Którędy nad morze/w góry?

[Adler]

Aktualny serwis/wymiana informacji na temat polecanych dróg do określonego celu.

Pytanie:
- z Krakowa do Ustki

Która trasa?

[Tonfa]

Do Kołobrzegu jechaliśmy ostatnio przez Niemcy - bardzo polecam tą trasę - od Krakowa praktycznie cały czas jedziesz autostradą. Z Kołobrzegu do Ustki masz jeszcze 120 km - trochę drogi nadłożysz, ale nie wiem czy dla komfortu jazdy bym się na to nie zdecydował...

[Adler]

Przez Niemcy do Kołobrzegu? :shock:
Zastanawiam się bardziej nad wariantem:

a) Kraków-Wrocław-Poznań-Piła-Słupsk-Ustka
b) Kraków-Częstochowa-Łodź-Bydgoszcz-Słupsk-Ustka

No chyba, że przy okazji chcemy zwiedzić coś w Niemczech.

[Tonfa]

Przez Niemcy do Kołobrzegu?

Pewnie! nawet google maps podaje tę trasę jako domyślą jest po prostu szybciej i bardziej komfortowo (chyba, że nie lubisz jeździć autostradą)

z tras, o których piszesz wybrałbym pewnie 2. Odcinek z Wrocławia do Poznania jest podobno fatalny.

[Adler]

Jakie warunki drogowe na trasie: Piotrków Tryb.-Bydgoszcz?
Jakieś remonty/objazdy?

[Abderyta]

Czy z Katowic do Łeby da się dojechać fragmentami autostrady A1, a jeśli tak, to którymi? Czy ktoś tamtędy ostatnio pomykał?

[Adler]

Do Łodzi jeszcze nawet, potem już tylko początkowa faza prac nad dalszym odcinkiem A1, biegnąca wzdłuż starej E75.

[Adler]

Spostrzeżenia z nadmorskiej trasy:

- skandalicznie kiepska trasa z autostrady A1 do Malborka (może autorom, czyt. gminie na prawdę chodziło o klimat średniowiecza także na tej drodze...) :-/
- źle rozwiązany jest odcinek na trasie Władysławowo-Reda (kilometrowe korki wracających z półwyspu!)
- trasa E28 (Szczecin-Gdańsk) bardzo fajna, polecam!
- E75 (A1): płatny odcinek na północy ok, ale trasa pod Toruniem, Łodzią w remoncie/budowie
- bardzo kiepsko i niewidocznie zorganizowane objazdy w Kielcach!

[Adler]

Warunki na Zakopiance bardzo trudne (zwłaszcza odcinek Zakopane-Myślenice), potem już tylko czarna droga i jeździ się jak w deszczu. W Zakopanem ciągle pada śnieg, już ich tam wszystkich zasypało do końca.

Kto nie był w weekend w górach, nie zaznał jeszcze tegorocznej, "prawdziwej" zimy. ;-)

[Yoana]

Kto nie był w weekend w górach, nie zaznał jeszcze tegorocznej, "prawdziwej" zimy

Z tym się zgodzę w 100% ! Super pogoda...zimowa...

[mariusz77]

Niby większość ma nawigację i zna trasy dojazdu do popularnych miejscowości;ale jeżdżący regularnie niezależnie od tras oficjalnych, mają swoje własne-bo wiedzą gdzie jak skręcić;na której drodze żeruje mało "czatowników" i budek sępów-ba w przypadku tych drugich wiedzą gdzie trzeba bezwzględnie jechać "ustawowo" a gdzie można śmignąć.
Proponuję zamieszczać tu nasze własne;niezależne trasy-dla większości Forumowiczów może to być przydatne bo i tak jeździmy w podobne regiony z głównych miast Polski.

[Gollum]

Uważać należy na Pomorzu Środkowym. Jest tam nmóstwo czatowni sępów w kształcie szarego czworokątnego słupa i - w pzeciwieństwie do policyjnych i krokodylich - w każdym zawsze jest fotoradar. Tamtejsze gminy koszą z nich gigantyczną kasę, Darłowo na mnie zarobiło, bo dałem się sfotografować w Zakrzewie.

[mariusz77]

To kilka rzeczy z mojej praktyki:
Lubelszczyzna:
-z Kielc warto jechać do Lublina przez Annopol i Kraśnik-"wylatując" na Lublin z Kraśnika czatuje wiśniowe Mondeo ST 220-rzuca się w oczy bo to wersja sportowa;
Warszawa-Lublin--budżet kocha to trasę;my nie-zdecydowanie przestrzegać ograniczeń prędkości;
Dębówka przed Lublinem-po prawej stronie przed Florexpolem jest ograniczenie 70 km/h; i "słupowy argument" na potwierdzenie tych słów;
-wjazd do Lublina-po prawej skrzynka;bezpiecznie można śmignąć 60 km, powyżej-odradzam;
Lublin-Zamość--uważać na dużych rondach-skrzynki nastawione na czerwone światło;
Lublin za Zamkiem-kierunek Zamość---po 300m mamy ostrzeżenia o skrzynce-i jest;dajemy buta;a za zakrętem....misiaczki;
w dodatku uważamy na srebrne i złote vectry--potrafią "profilaktycznie" wejść na ogon i nawet kilka km trzymać się na ogonie;
Lublin rondo koło Obi w kierunku Krańcowej-skręcamy w prawo i..leżymy-niby jest warunek ale nikt go nie przestrzega-często zielona octavia tam kosi;
Krańcowa-Dywizjonu 303-przy samym Kunickiego koło garaże "strzelają" suszarkami;podobno godzinkę-dwie dziennie-niby jest tam do 50;ale lata się tam realnie 70-80;
-trasa na Chełm---vectra i mondeo-regularnie piorą;
Dość bezpieczna jest trasa na Kamień-jeżdżę nią od nastu lat i zawsze było czysto;
-Kazimierz nad Wisłą-Lublin---wąsko i kupa autobusów i rowerzystów--uważać bo niebezpiecznie;
-jedziecie na Biłgoraj? za Renówką po lewej stronie (200m dalej) jest zatoczka--z bonusowym ciemnym mondeo z rejestratorem;

POZOSTAŁE:
Dojazd do Łodzi od Piotrkowa-przestrzegać bezwględnie ograniczeń 70 km--koszą skrzynki bezlitośnie;
Karpacz-lokalna straż z upodobaniem egzekwuje zakazy parkowania;odradzam próbę nieprzepisowego w centrum bo..nie ma przeproś;
Ustka-Słupsk--piękna trasa;leśna;miło---po drodze chłopcy radarowcy;
Krościenko nad Dunajcem-jadąc od Lublina przed Krościenkiem jest budka "podatkowa" i niejeden srodze przypłacił pośpiech;
Odcinek Ojców-Kraków--skrzynki co 2 kilometry;

[Adler]

Stanowczo odradzam wszystkim powrót z Niemiec (także z zachodniej Europy) do Polski Drogą Krajową nr 18, czyli polskim fragmentem E36. Ok. 70 km odcinek z Olszyny do Krzyżowej nie nadaje się do niczego :[

W ostatnim czasie kilka razy wracałem wspomnianą osiemnastką i już mnie szlak trafia. Jak to jest możliwe, że nadal ta droga jest nietknięta (żadnych prac drogowych) w kierunku Wrocławia, w dobie jak wiemy samych sukcesów ekipy rządzącej w zakresie Transportu (głownie autostrad i dróg ekspresowych). <brawo>
Dodam, że wspomniana trasa w odwrotnym kierunku, czyli do granicy pol-niem idealna. <mysli>

Wracając z Zachodu lepiej kierujcie się od razu na Zgorzelec (od południa) albo na Słubice, względnie Świecko (od północy).