GSB w Beskidzie Niskim
: 30 sie 2014, o 12:17
Mam pewien plan, a chodzi mi on po głowie od dłuższego czasu.
Chciałbym przejść GSB w całym Beskidzie Niskim (Komańcza-Krynica). <tak>
Termin: sierpień 2015r.
Trasa na spokojnie (od wschodu na zachód), nie zależy mi na czasie, dziennie max. po ok. 20 km, nie więcej (7 dni na trasę+1 dzień przerwy). Noclegi w schroniskach (wiem, prawie ich nie ma <lol>), agroturystyce, możliwe niedalekie zajścia ze szlaku do miejsc noclegowych. Bazy namiotowe, nocleg pod gołym niebem - nie, dzięki.
Do udziału w tej wędrówce zachęciłbym oczywiście większe grono zainteresowanych - z możliwością dołączenia na wybranym odcinku. (forumowy trekking).
Pytanie do eksperta:
Creamcheese,
co polecisz, jaki wariant jeśli chodzi o poszczególne odcinki, miejsca noclegowe?
Przeglądam ten wątek, ale w większości opisywane dniówki są zbyt długie.
Nie chodzi o "wyrypę", lecz o spokojny, rozłożony na dobrych kilka dni trekking.
Oddaję głos...
Chciałbym przejść GSB w całym Beskidzie Niskim (Komańcza-Krynica). <tak>
Termin: sierpień 2015r.
Trasa na spokojnie (od wschodu na zachód), nie zależy mi na czasie, dziennie max. po ok. 20 km, nie więcej (7 dni na trasę+1 dzień przerwy). Noclegi w schroniskach (wiem, prawie ich nie ma <lol>), agroturystyce, możliwe niedalekie zajścia ze szlaku do miejsc noclegowych. Bazy namiotowe, nocleg pod gołym niebem - nie, dzięki.
Do udziału w tej wędrówce zachęciłbym oczywiście większe grono zainteresowanych - z możliwością dołączenia na wybranym odcinku. (forumowy trekking).
Pytanie do eksperta:
Creamcheese,
co polecisz, jaki wariant jeśli chodzi o poszczególne odcinki, miejsca noclegowe?
Przeglądam ten wątek, ale w większości opisywane dniówki są zbyt długie.
Nie chodzi o "wyrypę", lecz o spokojny, rozłożony na dobrych kilka dni trekking.
Oddaję głos...
