Beskid Wyspowy: Skiełek i Jeżowa Woda 18 października 2024

[Comen]

Niewielkie pasemko we wschodniej części Beskidu Wyspowego rozpoczyna się pod Łukowicą i biegnie w kierunku Mogielicy.

Stary dąb na rozstaju.jpg

Doszedłem do przełęczy pod Ostrą z której miałem busa powrotnego w stronę Limanowej.

Przystanek na przełęczy pod Ostrą.jpg

Wycieczka jest kontynuacją trasy sprzed półtora roku z Limanowej do Łukowicy przez Łyżkę (patrz tutaj).
Pogoda tego dnia doskonała. Skraj Kotliny Sądeckiej prezentuje się niemal jak polska Toskania.

Polska Toskania.jpg

Od drewnianego kościoła w centrum Łukowicy zaczyna się strome podejście na Skiełek za szlakiem zielonym.

Kościół drewniany w Łukowicy.jpg

Zrazu wzdłuż drogi asfaltowej przez stokowe osiedla Łukowicy. Widoki na Kotlinę Sądecką.

Ponad Kotliną Sądecką.jpg

Zmotoryzowani mogą dojechać samochodem do parkingu powyżej osiedla, ale wjazd dość ostry. W zimie na łańcuchach, o ile odśnieżone. Ponad parkingiem w prawo na szczyt Skiełka.

Wieża na Skiełku.jpg

Od półtora roku stoi tu drewniana wieża widokowa. Tego dnia widok całkowicie oddawał to co narysowane na panoramach poglądowych.

Tatry.jpg

Od Tatr po Beskid Niski.

Kotlina Sądecka i Beskid Niski.jpg

Także Gorce i bliskie szczyty Beskidu Wyspowego z efektownie prezentującą się z tej strony Mogielicą.

Gorce Modyń i Mogielica.jpg

Przy wieży spotkałem jeszcze jedną turystkę, potem szlak pusty. Grzbietem Skiełka częściowo ścieżkami leśnymi, częściowo nową asfaltową drogą.

Z grzbietu Skiełka.jpg

Jest tu trochę domostw. Przy jednym już na zejściu z grzbietu obszczekuje mnie piesek. W okolicy jest jakiś "dyżurny" kijek. Jak biorę go do rąk szczekający odpuszcza i wycofuje się.

Kapliczka na grzbiecie Skiełka.jpg

Schodzę na widokową przełęcz pomiędzy Skiełkiem a Jeżową Wodą ponad wsią Młyńczyska.

W stronę Skiełka z przełęczy Młyńczyska.jpg

Złota Modyń.jpg

Na przełęczy stoi ładna kapliczka.

Kapliczka na przełęczy Młyńczyska.jpg

Szlak biegnie stamtąd dość dziwacznie. W poprzek sadu, mało wyraźną ścieżką, a potem mocną stromizną lasem. Kulminacją jest boczny grzbiecik którym prowadzi droga asfaltowa wysoko do osiedla pod Jeżową Wodą. Tutaj na polanie dłuższy przystanek na podładowanie smartfona. Z ładnym widokiem.

Polana popas kolorowo.jpg

Wyżej szlak biegnie boczną ścieżką skrajem osiedla na leśną kulminację grzbietu Jeżowej Wody 883 m npm.
Poniżej ciekawy widok ukazujący trasę, którą przeszedłem. Z leżącą już dużo poniżej wieżą widokowa na Skiełku.

Pod grzbietem Jeżowej Wody.jpg

Dalej wąski grzbiet rozszerza się w płaski jak patelnia wierzchołek na którym budowana jest górska osada. Chyba tu ma stanąć opisywana wieża widokowa, aczkolwiek generalnie wygląda to na prywatne osiedle. Dźwig na szczycie góry budzi w każdym razie pewne zdziwienie.

Dźwig na Jeżowej Wodzie.jpg

Sam szczyt Jeżowej Wody (896 m npm) znajduje się jakieś pół kilometra dalej w lesie.

Jeżowa Woda.jpg

Teoretycznie szlak jest zamknięty ze względu na prace leśne, ale tego dnia żaden drwal tam nie buszował. Na szczycie tablica i rachityczna ławeczka. Podobnie jak na położonej dalej Ostrej najwyższej w paśmie (925 m npm).

Ostra.jpg

Jej wierzchołek jest wąski i skalisty. Zwłaszcza zejście w kierunku położonej dalej przełęczy zasługuje na nazwę szczytu. W drugą stronę jest tu faktycznie "ostro". Spod Ostrej pięknie prezentuje się Modyń w jesiennej szacie.

Modyń z podejścia na Ostrą.jpg

Ładny dzień w górach z widokami złotej jesieni.

Złota jesień w górach.jpg

[gar]

Widok ze Skiełka zacny. Nowe budynki mieszkalne w okolicach Jeżowej Wody się pojawiły ?

[Comen]

Wręcz na samym grzbiecie. Miejsce jest ładne z widokiem na północ w stronę Limanowej.

[Adler]

Przy jednym już na zejściu z grzbietu obszczekuje mnie piesek. W okolicy jest jakiś "dyżurny" kijek. Jak biorę go do rąk szczekający odpuszcza i wycofuje się.

Kije trekingowe przydają się w takich podbramkowych sytuacjach.

Skraj Kotliny Sądeckiej prezentuje się niemal jak polska Toskania.

W czym widzisz podobieństwo do włoskiej Toskanii?

Pogoda idealna. Dobrze trafiłeś.

[Comen]

No chyba w tych tujach przy cmentarzu. Na upartego są tam i jakieś winnice. Prędzej sady jabłkowe

[Norden]

Ciekawe skąd się wzięły, zresztą dość oryginalne jak na Beskidy, nazwy "Skiełek" i "Jeżowa Woda"?

[Comen]

Skiełek podobno od skowytu wilków czyli skiałczenia. Jeżowa Woda to generalnie wiadomo, aczkolwiek ja tam ani wilków, ani jeży, ani jakiejś wody na szczycie nie zauważyłem