Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
15 rocznica powstania forum - spotkanie w Dusznikach Zdroju (19-21 września)

Główna Grań Tatr Zachodnich > 29.06.2025

Byłeś/Byłaś w górach? Pochwal się relacją, zdjęciami, filmem z Twojej wycieczki górskiej, trekkingu.
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Awatar użytkownika
Norden
Ekspert
Posty: 1393
Rejestracja: 8 paź 2010, o 23:41

Główna Grań Tatr Zachodnich > 29.06.2025

Post autor: Norden » 4 lip 2025, o 21:05

Marszobieg 46 km z Pośredniej Huciańskiej Przełęczy na Liliowe, 5200 metrów podejść, 23 szczyty, czas brutto 18:24:26:)

Z Zakopanego na start podrzuca mnie Czarny, startuję o 04:35 z Pośredniej Huciańskiej Przełęczy (około 500m na zachód od Wyżniej Huciańskiej Przełęczy przez którą przebiega asfaltowa droga z Zuberzeca do Liptowskiego Mikulasza).
FT1.jpg
Jest pochmurno i ciepło. Zabieram 1,8 litra wody, 3 drożdżówki i czekoladę. Podczas dojazdu widać było tylko Siwy Wierch, reszta grani schowana w chmurach. Zaraz na początku podejścia mijam parę z Polski. Następnych ludzi spotkam dopiero na Banikowskiej Przełęczy.
FT2.jpg
Początek jest szybki, na Siwy Wierch wychodzę w około 1,5 godz., na Salatyn w 3 godz. Na odkrytej grani pojawiają się pierwsze porywy wiatru. Od Brestowej wchodzę w niskie chmury i mgłę, widoczność nie przekracza 25-30 metrów, początkowo pada słaba mżawka i tak będzie aż do Dziurawej Przełęczy. Od Banówki wieje coraz mocniej z północy, zaczynam ślizgać się na mokrej skale podczas zejść w moich biegowych Asics Trabuco, tempo drastycznie spada. Jedyny plus takiej pogody, że na trudniejszych fragmentach „Słowackiej Orlej Perci" nie muszę mijać i wyprzedzać innych ludzi. Tam gdzie szlak biegnie ściśle ostrzem grani lub nieco po północnej stronie wiatr coraz bardziej przeszkadza.
FT3.jpg
Rohacz Płaczliwy
FT4.jpg
Grań szczytowa Rohacza Ostrego
FT5.jpg
Na Wołowiec docieram około 12:30. Na Łopacie i Jarząbczym pierwsze przejaśnienia i dłuższe chwile ze słońcem.
FT6.jpg
Jamnicki Staw Niżni
FT7.jpg
Podejście na Jarząbczy Wierch
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Norden
Ekspert
Posty: 1393
Rejestracja: 8 paź 2010, o 23:41

Re: Główna Grań Tatr Zachodnich > 29.06.2025

Post autor: Norden » 4 lip 2025, o 21:20

Kończysty i Starobociański ponownie we mgle i silnym wietrze.
FT8.jpg
Siwy Zwornik

Poniżej Pyszniańskiej Przełęczy tankowanie do pełna i chwila relaksu w słońcu.
FT9.jpg
Kamienista Dolina i Pyszniańska Przełęcz

Podczas wyjścia na Kamienistą wiatr osiąga swoje apogeum i wieje niemal prosto w twarz i tak aż do Tomanowej  Przełęczy. Ale chociaż widoczność robi się w miarę dobra.
FT10.jpg
Smreczyński Wierch
FT11.jpg
Wierzchołek Smreczyńskiego z największego rowu grzbietowego w Tatrach
FT12.jpg
Podwójny wierzchołek Wielkiej Kamienistej
FT13.jpg
Na Smreczyńskiej Grani
FT14.jpg
Pyszniańska Dolina i Smreczyński Staw
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Norden
Ekspert
Posty: 1393
Rejestracja: 8 paź 2010, o 23:41

Re: Główna Grań Tatr Zachodnich > 29.06.2025

Post autor: Norden » 4 lip 2025, o 21:26

Podejście na Ciemniaka przez Stoły przebiega dość sprawnie (pomimo wycofu z 1 zęba grani i niewielkiego obejścia) i po 20:00 melduję się na szczycie.
FT15.jpg
Czerwone Wierchy z Polskiego Tomanowego Wierchu
FT16.jpg
Widmo Brockenu na Ciemniaku

Dalsza droga już bez większej historii. Nadal mocno wieje. W okolicy Goryczkowej Czuby odpalam czołówkę i już po ciemku napieram na Kasprowy i Beskid. Około 22:50 kończę grań na Liliowej Przełęczy. I jeszcze tylko 10 km zejścia do Zakopanego…

Zdobyte wybitne szczyty:
Siwy Wierch 1805 m
Brestowa 1934 m
Salatyński Wierch 2048 m
Spalona Kopa 2083 m
Pachoł 2167 m
Banówka 2178 m
Hruba Kopa 2166 m
Trzy Kopy 2136 m
Rohacz Płaczliwy 2125 m
Rohacz Ostry 2088 m
Wołowiec 2064 m
Łopata 1958 m
Kończysty Wierch 2002 m
Smreczyński Wierch 2066 m
Tomanowy Wierch Polski 1977 m
Ciemniak 2096 m
Krzesanica 2122 m
Małołączniak 2096 m
Kondracka Kopa 2005 m
Kasprowy Wierch 1987 m
Beskid 2012 m
https://www.strava.com/activities/14957825976
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Comen
Moderator forum
Posty: 9788
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37

Re: Główna Grań Tatr Zachodnich > 29.06.2025

Post autor: Comen » 5 lip 2025, o 21:41

Ciekawy ten rów grzbietowy. Ile tam jest różnicy wysokości od jego dna do wierzchołka?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Norden
Ekspert
Posty: 1393
Rejestracja: 8 paź 2010, o 23:41

Re: Główna Grań Tatr Zachodnich > 29.06.2025

Post autor: Norden » 8 lip 2025, o 21:18

Comen pisze:
5 lip 2025, o 21:41
Ciekawy ten rów grzbietowy. Ile tam jest różnicy wysokości od jego dna do wierzchołka?
Od południa krawędzie rowu mają około 50 metrów wysokości, od północy około 25m.
Dość podobny ale mniejszy trawiasty rów znajduję się po północnej stronie czerwonego szlaku między Kończystym a Starorobociańskim.
FT17.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
tadeks
Ekspert
Posty: 1286
Rejestracja: 7 cze 2014, o 21:17

Re: Główna Grań Tatr Zachodnich > 29.06.2025

Post autor: tadeks » 9 lip 2025, o 09:21

Szacunek.
Solidny wyczyn. 5200m przewyższeń jednego dnia!
1. Napisz, proszę, czy musiałeś załatwiać zezwolenie na odcinek od Pyszniańskiej Przełęczy po Ciemniak.
W czasach, gdy intensywnie chodziłem po Tatrach marzyło mi się przejście od Pyszniańskiej po Tomanową P, a na tą drugą prowadził jeszcze legalny szlak. Drugie w tych okolicach niezrealizowane marzenie, to przejście przez Pyszną. Raz byłem już na Pyszniańskiej P. Innym razem w upalny dzień zszedłem po wodę z Siwej Przełęczy do Siwych Sawków. Jednak nie odważyłem się nielegalnie schodzić w "Stronę Pysznej". A to po pierwszej lekturze tej książki St. Zielińskiego.
2. Wśród szczytów na które wszedłeś wymieniasz Łopatę, a nie widzę Błyszcza, chociaż szlak trawersuje oba podobnie, kilkadziesiąt metrów poniżej szczytu. To przeoczenie w relacji , czy Błyszcz potraktowałeś jako zwornik Bystrej i jako niesamodzielny pominąłeś ?

Awatar użytkownika
Norden
Ekspert
Posty: 1393
Rejestracja: 8 paź 2010, o 23:41

Re: Główna Grań Tatr Zachodnich > 29.06.2025

Post autor: Norden » 16 lip 2025, o 16:47

tadeks pisze:
9 lip 2025, o 09:21
Szacunek. Solidny wyczyn. 5200m przewyższeń jednego dnia!
1. Napisz, proszę, czy musiałeś załatwiać zezwolenie na odcinek od Pyszniańskiej Przełęczy po Ciemniak.
2. Wśród szczytów na które wszedłeś wymieniasz Łopatę, a nie widzę Błyszcza
Dzięki!
1. Nic nie wiem na temat zezwoleń, a nawet gdyby takie były, to zapewne "zwykły śmiertelnik" takowego nigdy nie otrzymałby... Przynależność do KW również nic tutaj nie pomoże, bo nie jest to teren wspinaczkowy o stopniu trudności powyzej I. Trzeba zaryzykować...
2. Orograficznie / topograficznie Błyszcz nie jest wierzchołkiem, to tylko najwyższy punkt grani Bystrej na terenie Polski...
A w ogóle to nie można powiedzieć, że moje przejście było w całości "ściśle granią"... Nie wchodziłem na wierzchołki Białej Skały, Suchego Wierchu Kondrackiego, Suchych Czub, Goryczkowej Czuby i Pośredniego Wierchu Goryczkowego. Ominąłem ponadto kilka zębów Stołów w grani Ciemniaka...
Z drugiej strony wierzchołki Jarząbczego Wierchu, Starorobociańskiego Wierchu, Bystrej i Kamienistej znajdują się poza Główną Granią...

Awatar użytkownika
Comen
Moderator forum
Posty: 9788
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37

Re: Główna Grań Tatr Zachodnich > 29.06.2025

Post autor: Comen » 16 lip 2025, o 18:17

A przez Rohacze się idzie dokładnie po grani?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Norden
Ekspert
Posty: 1393
Rejestracja: 8 paź 2010, o 23:41

Re: Główna Grań Tatr Zachodnich > 29.06.2025

Post autor: Norden » wczoraj, o 10:15

Comen pisze:
16 lip 2025, o 18:17
A przez Rohacze się idzie dokładnie po grani?
Tak, szlak pomiędzy Salatyńskim Wierchem a Wołowcem biegnie niemal wyłącznie ściśle granią.

Na odcinku między Zadnią Salatyńską Przełęczą a Rohaczem Płaczliwym często występuje wygodniejsza alternatywna ściezka biegnąca równolegle do szlaku nieco ponizej grani. Ale tylko tam gdzie teren na to pozwala, więc niekoniecznie w najtrudniejszych miejscach. Sztuczne ułatwienia w postaci łańcuchów są tylko na oznakowanej drodze...

ODPOWIEDZ