turystycznie-forum.pl

Wstawiam kilka zdjęć z wędrówki na Turbacz. Drogę powrotną przeszliśmy w ekspresowym tempie :-)

Zdjęcie z najwyższego punktu-Turbacza (5 minut za schroniskiem). Mimo deszczu i zbliżającej się burzy wszyscy ze schroniska udali się na szczyt. Na zdjęciu poniżej widoczny jest krzyż na szczycie Turbacza. Schronisko na horyzoncie-nareszcie nadszedł czas na obiad! :-) Szlak za schroniskiem prowadzący bezpośrednio na szczyt. Kilka zdjęć czerwonego szlaku: Studzionki-Turbacz. Przy okazji dziękuję Nordenowi za polecenie wyjątkowego miejsca noclegowego! :-) Na koniec wędrówki naszym oczom ukazały się Tatry ;-)

A gdzie osoby, które były na tym wyjezdzie???? czekam na wiecej i relacje
pogoda Wam sie udała

Yoana pisze:Drogę powrotną przeszliśmy w ekspresowym tempie :-)

W szybszym tempie przeszła burza z gradem i ulewą.
Podziękowania dla właścicieli obiektu noclegowego na Przełęczy Knurowskiej (500 m. od drogi: Ochotnica Górna-Knurów).
"Popłynęlibyśmy", gdyby nie oni. :|

Remi pisze:A gdzie osoby, które były na tym wyjezdzie???? czekam na wiecej i relacje

W dziale dla członków Klubu.

AAAA...... przeca nie jestem członkiem.....

Remi pisze:AAAA...... przeca nie jestem członkiem.....

No jeszcze nie, ale wszystko przed Tobą.

Pogoda w sobotę idealna (niestety tylko w pierwszą stronę).
W schronisku dobre jedzenie i tłumy chroniące się przed burzą/deszczem.
Powrót w deszczu, bagnie, z muchami (jakaś plaga, czy co?).