Strona 1 z 1
Relacja: Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw (1 lipca 2014)
: 15 lip 2014, o 19:31
autor: anna0078
Relacja: Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw (1 lipca 2014)
: 19 lip 2014, o 00:31
autor: Norden
Jeszcze nigdy nie byłem nad Stawem, ale planuję go razem z Pyszniańską Przełęczą...
Relacja: Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw (1 lipca 2014)
: 19 lip 2014, o 20:35
autor: tadeks
>anna0078:
super fotorelacja, a zdjęcie 6- żywa woda chyba w Potoku Kościeliski- megasuper!
Norden pisze:
Jeszcze nigdy nie byłem nad Stawem, ale planuję go razem z Pyszniańską Przełęczą...
Przypuszczam, że masz uprawnienia do przejścia przez Pyszną, ew. możesz zdobyć zezwolenie.
Ja takowych nie mam. Marzyło mi się to przejście od przeczytania I wyd. "W stronę Pysznej". Podczas wejść na Bystrą/Błyszcza przymierzałem się do tego dwukrotnie, jednak zawsze miałem za dobrą pogodę, a dokładniej widoczność.
Ale nie zrezygnowałem jeszcze z tego marzenia.
Relacja: Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw (1 lipca 2014)
: 19 lip 2014, o 20:39
autor: yaretzky
tadeks pisze:Przypuszczam, że masz uprawnienia do przejścia przez Pyszną,
Jeśli
Norden go nie ma to nikt go nie ma... <tak>
Relacja: Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw (1 lipca 2014)
: 19 lip 2014, o 20:59
autor: Norden
yaretzky pisze:tadeks pisze:Przypuszczam, że masz uprawnienia do przejścia przez Pyszną,
Jeśli
Norden go nie ma to nikt go nie ma... <tak>
nie mam :/
trzeba się wybrać odpowiednią porą dnia (roku)... Ale nie zawsze się udaje... Mi już jeden raz się nie udało

Relacja: Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw (1 lipca 2014)
: 19 lip 2014, o 21:08
autor: tadeks
A dokładniej, to przymierzałem się do zejść, do czułem, że to łatwiejsze orientacyjnie i "bezpieczniejsze". Trasę z Pyszniańskiej do okolic schroniska sobie już obrałem, analizując ją z góry (Błyszcz, Siwa P.). Musi być odpowiedni dzień, poza sezonem i weekendem i odpowiednia, a dokładniej nieodpowiednia pogoda.
Relacja: Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw (1 lipca 2014)
: 19 lip 2014, o 21:39
autor: Norden
tadeks pisze:A dokładniej, to przymierzałem się do zejść, do czułem, że to łatwiejsze orientacyjnie i "bezpieczniejsze". Trasę z Pyszniańskiej do okolic schroniska sobie już obrałem, analizując ją z góry (Błyszcz, Siwa P.). Musi być odpowiedni dzień, poza sezonem i weekendem i odpowiednia, a dokładniej nieodpowiednia pogoda.
dokładnie <okok>
ja kiedyś wybrałem się na wspinaczkę w środku dnia w niedzielę w sierpniu w nieodpowiednie miejsce :/
Relacja: Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw (1 lipca 2014)
: 20 lip 2014, o 06:45
autor: Comen
Aż tak ścigają?
Relacja: Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw (1 lipca 2014)
: 20 lip 2014, o 18:53
autor: tadeks
Raczej pilnują, penetrują, a jak tego nie robią w celu łapanki w tym wyjątkowym rezerwacie ścisłym, to wykonują tam inne swoje obowiązki. I słusznie. Gdy leje, to tych innych obowiązków nie wykonują. I łapanek nie urządzają, może siedzą w schronisku i przez okno obserwują, czy ktoś nie zbliża się poza szlakiem. Wychodzą z założenia że małe jest prawdopodobieństwo, by ktoś tam łaził w niepogodę. (Sprawdzone i potwierdzone w innych rejonach)
A Pyszna miejsce to urokliwe, wielokrotnie opisywane we wspominkach z I połowy XX w. Nie chodzą tam ludzie powszechnie nazywani turystami. Chodzą tam raczej odmieńcy, nawiedzeni, pod wpływem i podobne osobniki, którym ulewa, błądzenie po nieznanym, my- oni, niespodziewanki.... Wystarczy.
Relacja: Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw (1 lipca 2014)
: 20 lip 2014, o 21:29
autor: Comen
Swoją drogą jeśli już tak "off road" to ja bym się przeszedł do Wantuli.