Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Zgodnie z planem przedstawionym w tym wątku w sobotę rano (10.05.2014) "zameldowaliśmy się" na parkingu przed drogą do Jaskini Niedźwiedzia (w okolicy Kletna) i ruszyliśmy w stronę Śnieżnika (1425 m n.p.m. - choć czeskie znaki wskazują 1424 m).
Już po kilkudziesięciu metrach żółtym szlakiem (dochodzącym ze Stronia Śląskiego) docieramy do tablicy informacyjnej, na której można prześledzić m.in. przebieg dalszej trasy: Przed wejściem rozlokowali sie oczywiście tradycyjnie sprzedawcy pamiątek, oscypków i "różnych różności"... "Leniwi" mogą też skorzystać z "podwózki" do Jaskini melexem (8 zł od osoby - melexy 5-6 osobowe, ale nie mniej niż 30 zł za kurs 1,5km): Kolejne 200 metrów i stajemy przed "bramą" do Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego: Niecały kilometr dalej i stajemy przed Jaskinią Niedźwiedzia: Zwiedzanie samej jaskini trwa ok. 45 minut i (choć w zasadzie dopiero początek maja, a więc przed sezonem) wymaga jedna wcześniejszego zarezerwowania biletów - wpuszczane są grupy kilkuosobowe. Nie planowaliśmy jednak jej zwiedzania więc ruszyliśmy dalej żółtym szlakiem - na lewo od jaskini: Początkowo wygodną leśną alejką, wśród buczynowych drzew i wzdłuż potoku Kleśnica po prawej ręce: Po kilku minutach, po drewnianej kładce, przechodzimy na drugi brzeg potoku i "cofamy się" wzdłuż niego nieco ponad 100 metrów by później mieć wybór - albo skręcamy w lewo nadal żółty szlakiem nieco pod górkę albo łagodniej szutrówką (ścieżka rowerowa na Śnieżnik). Wybieramy żółty szlak i ścinamy w ten sposób idącą zakosami szutrówkę. Takie "ścinanie" drogi szutrowej ma miejsce jeszcze kilka razy - jest trochę bardziej stromo (niekiedy nawet dużo bardziej :> ) ale za to o ileż ciekawiej... cdn.
Już po kilkudziesięciu metrach żółtym szlakiem (dochodzącym ze Stronia Śląskiego) docieramy do tablicy informacyjnej, na której można prześledzić m.in. przebieg dalszej trasy: Przed wejściem rozlokowali sie oczywiście tradycyjnie sprzedawcy pamiątek, oscypków i "różnych różności"... "Leniwi" mogą też skorzystać z "podwózki" do Jaskini melexem (8 zł od osoby - melexy 5-6 osobowe, ale nie mniej niż 30 zł za kurs 1,5km): Kolejne 200 metrów i stajemy przed "bramą" do Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego: Niecały kilometr dalej i stajemy przed Jaskinią Niedźwiedzia: Zwiedzanie samej jaskini trwa ok. 45 minut i (choć w zasadzie dopiero początek maja, a więc przed sezonem) wymaga jedna wcześniejszego zarezerwowania biletów - wpuszczane są grupy kilkuosobowe. Nie planowaliśmy jednak jej zwiedzania więc ruszyliśmy dalej żółtym szlakiem - na lewo od jaskini: Początkowo wygodną leśną alejką, wśród buczynowych drzew i wzdłuż potoku Kleśnica po prawej ręce: Po kilku minutach, po drewnianej kładce, przechodzimy na drugi brzeg potoku i "cofamy się" wzdłuż niego nieco ponad 100 metrów by później mieć wybór - albo skręcamy w lewo nadal żółty szlakiem nieco pod górkę albo łagodniej szutrówką (ścieżka rowerowa na Śnieżnik). Wybieramy żółty szlak i ścinamy w ten sposób idącą zakosami szutrówkę. Takie "ścinanie" drogi szutrowej ma miejsce jeszcze kilka razy - jest trochę bardziej stromo (niekiedy nawet dużo bardziej :> ) ale za to o ileż ciekawiej... cdn.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Robi się coraz bardziej stromo, ale dzięki temu droga coraz bardziej przypomina górski szlak a nie aleję spacerową <tak> :
Po około godzince docieramy do Przełęczy Śnieżnickiej:
Do Schroniska na Śnieżniku jeszcze ok. pół godziny, tym razem już szeroką, wygodną drogą rowerową biegnącą równolegle m.in. z żółtym szlakiem:
cdn.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Tutaj docierają też "twardziele" na rowerach...
Wkrótce na horyzoncie pojawia się Schronisko PTTK na Hali pod Śnieżnikiem:
Również w tym schronisku odnaleźć można "ślady" JPII:
Ze schroniska można ruszyć w wielu wybranych kierunkach. My wybraliśmy szczyt Śnieżnika:
Wkrótce schronisko pozostawiamy w dole...
... i wkraczamy na teren Rezerwatu Śnieżnik Kłodzki:
W drodze na szczyt krajobraz (bliższy i dalszy) staje się coraz ciekawszy:
cdn.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
cdn.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
cdn.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
brak:
Na szczycie spędziliśmy prawie godzinę... Choć pogoda była super (mimo zapowiadanych opadów deszczu i burz z piorunami) to jednak na szczycie bardzo daje się we znaki porywisty wiatr. Jego podmuchy odczuwa się tym bardziej, że szczyt Śnieżnika to raczej ogromny, rozległy plac wystawiony na działanie wszelkich czynników atmosferycznych. Kiedyś stała tu wysoka (ponad 33 metrowa) wieża widokowa... Dziś została już po niej tylko kupa kamieni...
W drodze powrotnej wstąpiliśmy jeszcze do schroniska na polecane na Forum naleśniki z jagodami... <lol> Były pyszne... <tak> Polecamy
Tak samo zresztą jak wycieczkę na szczyt Śnieżnika... Sami na pewno tam wrócimy bo nie spróbowaliśmy jeszcze szarlotki... <lol>
I jeszcze "obowiązkowa" fotka na ruinach wieży widokowej...:
I czeskie oznaczenie szczytu - polskiego W drodze powrotnej wstąpiliśmy jeszcze do schroniska na polecane na Forum naleśniki z jagodami... <lol> Były pyszne... <tak> Polecamy

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Jak zwykle ciekawie i kolorowo. Pogoda chyba się udała sądząc po rozległości widoków. Dużo turystów dociera na szczyt z czeskiej strony?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Pogoda była rzeczywiście super (to sprawka Yaretzkowej - zaklinaczki pogody, chyba zacznę się bać własnej żony... <lol> ), mimo że straszyli burzami z piorunami i prawie końcem świata... :>
Na szczycie w sumie sporo było Polaków ale Czechów, wchodzących ze swojej strony, rzeczywiście chyba z 5 razy więcej - generalnie słyszało się tylko "śmieszną" mowę :> (ale mówię tak z ogromnej sympatii do Czechów i ich fajnego języka... <tak> ). Polaków wchodzących ze strony czeskiej nie było zbyt wielu, większość jedna z naszej...
Na szczycie w sumie sporo było Polaków ale Czechów, wchodzących ze swojej strony, rzeczywiście chyba z 5 razy więcej - generalnie słyszało się tylko "śmieszną" mowę :> (ale mówię tak z ogromnej sympatii do Czechów i ich fajnego języka... <tak> ). Polaków wchodzących ze strony czeskiej nie było zbyt wielu, większość jedna z naszej...
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Przyznam, że bardzo ciekawe są te Twoje relacje. <okok>
Dokładny opis, praktyczne informacje, dobre zdjęcia.
Pięknie prezentują się te lasy (panorama z końcowego podejścia)...
Dużo ludzi w schronisku?
Projekty są, pozwolenie na budowę w trakcie realizacji.
Planowane zakończenie budowy: 2015/2016r.
Wizualizacja nowej wieży: tutaj
Dokładny opis, praktyczne informacje, dobre zdjęcia.
Pięknie prezentują się te lasy (panorama z końcowego podejścia)...
Dużo ludzi w schronisku?
A teraz będzie nowa wieża...yaretzky pisze:Kiedyś stała tu wysoka (ponad 33 metrowa) wieża widokowa... Dziś została już po niej tylko kupa kamieni...
Projekty są, pozwolenie na budowę w trakcie realizacji.
Planowane zakończenie budowy: 2015/2016r.
Wizualizacja nowej wieży: tutaj
Jak my byliśmy, to więcej było Polaków. <mysli>yaretzky pisze:Na szczycie w sumie sporo było Polaków ale Czechów, wchodzących ze swojej strony, rzeczywiście chyba z 5 razy więcej - generalnie słyszało się tylko "śmieszną" mowę :>
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Jak wchodziliśmy na górę to schronisko było pełne - herbatę piliśmy na ławce w korytarzu... Ale jak zeszliśmy ze szczytu (na naleśniki z jagodami <mniam> ) to było już tylko może z 10 osób...Przemek pisze:Dużo ludzi w schronisku?
No, no - robi wrażeniePrzemek pisze:A teraz będzie nowa wieża...
Projekty są, pozwolenie na budowę w trakcie realizacji.
Planowane zakończenie budowy: 2015/2016r.

"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Oczywiście trzeba tu dodać, że potem szybciutko Państwo Yaretzky pośpieszyli na spotkanie :D
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
No pewnie, że tak ! W końcu miało to być spotkanie z nie byle kimRemi pisze:potem szybciutko Państwo Yaretzky pośpieszyli na spotkanie :D

A Yaretzkowa podczas zbiegania ze Śnieżnika była ciągle o tyle metrów przede mną ile za mną podczas wchodzenia... <lol>
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
yaretzky pisze:No pewnie, że tak ! W końcu miało to być spotkanie z nie byle kimRemi pisze:potem szybciutko Państwo Yaretzky pośpieszyli na spotkanie :D! <tak>
A Yaretzkowa podczas zbiegania ze Śnieżnika była ciągle o tyle metrów przede mną ile za mną podczas wchodzenia... <lol>
To w sumie chyba przeszła tyle co Ty.

![:] :]](./images/smilies/kwadr.gif)
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Na pewno więcejRemi pisze:o w sumie chyba przeszła tyle co Ty.Jak nie więcej

"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Śnieżnik jest również cudny zimą. Kilka foteczek :
z Trójmorskiego Wierchu :

Kiedyś nawet taki jeden wrobił mnie w nocleg pod namiotem tamże, na dodatek usiłował wmówić szerszej gawiedzi, że wschód słońca był w pyte, sami zobaczcie...

Śmietanka Towarzyska w Domku Myśliwskim :

No i .... okazją do Siennej :

z Trójmorskiego Wierchu :
Kiedyś nawet taki jeden wrobił mnie w nocleg pod namiotem tamże, na dodatek usiłował wmówić szerszej gawiedzi, że wschód słońca był w pyte, sami zobaczcie...

Śmietanka Towarzyska w Domku Myśliwskim :
No i .... okazją do Siennej :
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
yaretzky pisze:Na szczycie spędziliśmy prawie godzinę...
Ja też lubię posiedzieć na Śnieżniku, a także w schronisku, co wielokrotnie czyniłem. Jednak w ubiegłym roku zamiast tych przyjemności zaprowadziłem tadeksową(wybacz zapożyczenie na świetne określenie małżonki i zezwól na używanie)) na czeską stronę do źródeł Moravy i rzeźby słonia Jednak nic straconego, boyaretzky pisze:W drodze powrotnej wstąpiliśmy jeszcze do schroniska na polecane na Forum naleśniki z jagodami.
, informuję więc, że to niedaleko od szczytu.yaretzky pisze:na pewno tam wrócimy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
<okok> <tak> <okok>tadeks pisze:zaprowadziłem tadeksową(wybacz zapożyczenie na świetne określenie małżonki i zezwól na używanie)
Wybaczam i zezwalam... <tak>

A słonia to wypatrzymy już chyba z tej nowej wieży..., jak ją postawią... <lol>
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Nie wątpię - wystarczy spojrzeć na fotkę... <okok>menel pisze:Biwak przy Słoniu, bezcenny
"Namawiacie" mnie (wspólnie z tadeksem) do jak najszybszego powrotu na Śnieżnik, póki co bardzo skutecznie... <tak> <brawo>
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Śnieżnik - 10.05.2014
Słoń mówicie. Mnie się to z czym innym skojarzyło <lol> <lol>
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/