Strona 1 z 1

Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 21:56
autor: yaretzky
Tak jak wspominaliśmy tutaj w niedzielę 23 lutego br. wybraliśmy się na "podbój" Śnieżki. Wyruszyliśmy spod Świątyni Wang i dalej przez Polanę, Samotnię, Strzechę Akademicką doszliśmy do Domu Śląskiego a stamtąd już prosto na Śnieżkę, powrót do Karpacza czarnym szlakiem przez Biały Jar. Trasa dość popularna dlatego nie ma sensu opisywać w szczegółach przebiegu szlaków. Wybrali ją bo nie mieliśmy wcześniej okazji przejść nią zimą.
Pogoda była piękna. Tylko kilka stopni poniżej zera i świecące słońce dodawały uroku, ale powodowały też pewne utrudnienia w postaci oblodzenia szlaku. Szczególnie ostatni odcinek od Domu Śląskiego na szczyt Śnieżki to w zasadzie "walka o przetrwanie" (a dokładniej o utrzymanie równowagi) na lodzie. Gdyby nie łańcuchy na podejściu nie było by możliwości wejścia (a tym bardziej zejścia) na szczyt. Wielu turystów rezygnowało po kilkunastu metrach. Z zazdrością patrzyliśmy na bardzo nielicznych, którzy wcześniej zaopatrzyli się w raki - w tamtych warunkach znakomicie rozwiązywały problem. Mimo trudności udało nam się dotrzeć na samą górę. Jeszcze trudniej było podczas schodzenia, łańcuchy trochę ratowały sytuację, ale to nie znaczy że nikt nie zaliczył "gleby" przynajmniej kilkukrotnie... <tak>
Nie polecam również powrotów Białym Jarem w warunkach kiedy szlaki są oblodzone - tam akurat jest wtedy bardzo niebezpiecznie: stromo, oblodzone kamienie, brak możliwości przytrzymania się czegokolwiek... Nam się udało, ale wolelibyśmy tego nie powtarzać...
001.jpg
002.jpg
003.jpg
004.jpg
005.jpg

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 21:58
autor: yaretzky
006.jpg
007.jpg
008.jpg
009.jpg
010.jpg

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 22:02
autor: yaretzky
011.jpg
012.jpg
013.jpg
014.jpg
015.jpg

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 22:05
autor: yaretzky
016.jpg
017.jpg
018.jpg
019.jpg
020.jpg

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 22:05
autor: Norden
Znajomi byli tego samego dnia :)
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 244&type=1" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 22:08
autor: yaretzky
021.jpg
022.jpg
023.jpg
024.jpg
025.jpg

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 22:11
autor: yaretzky
026.jpg
027.jpg
028.jpg
029.jpg
030.jpg

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 22:13
autor: yaretzky
031.jpg
032.jpg
033.jpg
034.jpg
035.jpg

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 22:16
autor: yaretzky
036.jpg
037.jpg
038.jpg
039.jpg
040.jpg

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 22:19
autor: yaretzky
041.jpg
042.jpg
043.jpg
044.jpg
045.jpg
Doświadczenia tego dnia ? Raki w takich warunkach są niezastąpione, za to spodnie "Grizzly" znakomicie zastępują sanki. Buty Merelki spisały się na medal ale na lodowiska lepsze są łyżwy... <lol>
Niech żałują ci którzy się jednak z nami nie wybrali. Wkrótce nowe zaproszenie... <tak>

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 24 lut 2014, o 22:32
autor: yaretzky
Norden pisze:Znajomi byli tego samego dnia :)
<lol> Coś nam zdjęcia Twoich znajomych "mówią", szczególnie jeśli chodzi o sposób "zejścia" ze szczytu - widać nie tylko my stosowaliśmy tę technikę... <lol> Wszystkie są dozwolone jeśli skuteczne... <lol>

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 25 lut 2014, o 09:04
autor: Comen
Jak tam temperatura na szczycie. Bo śniegu sporo, ale ludzi też całkiem dużo a przy tym słoneczku to się chyba opalić można.

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 25 lut 2014, o 11:36
autor: yaretzky
Na górze było bardzo fajnie. Było kilka stopni na minusie ale zupełnie się tego nie czuło - jak na Śnieżkę zero wiatru a słońce sprawiało rzeczywiście atmosferę majówki. <tak>

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 25 lut 2014, o 14:44
autor: Adler
Pogoda dopisała.
Zazdroszę tej wędrówki, w takich warunkach. <okok>
W Waszej fotorelacji i znajomych Nordena widzę, że niektórzy na szlaku zupełnie nieprzygotowani do tych warunków...

Zdjęcie nr 40 - rewelacyjne.

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 25 lut 2014, o 15:30
autor: yaretzky
Przemek pisze:Pogoda dopisała.
Też się z tego cieszymy, ale naczekaliśmy się na nią... (albo było ładnie tylko w tygodniu a w weekend chmury albo jak sobota-niedziela były pogodne to my w pracy :| )...
Przemek pisze:Zazdroszę tej wędrówki, w takich warunkach. <okok>
Zapraszaliśmy wszystkich... <tak> , ale fakt - trudno się wybrać na jeden dzień na drugi koniec Polski (sami coś o tym wiemy...).
W pogodę na Śnieżce trzeba się jednak "wstrzelić" i mieć trochę farta - statystycznie podobno ok. 10 dni w roku jest tam bezchmurnie.

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 2 mar 2014, o 19:02
autor: creamcheese
A Wy tez walczyliście o życie, czy mieliście raczki ?

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 2 mar 2014, o 20:06
autor: yaretzky
Jak widać na fotce 043 "walczyliśmy o życie"... <lol>

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 2 mar 2014, o 22:30
autor: Comen
Jakiś szwajcarski (no może czeski) alpinista nie pomagał? ;)

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 3 mar 2014, o 07:20
autor: yaretzky
<lol>
Tym razem nie było żadnego "przystojniaka" "pod ręką" - trzeba było sobie radzić samemu... <lol>

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 3 mar 2014, o 08:47
autor: creamcheese
yaretzky pisze:Jak widać na fotce 043 "walczyliśmy o życie"... <lol>
Na focie 043 o życie walczyła tylko yaretzka...Ty stałeś i pstrykałeś, ...a teraz to się jeszcze w dodatku zaśmiewasz ...<nono> ...a Dzień Kobiet tuż-tuż

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 3 mar 2014, o 09:21
autor: yaretzky
creamcheese pisze:Ty stałeś i pstrykałeś, ...a teraz to się jeszcze w dodatku zaśmiewasz ...
Akurat udało mi się "zarzucić kotwicę" przy kolejnym słupku i nie mogłem sobie odpuścić żeby tego nie "sfocić".. <tak>
A poza tym to był tzw. "poślizg kontrolowany" (przynajmniej w jakimś stopniu... <lol> ) - yaretzkowa uznała, że ten sposób na wybranym odcinku będzie mniej "bolesny"... <lol>
creamcheese pisze:...a Dzień Kobiet tuż-tuż
Wynagrodzę Jej wszystkie straty... <tak> <lol>

Re: Śnieżka - 23 lutego 2014

: 3 mar 2014, o 10:12
autor: creamcheese
Pięknie mieliście...śnieg i związane z nim atrakcje. W Bieszczadach wiosna całą gębą...kwitnie podbiał i cośtam wilcze łyko.
Pozdrawiam