dinksiarz pisze: ↑28 mar 2017, o 14:31
kim są Łemkowie dziś A.D. 2017
To tylko jedno z wielu pytań, które przedstawił
dinksiarz zakładając wątek.
gar odpowiedział m.in.:
Temat ciekawy, choć chyba nierozwiązywalny skoro sami Łemkowie nie wiedzą kim są. Dokładniej rzecz biorąc mają na to kilka pomysłów, ale te pomysły nie składają się w jedną całość. Więc jeśli oni sami nie wiedzą kim są, to skąd my to mamy wiedzieć...
dinksiarza:
nieco irytuje ... polityka ukraińska i naszywanie Łemkom łatki ukraińców. Widać to bardzo dobrze na Watrze w Zdyni, opcja proukraińska jest tam bardzo podkreślana.
Powyższe cytaty są wstępem do mojej dłuższej wypowiedzi w temacie. Minimalizuję ostatnio aktywność na forach, czas spędzony przy komputerze, ale temat jest dla mnie ciekawy i skusiłem się zabrać głos w dyskusji. Również z racji, że Beskid Niski jest mi bliski, a także moje rodzinne miasto Bytów i okolice są miejscem, gdzie zamieszkuje sporo przesiedleńców w ramach akcji "Wisła" oraz ich potomków.
My możemy jedynie dyskutować, domniemywać, a nic nowego nie wymyślimy, do ustaleń sumujących temat nie dojdziemy.
Czy Łemkowie wiedzą kim są ? Coraz mniej z tej społeczności potrafi na to odpowiedzieć. Dla coraz większej ilości, zwłaszcza młodych pokoleń, w tym potomków przesiedleńców, świadomość narodowa zatraca się, coraz więcej czuje się Polakami.
Przez kolejne ekipy rządzące powojenną Polską utożsamiani byli z Ukraińcami, tak jest do dziś.
Świadomość narodowa Łemków zależna była od silnych jednostek, osobowości z tego środowiska i jest podtrzymywana (lub nie) przez liderów, może narodowców, może patriotów, nie wiem, które określenie jest właściwsze. Tak w skrócie, to w przeszłości Łemkowie w większości nie utożsamiali się Ukraińcami, przez co cierpieli z ich strony. To oddzielny temat, a dowodów na to jest mnóstwo.
Obecnie nurty w społeczności Łemkowskiej zależne są od wielu rzeczy, ale głównie od tego gdzie dana grupa Łemków zamieszkuje i jakie przekonania mają i forsują miejscowi liderzy.
Łemkowie organizują się w rejonach, w których zamieszkują w różne organizacje.
Nie ma wśród tych organizacji jednomyślności w temacie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Takich organizmów jest wiele, mniej licznych lub bardziej, mniej lub bardziej liczących się w społeczności Łemkowskiej. Nurt są różne. Przedstawię te, według mnie, najważniejsze z cytatami z ich statutów.
ZJEDNOCZENIE ŁEMKÓW.
To pro ukraińska organizacja, organizująca Watrę w Zdyni, o czym wspomniał już dinksiarz. Siedzibę mają w Gorlicach i na terenach Łemkowyny są najmocniejsi, ale zwolenników mają w wielu innych rejonach. Najchętniej Łemkowszczyznę zjednoczyli by z Ukrainą, odłączyli od Polski. W ich statucie m.in. czytamy:
- wszelkie działania mające na celu utożsamienie ludności łemkowskiej z narodem ukraińskim
- otaczanie troską zabytków kultury ukraińskiej
- reprezentowanie i ochrona interesów ludności ukraińskiej...
STOWARZYSZENIE ŁEMKÓW z siedzibą w Legnicy.
Stowarzyszeń, tak się nazywających, niezależnych od tego w Legnicy, jest kilka. Jednak te w swoim wywodzie pomijam, jako nie mające istotnego znaczenia na całość tematu.
Stowarzyszenie to należy do Światowej Rady Rusinów, dąży do połączenia środowisk łemkowskich z całego świata, a w statucie czytamy m.in:
-
integracja ludności łemkowskiej bez względu na poglądy i przekonania religijne;
-nauczanie języka łemkowskiego;
-popularyzacja historii Łemkowszczyzny a także wiedzy o życiu i działalności Łemków poza granicami Polski;
-propagowanie przyjaźni łemkowsko-polskiej ...
Stowarzyszenie oddziały ma w wielu miejscach w Polsce i nie tylko, ale na Łemkowszczyźnie ma mniejsze poparcie, dlatego organizuje swoją ŁEMKOWSKĄ WATRĘ NA OBCZYŹNIE W MICHAŁOWIE.
Działa też prężnie w naszej Ojczyźnie, głównie na północy, ale nie tylko:
ZWIĄZEK UKRAIŃCÓW W POLSCE.
Też utożsamia się ta organizacja z Ukrainą, ale mniej niż Zjednoczenie. Uważają się za Ukraińców, mniejszość narodową w Polsce.
Związek należy to międzynarodowych struktur ukraińskich, m.in. Światowego Kongresu Ukraińców.
W statucie czytamy m.in:
-
działanie na rzecz zachowania tożsamości kulturalnej społeczności ukraińskiej w Polsce
- rozwój dobrosąsiedzkich kontaktów i współpracy pomiędzy Polską a Ukrainą.
Jej większość członków uważa się za Ukraińców, chociaż wielu jest Łemkami! Coraz mniej o tym pamięta i do tego przyznaje się.
To przykład na to, że tożsamość, świadomość narodowa jednostek jest sterowana, zależna o liderów środowiskowych.
Aby nie być gołosłownym: w moich stronach, okolice Bytowa, zamieszkuje wielu przesiedleńców, głównie z nad Osławy (Czaszyn). Znam trochę osób z nich. Czują się Ukraińcami, a jakie są ich korzenie?
Związek ten na naszym terenie organizuje swoją watrę głównie w Udorpiu, tuż za Bytowem.
O tej watrze można poczytać w wielu miejscach, m.in:
http://magazynkaszuby.pl/atrakcje/udorp ... kaszubach/
O całym Związku:
http://www.zup.ukraina.com.pl/index.php ... 1&Itemid=2
I bądź tu człowieku mądry w temacie Łemków. Tematów zbliżonych, np. akcji "Wisła", wyznań wśród Łemków nie poruszam, aby tematu nie rozwlec.
Gdy czytam coś takiego:
"
Łemkowie czują ogromne rozgoryczenie i żal. Łączenie ich z Ukraińcami uważają za jawną niesprawiedliwość i walczą o swoją odrębność każdego dnia",
to zdaję sobie sprawę, że to pogląd coraz mniejszej ilości przedstawicieli Łemków. Take hasła głoszą również Ukraińcy z wyboru, próbując na pokrzywdzonej ze strony polskiej i ukraińskiej mniejszości Łemkowskiej coś ugrać dla siebie.
Tożsamość Łemkowska istnieje, ale małymi krokami zmniejsza się. O enklawach łemkowskich na terenie BN już tu w wątku wspominano. Warto korzystać, poznać je, bo przyszłym pokoleniom może to już nie być dane.
To są wszystko moje przemyślenia w temacie wątku i nie wszyscy muszą się z tym zgadzać.