Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od ponad 15 lat!
Cmentarze wojenne w Małopolsce
Moderator: Comen
Re: Cmentarze wojskowe w Małopolsce
Niebawem w planach odwiedziny na cm. nr 202. Ostatnio byłem tam, gdy jeszcze nie było nagrobków.
Re: Cmentarze wojskowe w Małopolsce
Ciąg dalszy, dzień piąty. Samotnie. 5 cmentarzy.
Od rana pada, a w planach mam przynajmniej 2 cmentarze dotychczas nie odwiedzane - daleko od bazy, czyli od Tarnowa. Również w planie inne miejsca na Pogórzu Ciężkowickim.
Decyduję się mimo deszczu na wyjście z pensjonatu i udaję na ul. Krakowską, skąd jedzie większość busów w interesującym mnie kierunku.
Jadę do Ciężkowic, przesiadam w busa do Bobowej i wysiadam wcześniej na dolnej krzyżówce w Siedliskach.
1. cmentarz nr 134 w Siedliskach, poniżej cm. komunalnego.
Dalej na nogach, większość bez szlaku przez Zborowice do Staszkówki. W tej wsi są cztery cmentarze wojenne, wszystkie wcześniej mi znane. W planie miałem ten najpiękniejszy, z pylonami, czyli 118. Jednak deszcz zmodyfikował moje plany i zahaczyłem jedynie o jeden:
2. Cmentarz 116- Dawidówka. Dalej:
3. Cmentarz 143 w Ostruszy przy drodze, wcześniej na nim byłem.
4. Cmentarz 142 nad Ostruszą. Na tym dotychczas nie byłem i mi zależało. Nie ma do niego szlaku. Ciężko tam wejść stromą, błotnistą skarpą. Musiałem więc trochę nadłożyć drogi obchodząc stromiznę. Pięknie położony. Dalej w deszczu:
5. Cmentarz 141 - Rakutowa.
Asfaltem do centrum Ciężkowic na busa i nim do Tarnowa. Zmokłam solidnie tego dnia, ale w pensjonacie miałem gorące grzejniki i wieczorem szybko ogarnąłem sytuację.
Dzień szósty. W zasadzie miałem w planie lokalnym pociągiem podjechać do Krakowa i Pendolino do Słupska.
W przeddzień zmodyfikowałem to. Wstałem wcześniej i podjechałem do Podłęża, gdzie w padającym z przerwami śniegu odwiedziłem dwa cmentarze:
1. Cm. 331. To w zasadzie miejsce po cmentarzu, z pozostałą ładną figurą będąca wcześniej centralnym elementem cmentarza. Pochowanych tam ekshumowano. Obecnie to prywatna posesja.
2. Cm. 330. Blisko torów kolejowych. W opisach dojście sugeruje się wzdłuż torów. Jest to już nieaktualne z powodu ekranów dźwiękochłonnych postawionych wzdłuż torów. Trzeba od dworca iść okrężnie terenem zabudowanym.
Zsumowałem jeszcze raz: podczas tych sześciu marcowych dni odwiedziłem 87 cmentarzy.
Na koniec fotki z tych ostatnich dni:
Ostrusza, pięknie położony na skarpie cmentarz 142:

Podłęże, cm. 331 (figura wokół której istniał cm):

Podłęże, cm 330:

Od rana pada, a w planach mam przynajmniej 2 cmentarze dotychczas nie odwiedzane - daleko od bazy, czyli od Tarnowa. Również w planie inne miejsca na Pogórzu Ciężkowickim.
Decyduję się mimo deszczu na wyjście z pensjonatu i udaję na ul. Krakowską, skąd jedzie większość busów w interesującym mnie kierunku.
Jadę do Ciężkowic, przesiadam w busa do Bobowej i wysiadam wcześniej na dolnej krzyżówce w Siedliskach.
1. cmentarz nr 134 w Siedliskach, poniżej cm. komunalnego.
Dalej na nogach, większość bez szlaku przez Zborowice do Staszkówki. W tej wsi są cztery cmentarze wojenne, wszystkie wcześniej mi znane. W planie miałem ten najpiękniejszy, z pylonami, czyli 118. Jednak deszcz zmodyfikował moje plany i zahaczyłem jedynie o jeden:
2. Cmentarz 116- Dawidówka. Dalej:
3. Cmentarz 143 w Ostruszy przy drodze, wcześniej na nim byłem.
4. Cmentarz 142 nad Ostruszą. Na tym dotychczas nie byłem i mi zależało. Nie ma do niego szlaku. Ciężko tam wejść stromą, błotnistą skarpą. Musiałem więc trochę nadłożyć drogi obchodząc stromiznę. Pięknie położony. Dalej w deszczu:
5. Cmentarz 141 - Rakutowa.
Asfaltem do centrum Ciężkowic na busa i nim do Tarnowa. Zmokłam solidnie tego dnia, ale w pensjonacie miałem gorące grzejniki i wieczorem szybko ogarnąłem sytuację.
Dzień szósty. W zasadzie miałem w planie lokalnym pociągiem podjechać do Krakowa i Pendolino do Słupska.
W przeddzień zmodyfikowałem to. Wstałem wcześniej i podjechałem do Podłęża, gdzie w padającym z przerwami śniegu odwiedziłem dwa cmentarze:
1. Cm. 331. To w zasadzie miejsce po cmentarzu, z pozostałą ładną figurą będąca wcześniej centralnym elementem cmentarza. Pochowanych tam ekshumowano. Obecnie to prywatna posesja.
2. Cm. 330. Blisko torów kolejowych. W opisach dojście sugeruje się wzdłuż torów. Jest to już nieaktualne z powodu ekranów dźwiękochłonnych postawionych wzdłuż torów. Trzeba od dworca iść okrężnie terenem zabudowanym.
Zsumowałem jeszcze raz: podczas tych sześciu marcowych dni odwiedziłem 87 cmentarzy.
Na koniec fotki z tych ostatnich dni:
Ostrusza, pięknie położony na skarpie cmentarz 142:

Podłęże, cm. 331 (figura wokół której istniał cm):

Podłęże, cm 330:

Re: Re: Cmentarze wojskowe w Małopolsce
Te cmentarzyki bliżej Krakowa są zazwyczaj niewielkie.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Cmentarze wojskowe w Małopolsce
Byłem dzisiaj. Prace zakończone. Wszystko ładnie odnowione.Adler pisze: ↑18 lut 2023, o 18:44Dobre wieści w sprawie cmentarza nr 175...źródło: tarnow.naszemiasto.plKolejny cmentarz wojenny pod Tarnowem zostanie odnowiony.
Gmina Tarnów z dotacją na prace konserwatorskie nekropolii w Porębie Radlnej.
Rozpoczęcie niezbędnych prac konserwatorskich możliwe będzie dzięki dotacji wynoszącej 45 tysięcy złotych, którą samorząd pozyskał z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wcześniej gmina otrzymała już na ten cel 50 tysięcy złotych od Wojewody Małopolskiego. Dzięki temu przygotowano już dokumentację techniczną prac konserwatorskich. W listopadzie minionego roku uzyskano też pozwolenia na przeprowadzenie remontu oraz pielęgnację drzew na zabytkowym cmentarzu.
Prace na nekropolii w Porębie Radlnej mają potrwać do końca tego roku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Cmentarze wojskowe w Małopolsce
Cmentarz 175
Jednak od dwóch lat zdecydowana większość cmentarzy w tym rejonie doczekała się lub niebawem doczeka remontów. Mnie najbardziej cieszy to, co zrobiono w Woźnicznej na niedalekim cm.w. 178. Byłem wiosną w tym roku, jeszcze przed remontem. A już jest po, pięknie odnowiony. Zdjęcia na forach cmentarnych, i nie tylko, są dostępne
Pięknie. Jednak ten cmentarz nie był w bardzo złym stanie. Byłem na nim w 2022 r. Inne w okolicy były(są) w znacznie gorszym.
Jednak od dwóch lat zdecydowana większość cmentarzy w tym rejonie doczekała się lub niebawem doczeka remontów. Mnie najbardziej cieszy to, co zrobiono w Woźnicznej na niedalekim cm.w. 178. Byłem wiosną w tym roku, jeszcze przed remontem. A już jest po, pięknie odnowiony. Zdjęcia na forach cmentarnych, i nie tylko, są dostępne
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Odniosłem nieco inne wrażenie, a byłem w listopadzie 22.
Ta Woźniczna jest u mnie w wirtualnym notatniku od dłuższego czasu. Daleko nie mam, więc może się niebawem uda.
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Odwiedziłem dziś cmentarz nr 178. Rewelacja ! Chyba największa pozytywna niespodzianka wyjazdu.
Re: Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Cmentarz wojenny z I wojny światowej nr 261 w miejscowości Wał-Ruda w sąsiedztwie zakładu opiekuńczego jest pod opieką uczniów miejscowej szkoły podstawowej.
Cmentarz wojenny z I wojny światowej w Zabawie to wydzielony sektor cmentarza parafialnego.
Przy wejściu znajduje się tajemniczy drewniany "domek" ze sznurkiem w środku. Do czego on może służyć?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Może do podbijania pieczątek? PTTK Tarnów weryfikuje i daje odznaki.
Re: Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Tylko pieczątki tam nie było.Ale rzecz jest na oko nowa. Może dopiero się pojawi.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Albo ktoś ukradł, wyrwał. Jak to niedawno uczynili na Wysokiej (Pieniny). Już mnie nic nie zdziwi.
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
A propos cmentarza nr 196 w Koszycach Małych. Byliśmy tam swego czasu z Comenem i Tadeksem. Wtedy trochę zaniedbany, zakrzaczony (podejście). Aktualnie prowadzone są tam zaawansowane prace. Docelowo będzie do niego prowadziła betonowa ścieżka z barierkami. Przejeżdżałem tamtędy w piątek.
O planach prac: https://tarnow.naszemiasto.pl/cmentarz- ... c1-9693341
O planach prac: https://tarnow.naszemiasto.pl/cmentarz- ... c1-9693341
Comen pisze:Z tego co pamiętam sam cmentarz nie był jakoś szczególnie zarośnięty ale dojście do niego sprawiało pewien kłopot - od drogi stromo w górę przez zarastającą łączkę.
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
W Rzeplinie na Wyżynie Krakowskiej (gmina Skała) również znajdują się cmentarze wojenne z tego okresu. Chyba jedne z najbardziej wysuniętych na zachód. Walki prowadzono tu 16-18 listopada 1914 roku i w wyniku potyczek zginęło 583 żołnierzy obu armii. Cmentarze inaczej jak na wschodzie są bezimienne. Nie ma tu żadnego nazwiska, a tylko ogólne zapisy mówiące o pochowanych.
Restaurowane były w końcu lat 90-tych XX wieku. Zastanawiam się jak wyglądały wcześniej i czy obiekty znajdujące się na nich są starsze. W polu na wierzchowinie między wsiami Rzeplin i Sułkowice jest samotny krzyż upamiętniający ofiary wojny. Ciekawe, że towarzyszy mu cytat z XVII-wiecznego japońskiego poety Basho Matsuo, twórcy stylu haiku: "Letnie trawy, wszystko co zostaje z marzeń żołnierzy".
Jeden cmentarz znajduje się przy drodze z Rzeplina do wsi Krasieniec Stary, drugi na drodze z Rzeplina do Cianowic (przysiółek Marianów). Na tym drugim znajduje się charakterystyczny kopczyk z krzyżem maltańskim.
Oba cmentarze nie są specjalnie duże w kontekście liczby osób na nich pochowanych. Zapewne były to zbiorowe mogiły.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Dlaczego nie zostały dodane do Okręgu Cmentarnego Zachodniego (nr od 379 do 400)? 
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Zastanawiam się czy one w ogóle są numerowane. Na miejscu nie ma na ten temat żadnej adnotacji.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Nie są. Pytanie brzmi, dlaczego nie zostały uwzględnione na wspomnianej liście?
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Obejrzałem sobie dokładnie mapę i wygląda na to, że to jednak nie są cmentarze galicyjskie. Rzeplin jak i sąsiednia Narama, gdzie też jest cmentarz leżały już za granicą zaboru rosyjskiego. Swoją drogą ciekawe, że operowały tam wojska CK Monarchii i to raczej w celach obronnych a nie zaczepnych. To może tłumaczy także brak danych o poległych. Austriacy pewnie dbali o takie spisy a na terenie zaboru rosyjskiego było to zaniedbywane.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
W ten weekend kolejna wizyta na cmentarzu nr 171 w Łowczówku oraz nr 158 (Tuchów-Garbek).
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Mieliśmy dzisiaj szczęście, bo pod cmentarz nr 158 podjechał pan zajmujący się utrzymaniem porządku na cmentarzu. Ciekawe opowieści.
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Nr 158 (Tuchów-Garbek). Po renowacji w 2022 roku cmentarz bardzo zadbany. Pojawiły się wrzosy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Cmentarze wojenne w Małopolsce
Wrzosy może ładnie wyglądają, ale trzeba o nie dbać, nie przycinane dziczeją, dobrze jest też je okryć na zimę. Najlepszym przykładem cmentarz na Rotundzie, zostało już niewiele sztuk. Wiem coś na ten temat, na rabacie przed domem mamy posadzone ponad 300 sztuk. 
