turystycznie-forum.pl

Relacja z Wielkopiątkowej Drogi Krzyżowej na Tarnicę zorganizowanej przez Koło Przewodników PTTK Rzeszów.
Wybraliśmy się tam wspólnie z Yoaną.

Tego dnia spodziewano się na Tarnicy wielu turystów-pielgrzymów. I tak z resztą było.
Z Mucznego podejście na początku łagodne, w końcowej fazie stromo.
Osobiście jestem pod wielkim wrażeniem widoków/panoram wędrując wzdłuż Bukowego Berda
Od Wołosatego wyjście na Tarnicę niestety nie jest aż tak efektowne...
Bardzo ciekawa jest też panorama przy zejściu z Krzemienia w stronę Przełęczy Goprowskiej.
Najwięcej wysiłku kosztowało nas jednak krótkie podejście na Przełęcz pod Tarnicą (ok. 150-200 metrów w ciągu 15 min.).
Finisz na Tarnicy w gronie wielu turystów. <fotka>
Po chwili odpoczynku i sesji zdjęciowej sprawne zejście do Wołosatego.
Stamtąd wyjazd do Rzeszowa.

Wędrówka pod względem duchowym, fizycznym i krajobrazowym - jedyna w swoim rodzaju. <ok>

Zdjęcia:

Panoramy rzeczywiście bardzo ładne. Pogoda też, jak widzę dopisała - mieliście słońce i bardzo "fotogeniczne" chmury...
Co to za roślinki takie rdzawo-brązowe

A mieliście w grupie kamerę TVN, bo wczoraj w Faktach były migawki z drogi krzyżowej na Tarnicę.

yaretzky pisze:Co to za roślinki takie rdzawo-brązowe

Klasyczny przykład piętra połonin w barwach nieco jesiennych.
Dziwny ten kolor w kwietniu.

Comen pisze:A mieliście w grupie kamerę TVN, bo wczoraj w Faktach były migawki z drogi krzyżowej na Tarnicę.

A to pewnie ci w adidasach...
Nie, żartuję. Nikogo takiego nie widziałem.
W których "Faktach" pokazywali?
Oglądałem wydanie wczorajszych "Faktów" online i nie widziałem tych migawek. <mysli>


Yoana na pewno wrzuci tu jeszcze swoje panoramy.

Przemek pisze:

Comen pisze:A mieliście w grupie kamerę TVN, bo wczoraj w Faktach były migawki z drogi krzyżowej na Tarnicę.

A to pewnie ci w adidasach...
Nie, żartuję. Nikogo takiego nie widziałem.
W których "Faktach" pokazywali?
Oglądałem wydanie wczorajszych "Faktów" online i nie widziałem tych migawek. <mysli>

http://player.pl/programy-online/fakty- ... 28168.html
między 11:35 a 11:50

Comen pisze:http://player.pl/programy-online/fakty- ... 28168.html
między 11:35 a 11:50

Faktycznie, musiałem przeoczyć ten fragment.
Ci z TVN daleko widzę nie powędrowali, bo zaledwie na polanę, czyli. ok. 10 min. od samochodu (niebieski szlak, Wołosate). <cwaniak>

My z Mucznego wędrowaliśmy. Ponoć to najrzadziej uczęszczany szlak na Tarnicę.
Popularniejsze, bardziej oblegane szlaki to: Wołosate-Tarnica (niebieski+żółty), Ustrzyki Górne-Tarnica (czerwony+żółty).
Chciałbym jeszcze kiedyś przejść z Wołosatego przez Rozsypaniec, Halicz, na Tarnicę (GSB), bo tam też ładne widoki - ale to już innym razem. <tak>

Konkludując...wędrówka przez Bukowe Berdo bardzo efektowna widokowo.
Polecam wszystkim...również reporterom TVN.

Przemek pisze: Klasyczny przykład piętra połonin w barwach nieco jesiennych.
Dziwny ten kolor w kwietniu.

Faktycznie chyba jeszcze wiosna nie dotarła na szczyty Bieszczadów. Tą rdzę to pamiętam z naszego wyjazdu w tamtym roku. Możliwe że to borówczyska

Comen pisze:Możliwe że to borówczyska

Nie tylko możliwe ale pewne...to są jagodowiska jeszcze w rudych kolorach jesiennych, ale już niedługo zazielenią się wiosennie

Dorzucam do fotorelacji kilka panoram :-)

Jak podaje serwis internetowy Bieszczadzkiego Parku Narodowego:

Służba Parku monitorowała i zabezpieczała szlaki dojścia do kopuły szczytowej. Ogółem w kierunku Tarnicy do godz. 13.00 udało się 4180 osób, w tym: z Wołosatego 2614 (z czego przez Rozsypaniec 520), z Ustrzyk Górnych 1076, z Mucznego i Pszczelin Widełek 490. Prawie 200 osób poszło w kierunku krzyża na górę Smerek.

Hmhm, nie widziałem w czasie wędrówki nikogo ze "Służby Parku", jedynie kilku GOPR'owców na przełęczy pod Tarnicą i przed wiatą, na krzyżówce szlaków. Nie wydawali się przeliczać uczestników poszczególnych grup. <mysli>

A jak wyglądały stacje drogi krzyżowej? W jakichś szczególnych miejscach? I w jakichś określonych odstępach?

Comen pisze:A jak wyglądały stacje drogi krzyżowej? W jakichś szczególnych miejscach? I w jakichś określonych odstępach?

Umownie, co jakiś czas.
Pierwsza stacja na początku żółtego szlaku w Mucznem.
Ostatnia przed zejściem do Przełęczy Goprowców.
Ludzie co stację przejmowali krzyż i wymieniali się sprzętem do nagłośnienia.