korzystna).
Zakupiłem sobie też słoik miodu spadziowego z lokalnej pasieki. Już próbowałem. Pycha. <mniam>
DSC09860.JPG
DSC09861.JPG
Ciąg dalszy drogi powrotnej czerwonym szlakiem.
Piękne widoki na polanie.
DSC09864.JPG
DSC09867.JPG
DSC09872.JPG
Wędrówka bardzo przyjemna. Pogoda po porannej ulewie również.
Na szlaku przewaga rodzin z małymi dziećmi oraz seniorów.
Podziękowania dla organizatorów akcji, bo robią bardzo dobrą robotę. <okok>
Jako "Forum" będziemy wspierać kolejne edycje "Odkrywania Beskidu Wyspowego".

Po dzisiejszej wędrówce bez zmian.
Beskid Wyspowy to mój nr 1 jeśli chodzi o pasma górskie w kraju. <tak>

Lubogoszcz czyli "Odkrywałem Beskid Wyspowy" (7.09.2014)

: 8 wrz 2014, o 09:21
autor: Comen
Jak jest zorganizowane tego typu wejście. Są jacyś przewodnicy? Opowiadają o obiektach na trasie czy każdy idzie na własną rękę, tyle że w grupie? 1000 osób to chyba miejsca na szczycie brakło dla wszystkich w jednym czasie?

Lubogoszcz czyli "Odkrywałem Beskid Wyspowy" (7.09.2014)

: 8 wrz 2014, o 09:46
autor: yaretzky
maior domus pisze:Tym razem na Lubogoszczu było ok. 1000 osób.
Comen pisze:Jak jest zorganizowane tego typu wejście.
No własnie też się zastanawiałem jak może wyglądać takie wejście... <mysli> "Autostrada" na Morskie to ma chociaż jakąś przepustowość ale przy takim wejściu szlakiem... ? <mysli> Nie wiem czy chciałbym w takim "gromadnym" wchodzeniu na górkę uczestniczyć... Stąd nie dziwię się szczególnie, że:
maior domus pisze:Odłączam się od peletonu i ruszam "swoim tempem" do góry...
<tak> <tak>
maior domus pisze:Dla ok. 1000 osób zostały już tylko 4 "projektowe" t-shirty.
Jeden koloru niebieskiego trafił ostatecznie w moje ręce
Grasz w totolotka ? <mysli> Powinieneś spróbować - prawdopodobieństwo trafienia "6" chyba podobne... <lol> <lol>

Ale krajobrazy (poza tym 1000 osób) ciekawe... <tak>
maior domus pisze:Na górze msza polowa dla wszystkich uczestników
Bardziej kojarzy mi się z jakąś wspinaczką pielgrzymkową niż z akcją:
maior domus pisze:"Odkryj Beskid Wyspowy" to projekt mający na celu promocję walorów turystycznych Beskidu Wyspowego.
Dla jasności - nie mam nic przeciwko pielgrzymkom i mszom polowym tylko usiłuję się tu doszukać jakiegoś logicznego związku... <mysli>

Lubogoszcz czyli "Odkrywałem Beskid Wyspowy" (7.09.2014)

: 8 wrz 2014, o 18:03
autor: Adler
Comen pisze:Jak jest zorganizowane tego typu wejście. Są jacyś przewodnicy? Opowiadają o obiektach na trasie czy każdy idzie na własną rękę, tyle że w grupie?
yaretzky pisze:No własnie też się zastanawiałem jak może wyglądać takie wejście... <mysli>
Organizator zwołuje wcześniej zbiórkę w danym miejscu i grupą wszyscy razem maszerują na górę.
Przewodnicy także są obecni, ale bardziej jako uczestnicy.
Comen pisze:1000 osób to chyba miejsca na szczycie brakło dla wszystkich w jednym czasie?
yaretzky pisze: Nie wiem czy chciałbym w takim "gromadnym" wchodzeniu na górkę uczestniczyć...
Może troszkę przesadziłem z liczbą. Nie liczyłem. ;)
Cały plac na szczycie był jednak podczas mszy wypełniony po brzegi turystami i mieszkańcami regionu, którzy przybyli tu również innymi szlakami, indywidualnie lub w większych grupach. Organizatorzy podali wcześniej informację, że msza rozpocznie się o konkretnej godzinie na szczycie.
yaretzky pisze:Grasz w totolotka ? <mysli> Powinieneś spróbować - prawdopodobieństwo trafienia "6" chyba podobne... <lol> <lol>
Podczas minionych 14 spotkań tegorocznej edycji na terenie BW (jak udało mi się ustalić) organizatorzy sprzedali prawie wszystkie "firmowe" t-shirty. Mnie zależało na tej pamiątce, więc sprawnie podpytałem osoby decyzyjne i udało się. <tak>
yaretzky pisze:Bardziej kojarzy mi się z jakąś wspinaczką pielgrzymkową niż z akcją:
yaretzky pisze:Dla jasności - nie mam nic przeciwko pielgrzymkom i mszom polowym tylko usiłuję się tu doszukać jakiegoś logicznego związku... <mysli>
Sądzę, że była to msza na podsumowanie kończącej się edycji.
Wszyscy uczestnicy chętnie wzięli w niej udział.

Osobiście podobało mi się zaangażowanie lokalnej społeczności w przygotowaniu całego wydarzenia, na szczycie oraz później w bazie. <okok>



Panoramka z czerwonego szlaku:
DSC09866.png

Lubogoszcz czyli "Odkrywałem Beskid Wyspowy" (7.09.2014)

: 8 wrz 2014, o 19:22
autor: yaretzky
maior domus pisze:Sądzę, że była to msza na podsumowanie kończącej się edycji.
Wszyscy uczestnicy chętnie wzięli w niej udział.

Osobiście podobało mi się zaangażowanie lokalnej społeczności w przygotowaniu całego wydarzenia, na szczycie oraz później w bazie. <okok>
W takim razie tylko pozazdrościć i pogratulować takiego zaangażowania tej lokalnej społeczności w promocje swoich terenów... <okok>